Danko Jones, z kanadyjskiego zespołu Danko Jones dla
blog.limewire.com:




"Moimi ulubionymi riffami są AC/DC "Highway To Hell", Metallica "Jump In The Fire", Thin Lizzy "Jailbreak", Pantera "Walk", Thin Lizzy "Bad Reputation", Van Halen "Unchained", KISS "I Love It Loud" i ZZ Top "Just Got Paid". [...] Dorastając zawsze byłem wśród ludzi, którzy byli moimi bohaterami. Śpiewałem "Killed By Death" razem z Lemmym z piętnaście razy, ale zawsze odczuwałem ten sam dreszczyk emocji. Patrzyłem, jak Kirk Hammett gra nasz riff "Soul On Ice" tuż przed moimi oczami, co było dosłownie rozwalające mnie. Ostatnio śpiewałem "Nightrain" razem z Axlem Rose i Sebastianem Bachem na tej samej scenie."

---

Dave Barry, amerykański pisarz, laureat nagrody Pulitzera, dla
newsobserver.com:



"Piszę obecnie książkę z moim przyjacielem Ridley'em Pearsonem, który gra też na basie w rockowym zespole, w którym i ja gram, nazywamy się Rock Bottom Remainders. Ale dużo lepiej wychodzi nam jednak pisanie niż granie. Nasze motto to: "Grajmy tak, jak Metallica pisze powieści"... co nie jest to w żadnym wypadku nie fair wobec nich."

---

K'naan, somalijski raper, dla
sport.co.uk i artistdirect.com:



"Współpraca z innymi artystami jest interesująca, bo każdy z kim miałem możliwość i przyjemność pracować jest jakby z innego światu. We współpracy chodzi o wspaniałomyślność, skromność i wszystko co jest pomiędzy nimi. Dla mnie jednym z najbardziej niesamowitych doświadczeń była współpraca z Kirkiem Hammettem z Metalliki. Jest niesamowicie skromny, jak na kogoś z zespołu odnoszącego takie sukcesy. Ale muszę przyznać, że najbardziej interesująca była współpraca z Damonem Albarnem."

"[Kirk Hammett (Metallica) i Adam Levine (Maroon 5)] to osoby, które wspierały moją muzykę i które prawdziwie są jej fanami, więc współpraca z nimi nie była trudna lub oparta tylko o sprawy biznesowe. Muzycy Metalliki nie grają w niczym poza Metalliką, nie można kupić Kirka Hammetta, ale on był prawdziwym fanem mojego grania. Gdy do niego zadzwoniłem, odpowiedział: 'Jasne, zróbmy to '.

Jesteś fanem Metalliki już od dłuższego czasu?

Tak, myślę, że grają jedne z najlepszych koncertów. Dużo się nauczyłem od zespołów, których kariera trwa już długo i wciąż dają niesamowite występy. Ludzi fascynuje to, co robią na scenie, uwielbiam to. Master Of Puppets dodatkowo jest czymś innym, to świetnie napisany utwór. Czasami raperom i metalowcom zdarza się, że są posądzani o nie przekazywanie w piosenkach tego "czegoś". często ludzie nie rozumieją tej kultury, gubią się w tej muzyce. Przez hip-hop nie wsłuchują się w największe historie jakie mają teraz miejsce. Wydaje mi się, że współpraca tych dwóch światów tworzy wspaniały przykład tego, jak może być."

---

Marek Steven, z angielskiej grupy Invasion, dla
thequietus.com:



"Kocham thrashowe albumy jak ...And Justice For All Metalliki, podobnie jak zatwardziałych rockowców takich jak Kyuss czy Monster Magnet. [...] [Kumple z The Sword powiedzieli mi], że Lars Ulrich wziął ich pod swoje skrzydła w taki sposób, jak tylko on potrafi. Powiedzili raz, że Lars powiedział: 'Możecie pojechać z nami w trasę na tak długo jak tylko chcecie". Byłem pod wrażeniem tego, jak on wszystko kontroluje i jak czasami podejmuje szalone decyzje, aby pójść do klubu ze striptizem w Camden o trzeciej nad ranem, pomimo tego, że wiedział, że The Sword musieli następnego dnia wyjechać. James Hetfield trzyma się raczej na uboczu. Jestem prawie pewny, że pomimo oferty Larsa goście z The Sword odczuli ulgę, gdy trasa z Metalliką się zakończyła."

