W najnowszej rozmowie z argentyńską stacją Rock & Pop 95.9 FM Steve Souza zapytany został o to dlaczego Exodus jest rzadko wspominany obok Wielkiej Czwórki:


"Osobiście nie przykuwam do tego zbyt dużej uwagi. Byłem w Bay Area na samym początku, byłem nawet członkiem Exodusa, więc wiem kto był prekursorem thrashu. Tom Hunting wymyślił to uderzanie w perkusję, a ten konkretny styl gitarowego picking wymyślił Gary Holt, tak to się narodziło. Kiedy pojawiła się nazwa The Big 4 myślę, że media kierowały się tym, że na początku thrashu te zespoły osiągały największe sukcesy, powiedzmy od 84' lub 85' do 90' roku. Jeśli chodziło o popularność lub ilość sprzedanych nakładów to trzeba było zdecydowanie mówić Metallica, Slayer, Megadeth i Anthrax.



Teraz... Musiałbym powiedzieć, że to jest The Big 1 i trzy pozostałe zespoły. Uwielbiam każdy z tych zespołów, ale sorry... Metallica jest ponad wszystkimi, więc mówić teraz The Big 4? No nie jestem przekonany czy można tak powiedzieć, raczej trzeba mówić The Big 1 i trzy pozostałe zespoły. Śpiewałem w Legacy, który potem zmienił się na Testament. Zatrudniłem wszystkich do zespołu, nawet Chucka Billy'ego. Mój wpływ jako muzyka i kompozytora tekstów zaczął ten zespół. Więc mój wpływ, jako twórcy muzyki i twórcy zespołu, ukształtował się tuż po Exodusie i Metallice. Nawet nie wiem czy Slayer, Megadeth, Anthrax czy Overkill jeszcze wtedy istniały. Żyłem w Bay Area, początek zespołu który wszyscy znają jako Testament ma swoje korzenie w Exodusie."

Rafał
Overkill.pl