W
I
Ę
C
E
J

«

N
E
W
S
Ó
W
Robert o filmie dokumentalnym o Jaco - to bardzo drogi projekt, który finansuje od pięciu lat sam
dodane 02.01.2015 13:41:44 przez: Rafał
wyświetleń: 3153
W obszernej rozmowie z Rock Cellar Magazine Robert Trujillo opowiedział o pracy Metalliki nad nowym albumem - tę część wywiadu przeczytać możecie na naszej stronie tutaj, poniżej natomiast część druga, w której opowiada o projekcie filmu dokumentalnego o Jaco Pastoriusie, którego jest producentem:


Jesteś mocno zaangażowany w film dokumentalny o Jaco Pastoriusie, co zainspirowało Cię do zrobienia filmu o nim?

"Tak naprawdę Jaco jest dla mnie inspiracją od 1979 roku... Zaczynałem wówczas zagłębiać się w muzykę, w połączenie jazzu i rocka, siedziałem również w funku, rhythm and blues, fuck rocku, zagłębiałem się w każdy rodzaj muzyki z funkowym bassem, wiesz? Od Lynyrd Skynyrd po Black Sabbath, zawsze czułem specjalną więź do basu. Potem usłyszałem o tym gościu... Cztery litery - JACO - wszyscy mówili o nim, że jest po prostu fantastyczny, totalnie świetny. Wiesz, w tamtych czasach nie było Internetu, więc nie było możliwe, żeby go sprawdzić i obczaić jaką muzę grał. Jedynym sposobem, by posłuchać jego gry był po prostu zakup jego albumu. Szczęśliwie dla mnie przyjechał do Santa Monica zagrać koncert z Weather Report, poszedłem go zobaczyć i byłem po prostu rozwalony jego występem. Od razu mnie zainspirował, jakby otworzył mi drzwi do innych stylów muzyki. Potrafił grać na basie z efektem delay, tak jak na gitarze robili to Jimi Hendrix i Jimmy Page.

Jaco był też wybitnym kompozytorem. Zawsze mówię, że przypominał mi momenty, gdy pierwszy raz wysłuchałem Eruption w wykonaniu Van Halena, wiesz? Coś zadziwiającego. Więc właśnie tak mnie zainspirował, był super gościem z długimi włosami, który lubił surfing i potrafił grać te wszystkie jazzowe dźwięki."




To był stosunkowo młody facet, prawda?

"Tak, Wayne Shorter i Joe Zawinul byli od niego dużo starsi. Wnosił na scenie sporo ożywienia, miał w sobie tę pewność i odpowiednie nastawienie dla muzyka rockowego."

Prace nad filmem trwają już od jakiegoś czasu, kogo jeszcze zaangażowałeś do tego projektu?

"Pierwsze prace zaczęliśmy już 5 lat temu, od tamtej pory przeprowadziliśmy z 75 przesłuchań. Herbie Hancock, Joni Mitchell, Bootsy Collins, Sting, Flea, Carlos Santana, ci muzycy poświęcili nam sporo czasu i swojej energii. To prawdziwa deklaracja dla Jaco, ci ludzie zawsze interesowali się jego życiem. Sposób w jaki odszedł jest smutny [w wyniku nieodwracalnego uszkodzenia mózgu zmarł po trwającej 10 dni śpiączce], w krótkim odstępie czasu zrobił bardzo dużo. Joni Mitchell mocno zwracała uwagę z kim przeprowadza rozmowę, to zajęło trochę czasu, jesteśmy teraz dobrymi przyjaciółmi. Jest prawdziwą ikoną, jej czułość na punkcie artyzmu jest bardzo podobna do Jaco."



Jakie masz cele i nadzieje względem tego filmu?

"Chcemy, żeby film był gotowy na festiwal South By Southwest w połowie marca. Taki mamy cel. Cały czas pracujemy nad ukończeniem filmu, idzie nam coraz lepiej. Jestem niezmiernie dumny, że film jest już prawie ukończony.

