Login:
Hasło:
Rejestracja Przypomnienie hasła
03.02 |
Bullet For My Valentine, Warszawa |
18.02 |
Hot Wheels Monster Trucks, Kraków |
03.03 |
Gojira, Gliwice |
14.03 |
Deströyer 666, Kraków, Warszawa, Poznań |
21.06 |
Red Hot Chili Peppers, Warszawa |
05.02 |
Ice Nine Kills, Warszawa |
14.12 |
Nightwish, Gliwice |
05.12 |
Within Temptation, Evanescence, Gliwice |
19.11 |
Tides From Nebula, Kraków |
15.11 |
In Flames, Katowice |
14.11 |
Powerwolf, Katowice |
13.11 |
Paradise Lost, Lublin |
23.10 |
Sepultura, Wrocław |
22.10 |
Brainstorm, Kraków |
20.10 |
The Cure, Kraków, Łódź |
09.10 |
Paradise Lost, Katowice |
28.09 |
Wage War, Warszawa |
24.09 |
Ektomorf, Warszawa |
18.09 |
Machine Head, Amon Amarth, Kraków |
16.09 |
Opeth, Warszawa, Wrocław |
Dave Mustaine o wczesnych inspiracjach Metalliki
dodane 09.01.2023 21:02:02 przez: Dudrixwyświetleń: 928
W wywiadzie dla SiriusXM, Dave Mustiane opowiedział o wczesnych inspiracjach Metalliki.
Dave Mustaine: Jednym z najbardziej inspirujących zespołów NWOBHM, będący w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie, mający świetnego wokalistę, riffy gitarowe były znakomite - to był Diamond Head. W tamtym czasie gdy pierwszy raz o nich usłyszałem stało się to dzięki mojemu ówczesnemu zespołowi - Metallice, poznałem ich dzięki Larsowi, który jeździł za nimi w trasę, był fanbojem. Ja poznałem ich na trochę innym poziomie, jak równy równemu, jako doświadczony muzyk. Spojrzeć im prosto w oczy, poznałem Briana Tatlera - cudowny człowiek, ogromnie utalentowany. Od Diamond Head wyszło naprawdę wiele numerów, które graliśmy w Metallice - Helpless, The Prince, Am I Evil?. Wiele osób myślało, że to nasze oryginalne numery, a tak nie było, to był Diamond Head.
Dudrix
Waszym zdaniem
komentarzy: 2
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
No i po co kręcisz kolejną gównoburzę? Lars i poznał, jak jeszcze nie był w zespole, a skoro za nimi jeździł, to był fanbojem. Dave spotkał ich dużo później, jak już był muzykiem o ugruntowanej pozycji (Lars w tym czasie zresztą też), stąd ich relacja nie była na zasadzie fanboj-muzyk, tylko muzyk-muzyk.
Nie odbieram tej wypowiedzi jako dogryzanie, tylko informację, że Lars znał ich wcześniej i to on pokazał chłopakom z Metalliki ich twórczość. Może to nie Dave ma problem z panami z Metalliki, tylko Ty z Dave'em?
|
Niestety ale nie mogę się powstrzymać od skomentowania wypowiedzi tego Pana.
Myślałem że po 40 latach od opuszczenia zespołu Metallica ustąpił również ścisk dupy Panu Davidowi, ale jak widać nie.
Nawet przy takiej okazji potrafi dopiec Larsowi, że Lars był tylko "fanbojem" a on David był jak "równy z równym".
Obrzydliwa małostkowość i prostactwo.
Czas pokazał że "fanboj" jest Larsem Urlichem z Metallicay a "równy z równym" jest tylko Davidem ze średnio rozpoznawalnego zespołu.
|
OVERKILL.pl © 2000 - 2023
|