O Jamesie poza Metalliką pisaliśmy już kilkakrotnie - poniżej dwa najnowsze fakty z nieco bardziej prywatnego życia Hetfielda:
15 kwietnia w Pleasanton w Kalifornii
Goodguys Rod & Custom Association, organizacja zrzeszająca 70 tysięcy członków i zajmująca się m.in. starymi, odrestaurowanymi samochodami, przyznała 2 z 12 nagród
"Terrific 12". W kategorii
2010 Goodguys West Coast Custom of the Year dostał ją James Hetfield za
"Slow Burn" - czyli odrestaurowany przez niego i
Ricka Dore Auburn Boattail Speedster z 1936 roku. W nagrodzie miał również udział
Darryl Hollenbeck, odpowiedzialny za lakier samochodu. W pokonanym polu pozostały: '50 Merc, '68 Dodge Polara, '60 Buick oraz '50 Cadillac. Więcej na stronie
rodandcustommagazine.com.
Z kolei 1 czerwca ma się ukazać film pt.
"Absent" Justina Hunta, w którym samego siebie "zagra" właśnie James. Film, na podstawie historii kilkunastu osób, w tym m.in. Hitlera, Johnnego Tapia i Hetfielda, opowiadał będzie o wpływie braku ojca, na dziecko. Według tego, co dla witryny
daily-times.com relacjonuje reżyser, to James pierwszy napisał do niego maila z chęcią wzięcia udziału w projekcie. Znając historię Jamesa oraz jego obecną otwartość na te sprawy możemy się domyślać, że będziemy świadkami bardzo szczerego wyznania. Z krótkich fragmentów wiemy, że Hetfield powie m.in.:
"Moja rodzina się rozpadła. Czułem się porzucony."
W filmie dokonana będzie również analiza sześciu tekstów Metalliki, które James w HQ specjalnie na potrzeby filmu recytował. Więcej o filmie znajdziecie na jego oficjalnej stronie
absentmovie.com, tam również trailer do filmu.
ToMek 'Cause We're Metallica
AeroMet