Wiesz, jednym z największych problemów w tym projekcie są dla mnie pieniądze, bo sam finansuje wszystko od 5 lat. Kosztowało mnie to bardzo dużo pieniędzy, dlatego też urządziliśmy zbiórkę pieniędzy wraz z PledgeMusic. Zorganizowałem trochę rzeczy na aukcje dla fanów [sprawdź tutaj] na rzecz filmu. Zaprojektowanie dźwięku, miksy, koloryzacja, umowy licencyjne, to wszystko jest bardzo drogie. Chcieliśmy zorganizować wszystko jak należy, a każda rzecz sporo kosztuje. Paul Marchand jest reżyserem i montażystą. Jest naprawdę zmobilizowany względem filmu, wykonuje świetną pracę. Mieliśmy sporo ludzi zaangażowanych w tej projekt, ale Paul był dla nas niczym zbawca. Nasz film ma być daleki od jakiegoś kinowego hitu czy maszynką do zrobienia tony kasy, to absolutnie nie takiego rodzaju film."




Zatem ten film będzie zupełnie inny niż Some Kind of Monster.

"Dla reżyserów Joe i Bruce'a SKOM był prawdziwą pasją. Through the Never z kolei, film 3D Metalliki - tutaj właśnie woleliśmy, żeby film stał się odnoszącym same sukcesy wielkim hitem kinowym. Jaco to natomiast zupełnie inny film. Dla mnie ten dokument jest rodzajem wsparcia, Jaco to mój osobisty bohater, to film o nim, miałem szczęście, że widziałem go cztery razy, to właśnie powód, dla którego jestem przy tym filmie. Jaco i Black Sabbath, wiesz?" [śmiech]

Rafał
Overkill.pl

Waszym zdaniem
komentarzy: 20
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
Tomo
06.01.2015 14:17:28
O  IP: 82.143.187.35
Szatan ich opuścił, dlatego nie ma nowej płyty, taka prawda, sam Het mi o tym mówił. :(
a7xsz
06.01.2015 11:13:32
O  IP: 164.127.116.44
No ale lepiej z nową ;)
ToMek
06.01.2015 10:25:25
O  IP: 93.159.145.154
a7xsz, zrobili dla siebie bo w zyciu chodzi tez o to, by spełnbiac marzenia. nawet jesli przy okazji wtopi sie kilka milionów.
w trase moga i tak jeżdzic bez nowej płyty :P
a7xsz
06.01.2015 09:55:12
O  IP: 46.112.31.113
To po co robili ten film, skoro złe czasy dla filmu teraz? Było nagrać płytę jako pretekst i żeby czymś zainteresować fanow i jeździć tylko w trasy gdzie się zarabia na koncertach.
Adamas-
05.01.2015 21:12:36
O  IP: 192.162.151.197
"No to sie kolega wygadal, chcieli zarobic kupe dolcow, a gowno z tego wyszlo.
Lars myślał ze miliony ludzi na ten film pojdzie.."

"a7
Nie odnosisz czasem wrażenia, że Ci fani którzy łykają wszystko co Meta wymyśli i zachwycają się pomysłowością są bardziej zdesperowani od nas negujących ? "

No to się KubaL wygadał, że są zdesperowani.

KubaL
Wszystkie filmy, który wymieniłeś zostały wydane na długo przed dobą dostępności wszystkiego w internecie. Trzeba było iść do kina, kupić vhs albo wypożyczyć z wypożyczalni i kasa zawsze jakaś trafiała do kieszeni autora.

a7xsz
03.01.2015 17:06:37
O  IP: 164.126.167.91
Jestem optymistą i po tym wrzuconym zdjęciu ze studia, na którym wg mnie jest James i milion mikrofonów, wnioskuję i mam nadzieję że nagrywają. Że słyszeli i porównali DM i Ronnie Rising Medley i przed trasą, czy gdzieś np na początku czerwca będzie nowy album, super brzmiący.
Tomo
03.01.2015 11:27:35
O  IP: 82.143.187.35
Czyli Tomo miał rację, ile razy czytałem tu oni zrobili to dla siebie, mieli kaprys, wyłożyli kasę, a tutaj wyszło że chciało się zarobić. A7 dobrze podsumował, kiedyś wszystko zamieniało się w złoto, teraz już nic nie zamienia się w złoto, jedyny ratunek to tworzenie muzyki jak chcą jeszcze żyć, bo kokosów z albumu może nie dostaną, ale za to i tak zawsze sprzedaż jest na wysokim poziomie, a do tego napędza całą machinę wokół kapeli, zainteresowanie koncertami, a także wszystkim co związane z zespołem.

