W
I
Ę
C
E
J

«

N
E
W
S
Ó
W
17 rocznica wydania Reload
dodane 18.11.2014 00:21:41 przez: Rafał
wyświetleń: 3708
18 listopada 1997 roku wydany został Reaload! Dzisiaj obchodzimy 17 rocznicę jego wydania.








Rafał
Overkill.pl

Waszym zdaniem
komentarzy: 21
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
tll
22.11.2014 03:29:13
O  IP: 89.67.122.63
a nie przepraszam, to load oczywiście zapoczątkował zjazd w dół.

A wokal Jamesa szczyty osiągnął na justice i black albumie
tll
22.11.2014 03:27:26
O  IP: 89.67.122.63
i od czasu tego badziewia Metallica nigdy już tak naprawdę się nie podniosła niestety
Veel
20.11.2014 06:49:29
O  IP: 31.61.138.159
Również uwazam ze jakby zrobili jeden album z najlepszymi kawalkami to byłaby to plyta gnialna a tak to mamy tez kawałki srednie. Ja tezjestem zdania se brzmieniowo i warsztatowo są to chyba najlepiej zrobione płyty Mety. Także umiejętności wikalne jamesa, bo stan głosu to inna sprawa. Na loadach james pokazał ze potrafi śpiewać a nie tylko drzec jape :)
Tomo
19.11.2014 14:19:34
O  IP: 82.143.187.35
Też widziałem te filmiki, ale nadal uważam, że wokalnie lepszy jest BA niż Load. :P A ReLoad był zbędne, wywalić gówno z Load i wsadzić tam szlagiery z ReLoad jak Fixxxer i powstała by zajebista wydawnictwo jedno płytowe.
Mitch
19.11.2014 12:12:02
O  IP: 77.255.208.66
Tomo, widziałem jakis film po angielsku o nagrywaniu Loada i było wyraźnie widać, że James był zgięty w pół dosłownie żeby docisnąć przeponę i wycisnąć z siebie ostatnie soki kiedy nagrywał wokale, to już były niemal ostatnie podrygi, ponieważ już na ReLoadzie był bardzo przytłumiony w porównaniu z poprzednikiem, później już z roku na rok było coraz gorzej, aż do ery sejntendżerowskiej, poszukaj sobie bo mam lenia :P
Tomo
19.11.2014 11:38:36
O  IP: 82.143.187.35
Jeżeli ktoś uważa szczytową formę wokalną na Load i po, to faktycznie Dżepetto chyba uszy mu produkował. Świetnie zapowiadająca forma zaczęła się na AJFA, a na BA James osiągnął swoje maksimum w życiu jakie mógł i to zajebiste maksimum, jego wokal wtedy wszystko niszczył. I kilka lat tras po tym albumie doskonale było słychać jego świetną formę. Wystarczy porównać seattle 89 lub san diego 92 do cunning stunts i sami sobie odpowiedzcie na pytanie o tą szczytową formę. W studiu dużo można wyciągnąć, bo można poprawiać w nieskończoność, a na żywo widać dopiero jaka faktycznie jest forma.

ps gdyby częściej zaglądali do studia i nagrywali, to też ich forma byłaby lepsza, bo wiadome na album człek daje z siebie wszystko, bo się musi przygotować to i potem na żywo lepiej brzmi. Ale co można zrobić, to już nie Metallica, a DollaricA, więc nie wymagajmy od nich za wiele. Rudy ze swoją werwą, talentem i nagrywaniem nadal albumów na poziomie dawno ich daleko w dupie zostawił.
Egon_
19.11.2014 10:24:15
O  IP: 31.174.84.217
Czytajcie ze zrozumieniem ! Nie napisałem że wtedy miał upadły głos ale że już mu zaczął się zmieniać a gorsze. Umyjcie uszy chłopcy !
ktoś
19.11.2014 00:29:53
O  IP: 83.26.119.159
wahwah , Zgadzam się na 100 % :-)
wahwah
19.11.2014 00:25:12
O  IP: 188.33.83.196
Ehon jak zwwykle pier.......pusc sobie Lovermana i posluchaj tego upadlego wokalu.....
Egon_
18.11.2014 22:14:33
O  IP: 188.33.2.237
"a wokal Jamesa był w szczytowej formie" może dla drewnianego ucha. Wtedy głos Jamesa już ulegał zmianie i zaczął wyciągać i wyć. Szczytową formę to miał na BA i trasie koncertowej po. Ta kilkuletnia trasa chyba spowodowała że James już na Loadach było widać zmiany na złe.
Blackmark
18.11.2014 21:40:15
O  IP: 81.190.96.147
Pod względem produkcji niedościgniona. Kompozycje też niczego sobie. Bardzo lubię.

