Login:
Hasło:
Rejestracja Przypomnienie hasła
20.04 |
Cassyette, Warszawa |
20.04 |
Armia, Kraków, Zabrze |
27.04 |
PVRIS, Warszawa |
08.05 |
The Kills, Warszawa |
13.10 |
Duff McKagan, Warszawa |
21.07 |
Lenny Kravitz, Kraków, Łódź |
11.06 |
Tool, Kraków |
10.04 |
Fast Animals and Slow Kids, W-wa |
06.04 |
King Nun, Warszawa |
30.03 |
Judas Priest, Saxon, Kraków |
27.03 |
Tom Odell, Warszawa |
26.03 |
Mother Mother, Warszawa |
22.03 |
Normandie, Warszawa |
16.03 |
The Xcerts, Warszawa |
15.03 |
The Rose, Kraków |
13.03 |
The 1975, Warszawa |
11.03 |
The Pineapple Thief, Kraków |
11.03 |
Avatar, Kraków, Poznań |
20.02 |
X Ambassadors, Warszawa |
15.02 |
Black Foxxes, Warszawa |
Mustaine ponownie o Big 4 oraz występie w Fillmore
dodane 05.08.2014 20:49:01 przez: DanielZywywyświetleń: 3786
Wczoraj pojawił się u nas news, w którym Mustaine składa życzenia Jamesowi z okazji urodzin, a dziś fragmenty wywiadów z Davem. Dziennikarze nie omieszkają zapytać go o kwestie związane z Metallicą ilekroć przeprowadzają z nim rozmowę. Poniżej wypowiedzi na temat powrotu Big 4 oraz wspólnego występu podczas koncertu w Fillmore. Jeżeli jesteście zainteresowani co Mustaine ma do powiedzenia na inne tematy, w tym związane z Megadeth, zajrzyjcie tu i tu.
Mustaine: "Cała ta sprawa z pojednaniem to... jak opowieść o mnichu, który wędrował w dół rzeki i spostrzegł na jej środku kobietę oraz nadchodzącą falę, podwinął habit, wszedł do rzeki i wyniósł ją na brzeg, a następnie kontynuował podróż. Jakąś milę dalej inny mnich, który szedł obok niego, zapytał: "Czy dotykanie kobiety nie jest sprzeczne z naszymi przysięgami?" Ten odpowiedział: "Wiesz, wyniosłem ją na brzeg milę stąd, a Ty wciąż ją niesiesz." I dla mnie... wiele osób wciąż niesie tę kobietę, jeśli chodzi o sprawę nas i Metalliki, którzy mają jakiś zatarg. Otóż nie mamy. Właściwie, ostatnio kontaktowałem się z Jamesem [Hetfieldem] kiedy ludzie atakowali go w związku z tą sprawą z PETA. Powiedziałem mu: "Stary, jesteś moim bratem, kocham Cię. Bądź silny i olej to." Powiedział to gość, dla którego kontrowersja nie jest niczym nadzwyczajnym. Wciąż bardzo Jamesa kocham. To po części powód dlaczego pojawiło się tyle emocji w tym wszystkim. Mam na myśli, że to coś jak... kiedy naprawdę podoba Ci się jakaś dziewczyna, podchodzisz do niej i prosisz do tańca, a ona mówi "nie", to odchodzisz i mówisz: "W takim razie, pierdol się.""
Mustaine: "Jestem otwarty na granie; tak właściwie to nie dbam o to z kim gram. Mieliśmy dużo radości. Myślę, że fani również mieli. Istotne jest to, że fani dobrze się bawią. Nie mam nic przeciwko temu. Chociaż pojawia się dużo różnorodności... Wewnątrz Big Four są różne obozy. Uważam, że byłoby świetnie zrobić więcej koncertów, ale chodzi tu również o piękno bycia czymś specjalnym i nie robienia tego wszędzie, ponieważ ludzie, którzy przychodzą to zobaczyć, muszą dostać coś fantastycznego. Wiesz, gdyby meteory spadały każdej nocy, po chwili okazałoby się, że ludzie mówią: "O, kolejny meteor." Jest coś specjalnego w byciu bardzo rzadkim wydarzeniem. A więc, tak, zagrałbym, ale musi to również pasować wszystkim."