Już kiedyś tu pisałem co się działo przy wydaniu Death Magnetic, ile osób z mojego otoczenia po kupnie tego albumu zaczęła jeździć na koncerty, niektórzy kupili sobie całą dyskografię, inni stali się członkami metclubu. A oni zachowują się jak starcy, rozumiem gdyby mieli przekroczone 60 lat, ale oni dopiero 50 pozaczynali, więc w czym problem? Jakoś Rudy daje radę nagrywać i zmiata całą 3 z big four dzierżąc podium płodności i jakości muzycznej.

Dają dupy na lewo i prawo zapominając o najważniejszym, że to muzyka wyniosła ich na wyżyny i tylko ona ich na niej utrzyma...
KubaL
03.01.2015 08:09:27
O  IP: 94.251.220.74
To jest tylko wyjątek od reguły

No to jedziemy dalej :-P
Paranormal Activity - 15K USD (budżet) -> 190 MIO na świecie (dochód)
Eraserhead - 20K USD -> 7 MIO
Piła - 1.2 MIO USD -> 120 MIO
MadMax - 400K USD -> 100 MIO
Noc Żywych Trupów - 112K USD -> 42 MIO USD
_________________________________________________________________
Through The Never - 18 MIO USD budżet -> 3,5 MIO USD -> słabiutko i tak zwana klapa
The Wall - 12 MIO USD -> 22 MIO USD

Jak widać wyjątków jest dużo więcej.
Co raz mniej osób zachwyca się Metalliką i tym co robią pobocznie.
Pora się obudzić.
Nie zmienia to faktu, że czekam na nową płytę.
Wamwaj
03.01.2015 00:02:01
O  IP: 83.22.27.253
Wszystko racja co panowie prawicie choć dziwi mnie, że Roberto jako milioner musi się wspomagać czyimiś pieniędzmi. Ale macie rację.

A ponadto uważam, że James' Girl jest super i powinna być moją żoną, o!
Marios
02.01.2015 20:14:30
O  IP: 89.151.18.192
Nie zgodzę się. Są produkcje, przykład pierwszy z brzegu - Blair Witch Project ,
boxoffice:
$140 539 099 w USA
$108 100 000 poza USA
budżet:
$60 000


To jest tylko wyjątek od reguły
KubaL
02.01.2015 19:35:29
O  IP: 94.251.220.74
a7
Nie odnosisz czasem wrażenia, że Ci fani którzy łykają wszystko co Meta wymyśli i zachwycają się pomysłowością są bardziej zdesperowani od nas negujących ?
Są tak głodni nowego LP, że nie widzą albo nie chcą widzieć tego jak się ich/nasz zespół zmienił.

Powtórzę raz jeszcze - gdyby Metallica miała takie pomysły po zakończeniu działalności to moim zdaniem te wszystkie "rewelacyjne przedsięwzięcia" wyglądały by o wiele wiele lepiej i Lars byłby zadowolony z dochodów.

Miejmy nadzieję, że nowy LP będzie dobrym albumem.
a7xsz
02.01.2015 19:20:18
O  IP: 46.112.134.96
Racja 100% z tym, że (uzywając bardziej wyważonego języka czego czasem mi brakuje) to nie są trafione decyzje i panowie zapomnieli kim byli i kim się stali.
To nie tak, że nagle wszyscy z nudów postanowili być hejterami i negować wszystko nowe co się pojawi u Metalliki.