---

Lady Gaga dla
itn.co.uk:



"Rok temu tu w tej Arenie w Berlinie grała moja ulubiona kapela - Metallica. Bardzo dużo wtedy wypiłam, a na sobie miałam kurtkę dżinsową i skórę."

---

Jake Pacheco, z grupy Anesthesia, dla
alibi.com:



"Zdarzało nam się siedzieć w domu mojej matki i machać głową do muzyki Metalliki tak ostro, jakbyśmy to my grali. To bez wątpienia wpływ, jaki w młodym wieku wywarli na nasze życie. Teraz chyba nas się do nich porównuje, ale ja lubię wszystko, od Taylor Swift do Slipknota."

---

Muzycy grupy Amon Amarth, dla
metalhammer.co.uk:



Hegg: Dla mnie Metallika była jednym z ulubionych zespołów gdy dorastałem.
Olavi: Chyba dla nas wszystkich.
Johan. S: Gdyby nie było Metalliki, nie grałbym na gitarze.
Olavi: Bycie świadkiem trasy Wielkiej Czwórki to coś zajebistego. Miałem nadzieję, że zrobią z tego halową trasę po Europie, a okazało się, że czym będzie Sonisphere? 50-60 tysięcy ludzi? Wolałbym aby było to bardziej intymne, w zwykłych halach.

---

Lacey Mosley, z grupy Flyleaf, dla
artistdirect.com:



"Zaczęłam grać z powodu Nirvany, Metalliki i Pantery, poczułam, że jest to szczere..."

---

Frank Turner, angielski gitarzysta, dla
viagogo.co.uk:



"Miałem 10 lat, gdy zacząłem interesować się muzyką, ale dopiero gdy zobaczyłem, jak Metallica, Guns N' Roses, Spinal Tap i mnóstwo innych kapel gra kawałki Queen, to otworzyły mi się tak naprawdę oczy."

---

Boff Whalley, z zespołu Chumbawamba, dla
thescavenger.net:




[Po kawałku "Torturing James Hetfield" z ostatniej płyty] Nie mieliśmy żadnego sygnału od Jamesa - oczywiste jest, że nie jest w ich interesie rozpowszechniać takie rzeczy. Prawdopodobnie nawet o tym nie słyszeli. Hetfield to kolejny Prescott [wicepremier Wielkiej Brytanii w latach 1997-2007, przyp. ToMek] - zbyt ślepy, aby poruszać się samodzielnie - prawdziwym czarnym charakterem w tej kapeli jest prawdopodobnie perkusista Lars Ulrich, który tak w zasadzie wcale nie jest dobrym perkusistą (nie gra równo, ale ma dobrych producentów, którzy mu pomagają). To skończony idiota, który z przyjemnością pozywał fanów do sądu w czasie sprawy Napstera. Ale przypadkowo to akurat James wypowiedział się, że wspiera to, że jego muzyka jest wykorzystywana jako narzędzie tortur. Co za patriota! Dlaczego muzycy, którzy nie tworzą politycznej muzyki, nie zamkną się gdy pyta się ich o politykę? James Hetfield był więc dla nas łatwym celem, tylko dlatego, że byliśmy tak źli, na jego odpowiedź na temat użycia ich muzyki w Iraku i Guantanamo. Zbyt łatwym byłoby jednak napisanie piosenki, która pojedzie po Jamesie (byłaby też nudna). Lepiej było napisać coś zabawnego, co dostarczyło nam niezłej zabawy."

---

Bijesh, z bangladeskiego zespołu Maple Reed, dla
bangaloremirror.com:




"Nasze brzmienie osadzone jest w latach 60-tych, ale gramy też dużo hard rocka, dużo Deep Purple, Pink Floyd, Metalliki i Black Sabbath. Na naszych koncertach coverujemy zespoły z lat 60-tych i 70-tych łącząc je z naszymi kawałkami. [...] na naszym profilu na Facebooku zapisanych jest około 500 osób. Mamy przyjaciół i fanów, którzy przychodzą na każdy koncert jaki gramy. Zazwyczaj proszą o covery, a najczęściej są to "Highway Star" Deep Purple i "Enter Sandman" Metalliki."

---

Gary Holt, z zespołu Exodus, dla
theorion.com:




"Nie obchodzi mnie tak długo, jak ludzie wiedzą gdzie całe to gówno się zaczęło - z nami i Metalliką."

ToMek 'Cause We're Metallica
AeroMet