Login:
Hasło:
Rejestracja Przypomnienie hasła
| 20.04 |
Cassyette, Warszawa |
| 20.04 |
Armia, Kraków, Zabrze |
| 27.04 |
PVRIS, Warszawa |
| 08.05 |
The Kills, Warszawa |
| 13.10 |
Duff McKagan, Warszawa |
| 21.07 |
Lenny Kravitz, Kraków, Łódź |
| 11.06 |
Tool, Kraków |
| 10.04 |
Fast Animals and Slow Kids, W-wa |
| 06.04 |
King Nun, Warszawa |
| 30.03 |
Judas Priest, Saxon, Kraków |
| 27.03 |
Tom Odell, Warszawa |
| 26.03 |
Mother Mother, Warszawa |
| 22.03 |
Normandie, Warszawa |
| 16.03 |
The Xcerts, Warszawa |
| 15.03 |
The Rose, Kraków |
| 13.03 |
The 1975, Warszawa |
| 11.03 |
The Pineapple Thief, Kraków |
| 11.03 |
Avatar, Kraków, Poznań |
| 20.02 |
X Ambassadors, Warszawa |
| 15.02 |
Black Foxxes, Warszawa |
Lars o nowym albumie
dodane 09.04.2016 11:56:59 przez: Rafałwyświetleń: 4478
Lars Ulrich powiedział w rozmowie z magazynem Rolling Stone, że nowy album Metalliki jest już prawie skończony:
"Powiedziałbym, że album jest już prawie gotowy. Mamy jednak na sobie też inne obowiązki, którymi musimy się zająć. W dzisiejszych czasach życie w Metallice nie polega tylko na nagrywaniu albumu. Mamy również te inne rzeczy, na przykład niedawno zagraliśmy koncert na AT&T Park. Wiesz, jeden z nas robi to, ja to i tak dalej. Każdy z nas ma jakieś inne swoje sprawy. Nad albumem pracujemy wtedy, gdy w naszym życiu nie dzieje się absolutnie nic innego. Mówię poważnie, tacy po prostu jesteśmy. Nam to pasuje. Nie działamy na zasadzie: album-trasa, album-trasa itd. W przyszłym tygodniu mamy zaplanowany Record Store Day. Cały czas coś się dzieje, ale nowy album jest już prawie skończony."
Overkill.pl
Waszym zdaniem
komentarzy: 16 Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
NIe Lars o tym decyduje....Lars wybacz mi przeto bo zgrzeszyłam
| |
|
Album będzie jak wszechpotężne osobistości z QPrime uniosą kciuk do góry i dadzą swoje pozwolenie analizując rynek, że to najlepszy czas
|
Predator lecz mów mi Andrzej
Niech sobie Lars bedzie kim jest i niech ma te ego czy srego...Prawda jest taka jeśli wydzadza ten album i na kolejny znów przyjdzie czekać 8 lat to ja dziekuje wole juz zeby jasno powiedzieli to nasz ostatni album papa...Teraz jeszcze troche kasy narobimy i czas zwijać majdan....
|
Niestety teraz metallica działa na zasadzie: album trasa pierdoły trasa pierdoły trasa pierdoły trasa pierdoły trasa... ;)
Ale serio cieszą te zapowiedzi że album jest blisko.
Szkoda, że nie mogą pochwalić się jakimś nowym singlem, tytułami utworów czy okładką płyty.
|
Vamike
Bo Lars również ma nieźle wygórowane ego, dlatego po 2000 roku znalazło to całą kulminację w Mecie i groziło jej rozpadem. Do tego mieszanka mieszanka James, Lars i Dave spowodowało by SKOM co najmniej 10 lat wcześniej ;P
Różnica jest tylko taka, że Lars jest leniem w porównaniu do Jamesa czy Dave'a
Bo jak zagrali jeden koncert to nie mogli wydać albumu. W latach 80 chyba miał jakąś magiczną moc, bo potrafił zagrać i wydać, magia powiadam Wam
|
mOŻE MI SIE sie troche udziela tutaj całe te krytykowanie Metallici ale Lars to taki nadety troche ważniak który owinął sobie Jamesa wokół palca...I musi postawic na swoim za wszelką cene...mam dosyc Larsa powinien zająć sie tylko swoja perkusją bio działa mi na nerwy tym jak robi z siebie nie wiadomo kogo...
|
Egon
Już doszlifowali i to nawet dwa albumy. KEA i RTL nadchodzi, znowu dostaniemy nową muzykę. My to mamy dobrze, lepiej niż biedni fani kamiennych rolników :)
|
Myślę że ciągle siedzą w studio i doszlifowują album ;) Coś Marios zanikł, chyba świętowanie urodzin kota Hetfielda się przeciągło, a może zakuwa godziny wyjścia do WC członków Mety aby potem tu się pochwalić wiedzą ;P
|
Lars nie powinien już brać udziału w nagrywaniu płyt Metallici....Po prostu czas na jakies zmiany ....
|
To,że mają prawie nagrany album trąbią od roku. Ponad roku.
Nawet wczoraj Lars powiedział że ciągle siedzą w studiu. Niech się tak już nie chwali.
|
Można powiedzieć że już 90% albumu gotowe :D:D:D:D
I nawet ktoś już tak kiedyś mówił.....
..... I to był Lars jakieś 2 lata/rok temu :D:D:D:D
Ta wypowiedź Larsa jest trochę załamująca - ja to odbieram to tak jakby oni przez ostatnie lata nic tylko albumy nagrywali, a teraz chcą wreszcie trochę czasu dla siebie, podczas gdy ci wredni fani ciągle im głowy tym albumem zawracają. Oczywiście mogę się mylić, ale praca nad nową muzyką to chyba dla nich jakiś rodzaj kary i właściwie wszystko inne ma nad tym pierwszeństwo.
I nawet nie byłoby w tym nic specjalnie złego, bo pewnie po 30 latach grania/jeżdżenia po świecie itd sam pewnie miałbym dość i zamiast lecieć 20 raz do jakiegoś kraju na koncert czy grzać kanapę w studio, wolałbym dobranockę z dziećmi obejrzeć czy coś w tym stylu.....ale.....mam wrażenie że za kilka dni/tygodni pojawi się wywiad z Jamesem/ Robem i znowu pierdolną bajkę o tym jacy to oni nie są podekscytowani nowym albumem, jak bardzo chcą się podzielić ze swoimi fanami nową muzyka............i tak w koło Macieju.
|
Kiedy dzialali na zasadzie album-trasa-album-trasa (lata 80) to trzaskali same arcydzieła, system nie byl taki zły jak go Lars maluje
|
Nie działamy na zasadzie: album-trasa, album-trasa
Jak zwykle pierdoli jak narkoman z dziurami w mózgu po kokainie
Pieprzy tak jakby co rok nagrywał album, a nie raz na trzy czy pięć lat...
|
Mamy również te inne rzeczy, na przykład niedawno zagraliśmy koncert na AT&T Park.
:D Lars you made my day. Zagrali koncert, więc nie mogą nagrać albumu.
Przepraszam Cię Lars, faktycznie, masz rację.
Powiem krótko - mam inne podejście. Trzeba postawić sobie jasny cel, wyznaczyć ramy czasowe i działać.
Inne zespoły podają daty i się tego trzymają.
A Meta żałośnie ględzi i ględzi.
Podobne to do osiedlowych nieudaczników pijących piwko i mówiących - trzeba coś zmienić, zrobię to, zrobię tamto (znajdę pracę, skończę studia, kurs, wyjadę). A czas mija, ci dalej siedzą na ławce i piją piwo ględząc to samo.
| |
|
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
| 