Mustaine: "Otrzymałem od nich zaproszenie i stwierdziełem, że to naprawdę niesamowite. Zapytałem ich: "Czy chcecie, żebym grał na rytmicznej?" Ponieważ, wiecie, w zespole jest Kirk [Hammett]. Lars odpowiedział: "Nie. Graj po prostu swoje." A ja na to: "OK, teraz wiem o czym rozmawiamy." Poszedłem więc tam i zrobiłem co do mnie należało. I to było świetnie. Wyobraziłem sobie, że musiało to być bardzo dziwne dla Kirka oglądać mnie grającego te kawałki w sposób w jaki miały być grane na początku, ale jest to sprawa otwarta dla jego artystycznej interpretacji. Jeśli nie chce grać tego tak, jak ja zagrałem, hej, to jest w porządku."
DanielZywy
overkill.pl
Waszym zdaniem
komentarzy: 27
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
Mitch w moim wypadku dziadkowie to przenośnia. :) Chodziło mi oto, że Panowie już miękną, co widać po Rudym, że chce zgody i że żałuje wiele rzeczy, właśnie jak Ty to ująłeś, że niewieścieją. Bo dla mnie dziadkowanie w takim sensie zaczyna się dopiero po 70 ;)
|
Jaka starość, jakie dziadki ? oO Lars, James, Kirk, Rob, Dave - zapomnieliście, że są ledwo po 50tce - to nadal jest wiek średni, niewieścieją co prawda, ale do bycia dziadkami im jeszcze dalekooooooo. Jak by ktoś mnie spróbował na ulicy nazwać dziadkiem jak bd miał 50 lat to normalnie dostanie po buzi ;D
No sorry panie i panowie, ale to jest krzywdzące akurat ...
|
Ale do Rudego coś nie wróciło na starość, tylko on całe życie biadoli na ten sam temat. Nie teraz żałuje, ale od 30 lat żałuje i nie może sie pogodzić. Żałosne.
|
a7 to chyba dobrze? Człowiek na starość się zmienia, robi się miększy, lubi naprawiać stare błędy z przeszłości. Z każdym tak jest, mój dziadek za młodu z tego co wiem był dość stanowczym i ostrym człowiekiem, zaś na starość jak były wnuki był zupełnie innym człowiekiem do wszystkich. Z Rudym jest tak samo, wspomnienia wracają, złe rzeczy które się zrobiło też wracają i to chyba dobrze, że żałuje. Bo to można uznać jako przeprosiny, że kiedyś takie coś się zrobiło.
|
pytanie było o rzeczy które zrobiłby inaczej.
z Hetfieldem sam wyskoczył, to chyba nie było pytanie o Metallikę, bo w pytaniu nie widzę słowa Metallica
|
tiaa... jasne sure sure
przed chwilą znów widziałem jak sie żali. Tym razem mówi, że bardzo żałuje że uderzył Jamesa w twarz.
|
Święte słowa Mitch, Rudy jak i cała reszta już dawno powiedzieli, że waśni, baśni, sporów i potworów między nimi nie ma, a ludzie, fani i dziennikarze nadal chcą podtrzymać Sagę rodziny Dave i źli przyjaciele... xD
|
Co ma rozpamiętywać Metę, jak mu ciagle ludzie trują dupę wiecznie tymi samymi pytaniami, to jak ma tego nie rozpamiętywać ... weźcie się zastanówcie ...
"Wyobraziłem sobie, że musiało to być bardzo dziwne dla Kirka oglądać mnie grającego te kawałki w sposób w jaki miały być grane na początku, ale jest to sprawa otwarta dla jego artystycznej interpretacji."
Bez kitu, gdzie wy tu widzicie wywyższanie się Dave nad Kirkiem ? No naprawdę niektórym z was szwankuje czytanie ze zrozumieniem, tu nie chodzi o to, że Dave się uważa za lepszego od Kirka, tylko miał na myśli granie tych samych kawałków w wersji sprzed wydania Killa (trochę inne solówki itp) Chociaż jak obejrzałem fragmenty z jego występem na XXX leciu mety, to grał mniej więcej jak w wersji studyjnej, może miał zamiar zagrać je w pierwotnej wersji ale mu nie wyszło, tak czy inaczej po tej wypowiedzi nie widac żeby uważaj się za lepszego od Kirka. ;))
a7, chłopie weź tak nie wyolbrzymiaj tego użalania się Dave'a nad samym sobą, 31 lat to już wystarczająco dużo czasu żeby móc się pogodzić niemal ze wszystkim, to właśnie dziennikarze i ludzie tacy jak ty robią z niego jakieś permanentne emo, poza tym jak już go wiecznie pytają o tą cholerną metę, to jak ma tego nie rozpamiętywać skoro to jest część jego życia ? Hę ? :P
|
Tarantula tez nie przekazuje zbyt ciekawych tresci
|
Aż z ciekawości musiałam przeczytać oryginał, czy on tak bez składu i ładu się wypowiada, czy takie tłumaczenie. I dochodzę do wniosku, że chyba tylko Lars jest w stanie gadać bardziej nieskładnie.
