Nareszcie stało się to, co stać się musiało. Odnotujmy tę datę: 20 lutego 2020 roku. James Hetfield wrócił na scenę z przytupem! Jednak i w dzisiejszych cyfrowych czasach da się do końca zachować tajemnicę związaną z wielką gwiazdą popkultury. Bo kto się spodziewał tego, że James pojawi się na koncercie poświęconym Eddiemu Money'owi? No właśnie...






Ekipa znana z charytatywnych koncertów pod nazwą MusiCares, w których Hetfield miał już okazję brać udział (nawet u boku córki), tym razem postanowiła uhonorować twórczość zmarłego w ubiegłym roku Eddiego Moneya. James zaprezentował się w utworze Baby Hold On.

Dzień Eddiego Moneya obchodzono w czwartek wieczorem (20 lutego), kiedy to jego rodzina i przyjaciele zebrali się, by złożyć hołd jego karierze. Sammy Hagar, Rick Springfield, George Thorogood, John Waite i Mickey Thomas byli tego wieczoru głównymi wykonawcami na koncercie zatytułowanym A Star-Studded Tribute to Eddie Money, który odbył się w The Saban w Beverly Hills w Kalifornii. Jednym z gości specjalnych (niewymienionych na plakacie) był James Hetfield.











Szczątkowe informacje na temat wydarzenia dopiero zaczynają się pojawiać w internetowym eterze. Trzeba przyznać, że organizatorom udało się zaskoczyć internetowy świat informacyjny. Wzmianki o występie Jamesa, na mainstreamowych portalach typu Rolling Stone zaczęły się pojawiać kilka godzin temu. A nagrania na YouTube śmigają od kilkunastu godzin...