Od zawsze byli zespołem muzycznym, więc ludzie oczekują dobrze brzmiącej nowej muzyki. Tylko i aż tyle :)
TtN 3D zjechałem od razu, za to Ronnie Rising Medley od razu chwaliłem.
Pogubili się i podejmują złe decyzje. Wokół sami przytakiwacze i chciwi menadżerowe, a Het już nie jest tym Hetem co kiedys co rządził wszystkim i trzymał w garści, był straznikiem Metalliki, usobieniem, definicją, duszą Metalliki.
KubaL
02.01.2015 19:01:02
O  IP: 94.251.220.74
a7xsz
Natomiast nie można zapomnieć o osobach które są zapatrzeni w Metallikę jak mohery w obrazek bozi - wszystko łykną.
KubaL
02.01.2015 18:57:06
O  IP: 94.251.220.74
Po odwyku Jamesa, cokolwiek Meta dotknie zamienia się w gówno.
Wiesz co gówno to może nie ale jak dla mnie to ostatnimi czasy decyzje jakie są podejmowane nie do końca są trafione . Taki dłuższy stan rzeczy może u nich spowodować lęk i powątpiewanie w to co robią - kolejna decyzja,która nie przynosi oczekiwanych zamierzeń.
Po prostu zapomnieli kim byli i nie zauważają czym się stali.
Oby się to nie odbiło na nowym LP.
a7xsz
02.01.2015 18:47:50
O  IP: 46.112.134.96
Od początku to mówiłem - żeby zarobić czy zainteresować ludzi, trzeba mieć coś oryginalnego, nowego, dobrego.
Jak hitem nagle może być koncert z kawałkami z przed 30 i 20 lat? Zero inwencji twórczej i dostali po dupie, bardzo dobrze. Roberto potwierdził to, o czym mówię od początku - nie robili tego dla siebie, tylko dla kasy, miał to być hit i mieli zarobić. Ego ego i jeszcze raz ego i przytakiwacze. Mustaine kiedyś mówił że cokolwiek Meta dotknie zamienia sie w złoto. Po odwyku Jamesa, cokolwiek Meta dotknie zamienia się w gówno.
KubaL
02.01.2015 18:38:44
O  IP: 94.251.220.74
No to sie kolega wygadal, chcieli zarobic kupe dolcow, a gowno z tego wyszlo.
Lars myślał ze miliony ludzi na ten film pojdzie..

Z tego co pamiętam Lars mówił, że robią coś co będzie czymś wielkim porównywalne z The Wall Floyd'ów.
Chyba się przeliczył i dostał po duńskiej dupie.
Pokory nigdy za wiele.

[color=pink]To chyba już pierwszoklasista wie, że do wyciągnięcia mnóstwa kasy z jakiegoś projektu, trzeba najpierw ogrom środków włożyć.[/color]
Nie zgodzę się. Są produkcje, przykład pierwszy z brzegu - Blair Witch Project ,
boxoffice:
$140 539 099 w USA
$108 100 000 poza USA
budżet:
$60 000

Po prostu jak coś jest dobre i oryginalne w swoim zamyśle to się sprzeda.
Marios
02.01.2015 16:56:20
O  IP: 89.151.18.192
To chyba już pierwszoklasista wie, że do wyciągnięcia mnóstwa kasy z jakiegoś projektu, trzeba najpierw ogrom środków włożyć. TTN może i by mógł starać się o kasowy sukces i miano drugiego Avatara, czy innego Mrocznego Rycerza, gdyby tylko finanse włożone w ten projekt były adekwatnie większe do zamierzonego celu. Planowali TTN na hicior kinowy? OK. Widocznie już zapomnieli, jak było w czasach pracy nad czarnym albumem. Płyta produkowana dla bardzo szerokiego odbiorcy, ale też poniesione koszty były adekwatnie wysokie. Praca nad "Kill 'Em All" kosztowała 15 - 20 000 $. Nakłady na "Metallica" to ponad 1 000 000 $.(A może to przez inflację?)
Przy TTN wystarczyło zatrudnić takiego Christophera Nolana do napisania scenariusza i wyreżyserowania, a rolę dać Christianowi Bale'owi...i podnieść budżet z 20 000 000 do 150 000 000 $.
Kubus-87
02.01.2015 16:13:00
O  IP: 95.173.217.208
Przypominam że dzisiaj Polska premiera Whiplash https://www.youtube.com/watch?v=7d_jQycdQGo ...jak ktoś już widział to niech się chwali czy warto podobno zajebisty film.

Pokaż podgląd
orzel
02.01.2015 15:59:05
O  IP: 94.220.90.63
"Through the Never z kolei, film 3D Metalliki - tutaj właśnie woleliśmy, żeby film stał się odnoszącym same sukcesy wielkim hitem kinowym"

No to sie kolega wygadal, chcieli zarobic kupe dolcow, a gowno z tego wyszlo.
Lars myslal ze miliony ludzi na ten film pojdzie..

Teraz musza nadrabiac kazdym koncertem jaki sie da tylko gdziekolwiek zagrac.
Ciekawe, jak dlugo to bedzie jeszcze funkcjonowac?
Rafał
02.01.2015 13:43:45
O  IP: 84.10.203.14
wielki szacunek dla Roberta za takie zaangażowanie i ciężką pracę
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
KOD: Marcin Nowak