W wywiadzie dla SiriusXM, Billy Corgan (The Smashing Pumpkins) opowiedział historię, która wydarzyła się w latach 90. (prawdopodobnie z okresu Load/Reload) podczas spotkania z Panterą.


CORGAN: Opowiem pewną historię skoro już rozmawiamy o Panterze. Mieli wtedy swój wielki czas, trzy wielkie albumy. Siedziałem z nimi za kulisami i wywiązała się rozmowa na temat ich nowych albumów, Load, Reload, o tym czy dalej grają metal, że noszą makijaż. Pantera nadawała na Metallikę. Nie w negatywny sposób, ale bardziej w stylu: „Uwielbiamy Metallikę, ale nie rozumiem co zrobili. To nie metal. Co oni zrobili?”. A ja wtedy podniosłem ręce i powiedziałem: „Wiecie, co? Zamknijcie się”. Spojrzeli na mnie: „Czy ty właśnie kazałeś nam się zamknąć?”. A ja: „Zamknijcie się, kurwa”. Zapadło milczenie i powiedziałem: „Zostawcie Metallikę, dobra? Jesteście w tej chwili najlepszym metalowym zespołem na planecie. Zamknijcie się. Martwcie się o Panterę. Metallica sobie poradzi. Skupcie się na tym, żeby pozostać najlepszym metalowym zespołem na planecie”. Spojrzeli na siebię: „Dobra, prawi nam komplementy. Wypij tę okropną truciznę ty pieprzony alternatywny dziwaku”.