18.01.2016 16:06:57

O  IP: 46.238.241.75

Co Wy, to mięsień piwny :)

01.01.2016 13:22:50

O  IP: 94.220.87.152

No, Jamesowi apetyt dopisuje ;-)

31.12.2015 21:42:30

O  IP: 24.114.73.121

Mniej słodyczy, więcej warzyw i 20 min dziennie ruchu ponoć cuda czyni.

31.12.2015 18:15:37

O  IP: 188.146.3.208

Fajnie fotki :)
I całkiem możliwe, że zrobione za zgodą Jamesa i przez niego wysłane do chapteru ;)

31.12.2015 15:47:50

O  IP: 82.143.187.35

Tutaj taka ciekawostka o Lemmym znaleziona przed chwilą

http://www.gram.pl/news/2015/12/31/nintendo-potwierdza-lemmy-kilmister-byl-inspiracja-dla-jednej-z-postaci-z-gry.shtml

31.12.2015 15:28:16

O  IP: 217.172.231.39

A no i jeszcze chciałem zacytować artystę:
"widzę to co widzę i w ogóle się nie wstydzę..
..niech się wstydzi ten co robi nie ten co widzi" :)

31.12.2015 15:25:55

O  IP: 217.172.231.39

Krys
Na księżycu dopadł by go pewnie Twardowski i pyknął kilka fotek z ciemnej strony :)

31.12.2015 14:03:07

O  IP: 82.143.187.35

To już nazywa się popierdolenie kompletne. Niestety taka cena sławy, taki odpowiednik hien cmentarnych. Facet nie może się nawet przejść w gaciach po plaży, gdzie spędza czas z rodziną, bo zaraz ktoś mu pstryknie zdjęcie i wrzuci do sieci. Rozumiem jeszcze jakby zachował ją dla siebie, by pokazać dziewczynie, że był kilka metrów od Hetfielda, ale litości. Co innego koncert, jakaś konferencja, ale leżąc dwa metry od gościa na kocu widząc go z rodziną nawet słowem bym się nie odezwał, bo wiem że prywatność to wspaniała sprawa i gość chce się nacieszyć rodziną i odpocząć.

ps poza tym uważam, że overkill strasznie zaniża poziom zamieszczając w ogóle takie wiadomości z takimi zdjęciami, poziom pudelka, nie ma czym się zachwycać... Czekamy jeszcze na zdjęcia brudnych gaci Pana Jamesa, mam nadzieję że je zamieścicie...

31.12.2015 13:39:30

O  IP: 217.117.130.150

Współczuję, zero prywatności, nawet po plaży w gaciach nie może facet się swobodnie przemieszczać. W Urugwaju go też znaleźli, musiałby chyba wyjechać na księżyc żeby mieć trochę spokoju. Dodatkowo jakiś świr na lotnisku zrobił fotę Jamesowego biletu, ale po 30 latach chyba już się do tego przyzwyczaił.

31.12.2015 13:17:27

O  IP: 89.151.18.192

Ach te cholerne gwiazdorskie zapędy :) Biznesklasami gwiazdory fruwajo.

W takich przypadkach mam ambiwalentny stosunek do paparazzi. Całkowicie zdaję sobie sprawę z tego, że paparazzo z aparatem w takich momentach to ohyda, a z drugiej strony, gdy na zdjęciach (jakichkolwiek) znajduje się choć cząstka Metalliki, nie mogę się powstrzymać przed oglądaniem.

Za fotkę biletu - szacun.