Jak już pisaliśmy, w październiku ubiegłego roku w Kopenhadze Lars zagrał wspólnie ze swoim ojcem, Torbenem, w eksperymentalnym projekcie podczas festiwalu Wundergrund. Koncert obserwowało około 150 osób. Torben w wywiadzie dla witryny
Music Legends opowiedział o tym koncercie:
„Okoliczności, jak mi się wydawało, było ciekawe, a i uznałem, że możemy wspólnie przeżyć miłe chwile. Później to być może ewaluowało, czy jakkolwiek to nazwiesz, ludzie zaczęli pisać o naszym graniu: ‘kupa gówna’, ‘jeden wielki hałas’ czy ‘nikt z nikim się nie zgrywał’. Jakby nie było, spróbowaliśmy i wyszło jak wyszło.
Pytasz, czy to była cenna chwila – była, była też… nazwijmy to… żeby dobrze się zrozumieć… powiedzmy… My, tzn nasza grupa gra z perkusistą od bardzo dawna, ma na imię Claus Bøje. Gdy Lars dorastał, gdy był jeszcze mały – powiedzmy 45 lat temu, gdy miał 3 czy 4 lata – powiedział: „Gdy dorosnę, chciałbym być hokeistą i perkusistą jak Claus Bøje”. I nagle wpadł nam do gowy ten pomysł: ‘Może by tak Lars dołączył do nas, będziemy mieć dwóch perkusistów’. Ich wzajemne relacje były na swój sposób interesujące. Oczywiście możesz powiedzieć, patrząc z bardziej publicznego punktu widzenia, wiedząc ze to Lars z Metalliki, że to było coś w stylu: „Lars gra po raz pierwszy ze swoim ojcem”. Było to coś w tym stylu, ale patrząc bardziej wewnętrznie, to Było to granie Larsa ze swoją starą ikoną , czy jakkolwiek to nazwać. W pewnym sensie, dla nas, było to… nie ważne czy miało to jakąś większą wartość muzyczną, jest coś innego w samym fakcie, że w ogóle zagraliśmy razem.
W pewnym sensie to Lars musiał wyjść zza swojej zbroi. Z drugiej strony on dorastając słuchał właśnie dużo tego typu wolnej muzyki i tego typu rzeczy. Razem zrobiliśmy też film [w 2002 roku: 'Before The Wall: Body & Being'], do którego Lars stworzył soundtrack. Nie wiem czy to było dziesięć czy dwanaście lat temu, myślałem wtedy, że zagra nam bardzo dobrze. Był samotny, oglądał ten film a następnie zaczął wrzucać jakie mogłoby być audio do niego. W pewnym sensie wydało mi się to czymś bardzo interesującym, spośród wszystkiego co stworzył. Pomyślałem więc, że może to zrobić, jeśli chce.”
Zdjęcia ze wspólnego grania znajdziecie na
gaffa.dk
ToMek
Overkill.pl