W
I
Ę
C
E
J

«

N
E
W
S
Ó
W
Metalilieton #19
dodane 26.10.2014 21:17:06 przez: Leper_Messiah
wyświetleń: 2436
Zapraszam na niedzielną porcję okołometalikowych wywodów, które i tak Was nie przekonają. Ale o to chodzi, co nie?




Nasza niedawna recenzja książki "Narodziny. Szkoła. Metallica. Śmierć" wzbudziła we mnie pewien zamysł. To dopiero pierwszy tom historii Metalliki, zaledwie pierwsze lata istnienia zespołu, które są dla większości fanów doskonale znane i lubiane. W latach '80 XX wieku Metallica to ten undegroundowy, tró zespół, który wyrusza na podbój świata. Są jak piraci - każdy ich lubi, chociaż to tak naprawdę szumowiny i wyrzutki społeczeństwa.

Mnie ciekawi natomiast, co autorzy wspomnianej pozycji napiszą w tomie drugim, czy trzecim. W biografiach Metalliki zauważyłem pewien trend - zbyt wielu autorów skupia się na początkowym okresie działalności grupy, a resztę historii zespołu traktuje pobieżnie. Dla mnie cały okres lat '90-tych i po 2000 roku (za wyjątkiem wydarzeń z "Some Kind Of Monster") to jedna wielka zagadka. Dobrze by było, gdyby ktoś ją w końcu wyjaśnił.

Trzytomowa biografia mogłaby temu zadaniu podołać. Nie wierzę w to, że po wydaniu St. Anger w Metallice zapanowała sielanka. Nie wierzę w to, że wszyscy żyli długo i szczęśliwie. Przecież pojawił się nowy członek grupy, przez pewien czas panowie musieli się oswajać ze sobą. Może kłótni nie było, ale pewne naturalne tarcia być musiały. Dobrze by było poznać czy to kulisy zagrania po raz pierwszy w całości Oriona, Dyers Eve, czy Escape. Ciekawie byłoby się też dowiedzieć, jakie stanowisko mieli Lars, Kirk, Rob czy James w sprawie "Through The Never", albo kto wpadł na pomysł trasy "By Request". Zakładając, że drugi tom ukaże się w 2015 roku (i będzie opowiadał o latach 1990-00), to trzeci tom mógłby pojawić się co najmniej w 2017 roku. To byłby dobry czas, aby opowiedzieć o wydarzeniach dla nas najnowszych.

I w końcu - fajnie by było, gdyby w końcu ktoś jasno określił, jaka jest relacja na linii Q Prime - Metallica. Lars już coś nie coś mówił, ale wciąż jest to temat-zagadka. Może komuś z zewnątrz, bez autoryzacji materiału, udało by się to zbadać?

Dlatego w "Birth. School. Metallica. Death" pokładam duże nadzieje. W końcu pojawiła się pozycja, która może opowiedzieć historię podboju świata przez mrocznych Czterech Jeźdźców Apokalipsy w prawdziwy i unikatowy sposób. Czy Paul Brannigan oraz Ian Winwood podołają?

Leper Messiah
Overkill.pl

Waszym zdaniem
komentarzy: 13
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
Ulfield
28.10.2014 07:34:54
O  IP: 89.229.1.133
Adamas, zgadza się - takich treści tam niewiele, ale cała reszta - jak dla mnie - rekompensuje braki :) Mnóstwo świetnych tekstów i zdjęć.
W przyszłym roku minie 10 lat od wydania "So What! Dobrzy, wściekli i brzydcy", więc fajnie by było, gdyby (oprócz nowej płyty) pojawił się drugi tom, obejmujący lata 2005-2015.
Adamas
27.10.2014 21:54:18
O  IP: 192.162.151.197
Ulfield
Fakt. So What nieco wynagradza tę białą plamę w historii Metalliki jednak wolałbym dowiedzieć się więcej o podejściu chłopaków do napisanych piosenek. W zasadzie jedynie o Fixxxer jest dłuższa wypowiedź.

