Login:
Hasło:
Rejestracja Przypomnienie hasła
27.04 |
PVRIS, Warszawa |
08.05 |
The Kills, Warszawa |
11.06 |
Tool, Kraków |
21.07 |
Lenny Kravitz, Kraków, Łódź |
13.10 |
Duff McKagan, Warszawa |
14.08 |
Dead Poet Society, Warszawa |
13.08 |
grandson, Kraków |
08.08 |
Motionless in White, Kraków |
09.07 |
Palaye Royale, Warszawa |
02.07 |
Thievery Corporation, Warszawa, Kraków |
26.06 |
Boston Manor, Warszawa |
26.06 |
Atreyu, Warszawa |
12.06 |
Underoath, Warszawa |
20.04 |
Armia, Kraków, Zabrze |
20.04 |
Cassyette, Warszawa |
10.04 |
Fast Animals and Slow Kids, W-wa |
06.04 |
King Nun, Warszawa |
30.03 |
Judas Priest, Saxon, Kraków |
27.03 |
Tom Odell, Warszawa |
26.03 |
Mother Mother, Warszawa |
Helpless & Jump in the Fire (MetOnTour - Berkeley, CA - 2016)
dodane 21.04.2016 20:22:44 przez: Rafałwyświetleń: 3454
Nagranie MetOnTour z koncertu na Record Store Day:
Overkill.pl
Waszym zdaniem
komentarzy: 9
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
skończyć pozwami przeciwko zespołowi i odszkodowaniami idącymi w melonach
Masz rację, na bank by tak było. Tyle, że tam mało ludzi, więc daliby radę. Lecz byłby tego plus, że przysłużyłoby się to na przyszłość i ludzie by się bali, a na pewno na Mecie ;P
Dave
Cyknięcie kilka zdjęć może być, ale robisz pyk pyk i chowasz i dalej się bawisz. Ale nie, że niektórzy stoją bite dwie godziny z telefonem w ręku. Oczywiście że nie, choćbyś miał smarta za 10 kafli, to nie będzie to urządzenie do profesjonalnego nagrywania i będzie to brzmiało jak na tych wszystkich filmikach na tubie. Czyli tragicznie i z takim pierdzeniem, że DM się przy tym chowa ;)
|
Ogólnie to ja też takim smartfonem bym chciał pyknąć sobie kilka fotek na pamiątkę, ale tam ludzie chyba cały ten koncert nagrywają co raczej żadnego sensu niema bo jakość dźwięku takiego nagrania jest fatalna.
Sam mam jakąś 8 letnią nokie i na telefonach się nie znam, ale nie chce mi się wierzyć że te nawet flagowe smartfony są w stanie porządnie zarejestrować dźwięk z koncertu, żeby to nie brzmiało jak kakofonia.
Już chyba lepiej mieć kilka porządnych fotek niż filmik na jutubie gdzie chyba tylko najwięksi fani rozpoznają jaki zespół gra numer.
|
Ja na miejscu chłopaków stanął bym we czterech, wziął węże pod ciśnieniem, przyłożył do krocza i powinni lać po całym sprzęcie w łapach tych mutantów
Masz rację Predatorze natomiast znając mentalność hamerykanów mogłoby to się skończyć pozwami przeciwko zespołowi i odszkodowaniami idącymi w melonach. Zbyt ryzykowne moim zdaniem.
|
Mnie śmieszy, a zarazem smucą czasy komórkowo-aparatowe-kamerowe, zamiast się dobrze bawić to głąby stoją jak kołki z łapą w górze i "patrzcie jakiego mam zajebistego smartfona, a jak pokaże że jest tam Meta to się inni zesrają"
Ja na miejscu chłopaków stanął bym we czterech, wziął węże pod ciśnieniem, przyłożył do krocza i powinni lać po całym sprzęcie w łapach tych mutantów z przylutowaną elektroniką do ciała
Po jednym takim zabiegu NIKT już nigdy by się nie odważył wyciągać na koncercie "oczek i uszek" do nagrywania ;P
|
Hetfielda forma zwykle jest dobra po przerwie i odpoczynku. Przy częstszym koncertowaniu głos mu trochę siada, ale ciężko mieć o to pretensje. Forma oczywiście też jest zmienna, ale irytujące jest czytanie co półtora roku "o, teraz to już Hetfield wraca". Ani nigdy nie odszedł, ani nie wrócił, po prostu różnie u niego z formą bywa. Śpiewanie jest ogromnym wysiłkiem dla strun głosowych, ciała - i tak jak biegacz, facet może mieć lepszą lub gorszą formę. Zdarza mu się być w formie znakomitej, trochę też to zależy od repertuaru - polecam 'I Disappear' z Oriona 2013 (jest na klipie z metontour), wykonanie znakomite. Ważne jest, żeby nie próbował śpiewać numerów z KEA czy RTL naśladując swój styl ponad 30 lat - głos już zupełnie zmieniony, nie ma co próbować wyciągać szczekliwego młodzieńczego wokalu, tylko robić to zgodnie z tym, na co obecnie pozwalają warunki.
|
W pierwszym kawałku Hetfield wokalnie OK, kawałek z KEM słabo. Hetfield niestety nie daje rady śpiewać kawałków z pierwszych płyt. Mam nadzieję że nowa płyta będzie zaśpiewana pod aktualne predyspozycje Hetfielda a nie komputerowe przeróbki. Rob w Helpless niestety musiał przymałpować, a tak dobrze się oglądało i nawet słuchało...
|
Forma James'a jest miażdżąco dobra.Słychać ,że trenuje.Wierzę,że nowy album będzie dobry.
|
Zarąbista sprawa ! Aż miło popatrzeć i posłuchać, JEST MOC !
|
|
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
|