W
I
Ę
C
E
J

«

N
E
W
S
Ó
W
Kilka słów od Steffana Chirazi
dodane 12.02.2014 21:41:30 przez: Leper_Messiah
wyświetleń: 2484
Nowy numer So What! już powoli dociera, tymczasem mamy dla Was kilka słów od redaktora naczelnego tego czasopisma, Steffana Chirazi. Tłumaczenie wewnątrz, zaprr.





Wybaczcie, że postaram się być trochę nerdem sci-fi w moim wstępniaku, ale prawdę mówiąc, zmotywowało mnie zobaczenie naprawdę niezłego sprzętu nagrywającego leżącego w HQ, a wyrzuconego starego, który zastąpił nowy (i...cóż...trochę starego też zostało)...sprzęt ten nasuwa mi na myśl machinę czasu z jakiegoś powodu i uświadamia mi, że pomimo faktu, że zrobili niewiele, to ustanowili podstawy dla heavy metalu (jak w dużych kawałkach...sprzętu nagrywającego!) i prawdopodobnie ten heavy metal dla nich...ale kto wie, co napiszą albo zrobią...to znaczy, popatrzcie co zrobiliśmy (nasza piątka) siedząc wokół dużego stołu w HQ albo wokół bardzo modnego-okrągłego-stołu-który-jest-wokół-mniejszego-stołu i Wasz wierny redaktor nie wymiga się ze swoich obowiązków, kiedy zaczniecie pytać, ale na te odpowiedzi będziecie musieli poczekać, aż zaczniemy popychać numer 20.4 przez skrzynki pocztowe, ale póki co numer 21.1 będzie znacznie szybciej niż myślisz [naprawdę, nie rozumiem o co chodzi - "but know that 21.1 is going to be atcha quicker than you thought" - tł.], a Ty będziesz mógł powspominać 2013 i poczytać rozmowę z zespołem oraz dowiedzieć się, gdzie są teraz. Była zabawa, byłem dość zaskoczony tym, że chłopaki przyszli wszyscy tak szybko, usiedli na małą gadkę-szmatkę, a prosiłem ich o to tylko kilka dni wcześniej. A tu proszę!

Tak, nawet jeśli to brzmi zwyczajnie dla Ciebie, to wiele się dzieje w HQ...renowacje, nowe pomysły, przetwarzanie, niespodzianki itd. W roku, który można uznać za "cichy" dla Metalliki, bo nie lecą na księżyc zagrać gigu ani wydać w 4D sequelu filmu lub zagrać gdzie tylko się da na tej planecie, zaufaj mi, kiedy Ci powiem, zanim ktoś Ci powie, że Halloween będzie dla nas.

Więc tak, rok wydaje się być rockowo rozpoczęty, a będzie się działo więcej, o wiele wiele więcej...

Cya!

Steffan

Waszym zdaniem
komentarzy: 13
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
Egon
13.02.2014 20:11:50
O  IP: 188.33.99.241
Teraz to mają zagrać u tego młodego Kima czy jak mu tam na imię :P
Mr.NiceGuy
13.02.2014 17:30:42
O  IP: 89.68.125.195
ta, ostatnio jak ktoś podgrzewał atmosfere że będzie coś dużego, to meta zagrała na antarktydzie. Teraz może na środku sahary ?
orzel
13.02.2014 17:11:25
O  IP: 94.220.8.181
Na Haloween bedzie secret gig w piekarach slaskich
WRU
13.02.2014 16:24:00
O  IP: 83.9.61.190
Do Halloween jeszcze trochę czasu zostało i radzę nie wymyślać co to będzie:D Póki co czekajmy na najbliższe koncerty, nowy utwór i Rainbow medley.
xyz
13.02.2014 14:01:03
O  IP: 93.105.30.138
Wiadomości z 01.11.2014