JABADABA.... hehehe zajebioza. Ukradnę :)))))))))))))))))
Tomasz37
18.11.2014 18:25:22
O  IP: 83.10.173.254
Świetny album z wieloma rewelacyjnymi utworami i moim faworytem "Devil's Dance". Rany, to już 17 lat, byłem wtedy w klasie maturalnej. Aż się nie chce wierzyć, że tyle czasu minęło. Do dzisiaj twierdzę, że Load i Reload to najlepiej wyprodukowane albumy Mety, a wokal Jamesa był w szczytowej formie. I na koniec taka mała dygresja. Pomyślelibyście wtedy w 1997 roku, że w ciągu następnych 17 lat Meta wyda tylko dwa albumy studyjne? Bo mi to przez głowę nie przeszło.
Mitch
18.11.2014 16:58:07
O  IP: 77.255.208.66
szkoda ze nie pociągnęli jeszcze czegoś w podobnym kierunku ...
Ewta
18.11.2014 13:16:58
O  IP: 95.41.138.109
Tomo, powiem Ci, że nie znam Braci i ich twórczości, ale widzę, że musze prawa autorskie zgłosić w takim razie, bo "jabadabada" to MÓJ tekst :P
Egon_
18.11.2014 12:08:47
O  IP: 31.175.247.193
leaf4- szczyt potęgi to mieli po BA. Era Loadów to czas upadku. 50 % kawałków z tych płyt to gnioty. Ale trzeba przyznać że brzmienie płyt dobre
Tomo
18.11.2014 11:35:24
O  IP: 82.143.187.35
Ewta jabadabada jak z najnowszej płyty braci figo fagot :P
twistedme
18.11.2014 11:06:34
O  IP: 213.92.229.127
Aż się nie chce wierzyć... Tyle lat. Kiedy to minęło. 97 to był rok. Rok przed maturą, więc jeszcze luz. FSO zaczęło produkcję poloneza atu, a intel przedstawił procesor pentium II :)

Z tą płytą nie jestem tak emocjonalnie związany jak z poprzednią, za to pamiętam doskonale jak często w tv leciało Memory i Fuel. Fajne takie wspominki z młodości hehe.
leaf4
18.11.2014 09:36:21
O  IP: 91.214.3.78
Load i Reload - szczyt potęgi
robili co chcieli, nikomu nic nie musieli udowadniać
stali się megagwiazdami
świetne teledyski, świetne utwory (oprócz kilku wypełniaczy)
głębokie, osobiste, poetyckie i mroczne teksty
genialne brzmienie płyt "nawet spokojniejsze utwory na Load wgniatają w fotel"
Ewta
18.11.2014 09:13:14
O  IP: 77.112.39.183
Przypomniały mi się czasy, gdy po angielsku mówiłam tylko "hello i McDonald" :P .... A "Fuel" śpiewałam jako "gimi fiu, gimi fa, gimmi jabadabada" :P ..... O Boże wybacz .... :P
Adamas-wyklęty
18.11.2014 00:29:14
O  IP: 192.162.151.197
A za rok 18 :D
Rafał
18.11.2014 00:22:53
O  IP: 217.76.125.49
zatem dzisiaj w głośnikach głównie Reload ;)
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
KOD: Marcin Nowak