O tym co działo się w pierwszej części koncertów po Antypodach pisaliśmy bardzo dużo, nie opuszczając żadnego wywiadu z Metalliką. Już jutro początek drugiej części trasy i koncert w Auckland, zanim to jednak nastąpi, prezentujemy kilka ostatnich ciekawostek:
Witryna
Voxy.co.nz przypomniała właśnie o promocji linii lotniczych
Air New Zealand dla fanów z Christchurch - podstawiony został dodatkowy samolot do Auckland, a cena biletu to jedynie 1$ (warunek: należy pokazać bilet na koncert Metalliki). Samolot ten może zabrać 120 pasażerów, bilety rozeszły się w 3 minuty. Podobną akcję zorganizowały również linie lotnicze
Jetstar (pisaliśmy o tym
tutaj).
Promocja to jednak nie wszystko - wspomniany lot linie Air New Zealand nazwały
Mission to Metallica, czas przed wylotem umili pasażerom muzyka metalowa oraz występ
Louisa Ewena - tamtejszego mistrza air guitar, do którego dołączą piloci (zdjęcie pierwszego oficera
Matta Coxa i pilota
Michael Tomoana obok) i chętni pasażerowie. Na pokładzie samolotu cała załoga ubrana będzie w typowe dla fanów metalu ubrania, twarze pasażerów przed wejściem na pokład będzie ucharakteryzowywał specjalny artysta makijażu. O oprawę muzyczną zadba
Riccardo ze stacji
The Rock FM (jego wywiad z Larsem znajdziecie
tutaj) a o dodatkowy dobry nastrój darmowy burbon z colą od przewoźnika.
Film, będący zapisem lotu oraz imprezy na lotnisku, znajdziecie tutaj.
O turnieju
Guitar Hero: Warriors of Rock Battle Sessions, organizowanym przez australijski oddział firmy
Activision już informowaliśmy. Znamy już więcej szczegółów, i tak: najpierw należy przesłać swój najlepszy wynik zagrania jednej z sześciu piosenek (dokładne szczegóły na
BattleSessions.com.au), następnie odbądą się finaly stanowe, do których zakwalifikuje się po 20 najlepszych osób w danym stanie - zagrają tam wybrany na dany dzień utwór na poziomie expert. Zwycięzcy, każdy z podwójną wejściówką na koncert Metalliki oraz wejściówką na Meet&Greet, przejdą do wielkiego finału, który odbędzie się 13-go listopada w Sydney. Tam nagrodą główną jest dodatkowo 10 tysięcy dolarów, oraz tytuł pierwszego australijskiego
Demi God of Rock.
Jak informuje
Stuff.co.nz przed drugim koncertem w Christchurch dwóch fanów przeskoczyło przez ogrodzenie i udając członków obsługi (udało im się zdobyć odpowiedni uniform) próbowało dostać się na Meet&Greet Metalliki. Udało im się dojść jedynie do miejsca, gdzie zespół trzymał swoje bagaże, tam zostali zatrzymani. Jak się później tłumaczyli, byli na koncercie dzień wcześniej i chcieli zdobyć autografy zespołu. Obu został wytyczony proces organizatorzy koncertu natomiast sprawdzają swoje procedury bezpieczeństwa.
Wielokrotnie słyszeliśmy o tym, że wszystkie bilety na koncerty w Australii i Nowej Zelandii zostały wyprzedane... jak możemy się jednak przekonać na stronach
Voxy.co.nz australijski oddział
Ticketmaster, zajmującej się dystrybucją biletów, kilka dni temu rozpoczął sprzedaż ostatniej partii biletów :)
Dzięki koncertom w Christchurch Metallica znalazła się na miejscu trzecim ostatniego zestawienia
Billboardu na najlepiej zarabiające koncerty (lista powstaje co tydzień, po upublicznieniu informacji o zyskach z danych koncertów). Oba koncerty obejrzało nieco ponad 18 tysięcy fanów, przychód: niecałe 2,3 mln dolarów. Na miejscu pierwszym znalazł się Paul McCartney, z przychodem ponad 7 mln dolarów za trzy koncerty z przełomu lipca i sierpnia.
Fotki z wrześniowych koncertów znajdziecie tutaj:
#1,
#2,
#3,
#4,
#5,
#6,
#7.
Na koniec "apel" osoby o nicku
Mootallica z oficjalnego forum Metalliki
Metallicabb.com. Wraz z przyjaciółmi próbuje ona zebrać jak największą liczbę fanów machających głową w tym samym czasie na koncercie Metalliki. Swoisty rekord ma zostać pobity podczas Master of Puppets w Melbourne 21-go listopada. Czy uda się pobić niepoliczony rekord headbangingu z koncertu Metalliki w Moskwie w 1991 roku? Trzymamy kciuki!
ToMek 'Cause We're Metallica
AeroMet