Nie wiem co chciałeś uzyskać tym wpisem? Czy to miało rozśmieszyć fanów, czy ośmieszyć zespół? Powstał mało śmieszny gniot. Drugim Stanisławem Lemem, to Ty nie będziesz.
wachu
13.02.2014 12:14:38
O  IP: 153.19.110.57
Kubus-87
13.02.2014 12:03:37
O  IP: 95.173.217.208
A ja tam się usmiałem z "wiadomości"
Poprawił/a mi dzisiaj humor. Bardzo spodobała mi się nazwa "Dabajabaza Motors
NIKT
12.02.2014 23:16:15
O  IP: 81.190.103.97
Egon
Ty jak zwykle z "radosną nowiną":) Bardzo wesoły artykuł po którym diabeł sam w siebie zwątpił..
NIKT
12.02.2014 23:10:14
O  IP: 81.190.103.97
Wiadomości z 01.11.2014
Ciekawie napisane ale zbyt obszernie. Niestety tak długi tekst zniechęca większość użytkowników więc na poklask bym nie liczył.
Egon
12.02.2014 23:05:59
O  IP: 178.56.15.34
Wiadomości z 01.11.2014
12.02.2014 23:01:02
O  IP: 80.51.59.2
Tegoroczne Halloween z pewnością zostanie na długo zapamiętane przez 9 fanów (po 1 z każdego kontynentu plus dziwna para z czerwono-białą flagą i metalową barierką) Chęvi Metalowego zespołu Metalika. Zeszłej nocy zwycięzcy konkursu organizowanego przez producenta znanego napoju gazowanego "Pepsitallica" mieli okazję zobaczyć na własne oczy koncert ulubionego zespołu. Nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że koncert odbył się na dnie Rowu Mariańskiego. Lars Ulrich znany kolekcjoner obrazów oraz wielokrotnie (nie)nagradzany aktor, okazyjne siedzący za perkusją Metalliki tak komentuje to wydarzenie: "Po naszych niedawnych sukcesach filmowych i genialnych kolaboracjach z Lou Reedem, Lang Lang'iem oraz ostatnią płytą z zespołem Boys, której promocję zakończyliśmy spektakularnym koncertem w nieczynnej już hali sportowej przy zespole szkół ponadgimbazjalnych w Zadupiu Dolnym (PL) uznaliśmy, że nadszedł czas na coś więcej. Pomyśleliśmy, że to musi być coś absolutnie nowego więc oczywistym wyborem był koncert. Ciotka gosposi mojej sekretarki rzuciła hasło Rów Marjański i tak zostało. Wiesz, to było kurewsko ekscytujące".
Na tym nie koniec niespodzianek dla fanów. Prawdziwą gratką była wybrana przez fanów setlista. Tym sposobem mieliśmy okazję usłyszeć między innymi Nothing Else Matters oraz The Unforgiven razem z kilkoma innymi klasykami trashu. Basista zespołu tak wypowiedział się na ten temat: "Wybranie setlisty przez fanów było moim pomysłem. Jeśli chodzi o nagrywanie materiału, chłopaki nie chcą mnie słuchać więc dali mi zrobić chociaż to. Naprawdę dobrze jest być w Metallice."
Następnym punktem wycieczki był przystanek w Lars Ulrich's 15D Lunar Cinema znajdującym się oczywiście na Księżycu. Fani razem z zespołem oraz ekipą techniczną dostali się tam za pomocą znanego im już z wycieczki na dno oceanu, Wherever I May Roam Ship, produkowanego przez wiodącą na rynku korporację Dabajabaza Motors. Fani mieli zaszczyt obejrzeć premierowy pokaz filmu pt.: "Metallica: The Thing That Should Not Be" przedstawiający zapis odbywającego się kilka godzin wcześniej koncertu. Oczywiście cały pokaz miał miejsce na otwartej przestrzeni. Wszystko to dzięki specjalnym kombinezonom dostarczonym przez Minus Human (ekskluzywna marka sprzedająca odzież wzorowaną na postaciach z horrorów). Kirk Von Hammett, domniemany wampir i gitarzysta prowadzący opisał całą sytuację jako "niesamowicie mhoczną". Gdyby tego było mało zespół zszokował świat informacją o wydaniu na dniach DVD/ Blu-Ray z koncertu w ponad 100 rożnych wersjach dostępnych oczywiście w przedsprzedaży dla członków fanclubu w cenie niższej o 0.01$! Po powrocie na Ziemię wokalista zespołu zapytany o plany na przyszłość uspokoił fanów złaknionych nowej muzyki mówiąc: "Tak, jesteśmy w drodze do studia, cały czas dżemujemy i przebijamy się przez riffy. Mam ich około 20 tysięcy. Zostało nam tylko kila rzeczy do zrobienia przed wydaniem nowego albumu. Więc po promocji naszego filmu udajemy się w trasę koncertową po Układzie Słonecznym, później Larsa czeka poważna operacja (przeszczep włosów - przyp.red), Kirk skończy swoją trzecią książkę, Robert nagra kilka płyt z innymi zespołami, a ja zdobędę tytuł mistrza świata WRC i zaraz po tym wchodzimy do studia. Myślę więc, że wkrótce, około 2168 roku możemy się spodziewać nowego albumu. Tak czy inaczej, Lars jest podekscytowany, więc jest dobrze.
ToMek
12.02.2014 21:53:54
O  IP: 195.150.86.89
"Halloween będzie dla nas", w to mi graj!
Leper_Messiah
12.02.2014 21:42:05
O  IP: 195.150.233.10
Cóż, potrafi podgrzać atmosferę - na Halloween nowy album? :)
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
KOD: Marcin Nowak