Tomo
27.10.2014 16:35:38
O  IP: 82.143.187.35
Hmm... jakiś czas temu szukałem tego wywiadu, niestety bez skutku, czyżby Metallica podpłaciła komu trzeba, by on zniknął? :D Bo jeżeli dobrze pamiętam, to nasz rodak przeprowadzał taki wywiad z Jamesem i tak się James zatkał jak nie James. :D
Papcio Chmiel
27.10.2014 16:05:23
O  IP: 46.113.193.95
Tomo - nie, nie o to mi chodziło. Chodziło mi o to co się działo ostatnio w naszej polityce i wywiad z Sikorskim, tam też pojawiła się kwestia autoryzacji że się tak wyrażę opublikowanych słów (w przeciwieństwie do Metalliki nie miał nad tym kontroli) i tak jakoś mi się skojarzyło. A do tego co napisałeś - to James zawsze mówił że piszą muzykę przede wszystkim dla siebie, bo jest to rodzaj autoterapii czy jakoś podobnie, to jego stara zagrywka, takie trochę larsowe blabla w wykonaniu Jamesa.
Tomo
27.10.2014 12:03:23
O  IP: 82.143.187.35
Papcio Chmiel co masz na myśli "przykład pan Radosław Sikorski i jego "nieautoryzowany wywiad" :)" bo mnie to zastanawia? :) Czy chodzi Ci o ten wywiad, gdzie Jamesowi zostało zarzucone, że to album dla nich i pytanie czemu go sprzedają zamiast postawić na półce? Lub dodawać ewentualnie do filmu SKOM i James nie potrafił odpowiedzieć, o to chodzi? :)
Ulfield
27.10.2014 06:58:41
O  IP: 89.229.1.133
Dokładnie tak, lata 90. i XXI wiek to w tych biografiach ok. 1/3 książki, a przecież matematycznie to prędzej 2/3. Za pewne dopełnienie ich historii od "Loadów" do "St. Anger" traktuję "So What!" - oczywiście to nie to samo, bo książka jest "best of'em" magazynu fanklubowego z tego okresu, ale sporo ciekawych rzeczy można się dowiedzieć (zwłaszcza okrągłe stoły) i to do niej najczęściej wracam.
a7xsz
27.10.2014 00:17:03
O  IP: 164.127.214.137
Żeby uzmysłowić skalę tego co pokazali, a czego nie, przytoczę jeszcze raz godziny SKOM; a więc materiału ponad 1200 godzin, film ma 2:21.

Co się działo od STA do teraz? Też chciałbym wiedzieć.

Dziwi czemu teraz nie ma żadnego filmu znowu dokumentalnego, skoro wtedy to było ok, to czemu teraz niby nie? Już się nie chcą otwierać i nagle w zaciszu domowych rozwiązaują problemy? Nie wiem, dziwne to wszystko.
davidian
26.10.2014 23:07:56
O  IP: 83.9.16.216
"Tak samo jak ludzi nie interesuje muza mety po 91 tak samo i biografia." - biografia faktycznie nie bardzo, ale muza jak najbardziej, czy to czyni mnie "podludziem" tylko w połowie?
ktoś
26.10.2014 23:06:06
O  IP: 83.26.66.57
Wydaje mi się ,że i tak większość rzeczy pójdzie do grobu razem z Metallicą. Są takie rzeczy o których lepiej nie mówić.
Papcio Chmiel
26.10.2014 22:51:00
O  IP: 46.113.193.95
Sielanki na pewno nie ma, nawet coś wspominał o tym pośrednio Robert w którymś z wywiadów. I wydaje mi się że nie wszystko z okresu SKOM jest takie oczywiste. Przecież to autoryzowany dokument, a w tych nieautoryzowanych scenach może być dużo ciekawych rzeczy - przykład pan Radosław Sikorski i jego "nieautoryzowany wywiad" :)
Egon_
26.10.2014 22:25:15
O  IP: 46.112.58.186
Tak samo jak ludzi nie interesuje muza mety po 91 tak samo i biografia. Ponadto wraz z pojawieniem się internetu i portali jak ten można z grubsza na bieżąco wiedzieć co się u nich dzieje czy samemu poszukać rożnych informacji itp
Adamas
26.10.2014 22:15:50
O  IP: 192.162.151.197
No nie da się ukryć, że biografie Mety czas tak od mniej więcej 1993 roku traktują minimalistycznie.
Leper_Messiah
26.10.2014 21:17:50
O  IP: 89.77.95.145
Dziś krótko, ale na temat - czekam na Wasze opinie :)
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
KOD: Marcin Nowak