| szpakowaty z rudym wąsikiem 06.08.2014 20:12:43
BIG4 dla tej trójki to był spory zastrzyk gotówki i szansa na przypomnienie o sobie innym słuchaczom. Metallica nie potrzebuje ponownych koncertów gdyż spokojnie sama zapełnia stadion,a znając pomysłowość Larsa to mają na kilka lat do przodu przygotowane trasy
|
"(...)Jeśli nie chce grać tego tak, jak ja zagrałem, hej, to jest w porządku."
-jak zwykle czuje się najlepszy, czego on to w Metallice nie zrobił
|
Rudy po prostu bardzo lubi Jamesa i koniecznie chce z nim coś zagrać, ale że Het mówi nie, to robi podchody na lewo i prawo. I sobie myśli, być może za którymś razem chociaż jeden kawałek nagramy. :D
|
@James Girl
Troche ironii nie zaszkodzi ;-)
Po prostu nie lubie takich ludzi, ktorzy bawia sie w greckich filozofow.
Ale do rudego to pasuje jak dupa na kibel.
Jezeli np. James ma cos do powiedzenia to jest to jasne i dla kazdego zrozumiale o co mu chodzi.
|
nie czaje co ma mnich niosacy kobiete z rzeki do pojednania Metalliki i czemu relacje z Jamesem porównuje do zarywania dziewczyny do tanca
Gość ma poważne problemy z zespołem, który go wypieprzył 31 lat temu i mimo że sam osiągnął wiele sukcesów to ciągle to rozpamiętuje. Normalny człek tak się nie zachowuje. Również normalny facet, mąż i ojciec dwóch córek nie bywa zakochany od 30 lat w innym starszym mężczyźnie. Ruda patologia.
|
a ja nie rozumiem, co w tej wypowiedzi jest ciężkiego do zrozumienia...
|
|
Orzel
Nie zrozumiałeś? Chyba żartujesz.
|
Pierwszej wypowiedzi rudego nie zrozumialem.
Mimo matury i studiow brakuje mi chyba tych 50 punktow IQ ktorych on ma wiecej..
|
permutattion
Jak się zna RUDEGO od dwudziestu kilku lat to jakoś te jego dzisiejsze gadki nie są jakoś irytujące. Najlepiej podchodzić do jego osoby od strony muzycznej to sprawa wygląda zupełnie inaczej. Ma problem czy go nie ma to i tak jego sprawa i ja mu w tym nie pomogę. Cenię go za to że nagrał sporo kawałków które jednak do dziś sprawiają iż nie potrafię spokojnie usiedzieć. Do artystów a w szczególności rockmenów trzeba zawsze mieć dystans i nie próbować analizować ich przez pryzmat nas samych.
| permutattion 05.08.2014 22:36:23
dajcie spokoj mustainowi, co ma nie przynudzac jak pewnie tysiac ktorys raz musi odpowiadac na pytanie o metallice ;p
|
Gada co mu ślina na język przyniesie, ale przynajmniej nagrywa, dziękuje dobranoc. :D
|
Mustaine to kryptogej zakochany w Jamesie.
Spełnienie jego marzeń to by było.. jakby James opuścił własną rodzinę, wyrzucił Kirka z zespołu, na jego miejsce zaprosił Rudego i jeszcze z nim zamieszkał.
|
w tej Ameryce to wszyscy wszystkich kochają :)
Wypowiedź Dejwa niczym z "Trudnych Spraw", powinien być jeszcze narrator:
"Dejw zapytał ich czy ma grać na gitarze rytmicznej..." :)
|
Helios Gdańsk jak ktoś nie był to jest szansa Metallica Through the Never (14 zł) / 3D
Od lat: 15, Czas trwania: 92 min.
Produkcja: USA [2013]
|
Dziś też kilka słów od Dave'a, ale już trochę w innym tonie.
|
|
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
|