W
I
Ę
C
E
J

«

N
E
W
S
Ó
W
King i Eleffson o Metallice
dodane 30.08.2010 13:02:09 przez: Overkill.pl
wyświetleń: 943
Po kilku dniach przerwy, od wypowiedzi muzyków Wielkiej Czwórki na temat wspólnych koncertów, powracamy z tematem - poniżej Dave Eleffson i Kerry King (który na szczęście porusza również temat Death Magnetic):





Kerry King (Slayer) dla SFWekly.com:





Gdy graliśmy koncerty z Metalliką, na pierwszym z nich w Polsce, Metallica zorganizowała kolację dla wszystkich kapel. Było naprawdę zabawnie, było zajebiście. Rozmawiałem z każdym, posiedziałem z Larsem, posiedziałem z Jamesem. Na tych siedmiu koncertach prawdopodobnie cztery razy obserwowałem Metallikę. Oglądałem koncert zza zestawu Larsa - jest tam mała zasłona, zza której Cię nie widać, ale ty widzisz wszystko. Tam mną poniewierało [I had a blast on that].
Masz jakieś odczucia odnośnie ostatniego albumu Metalliki - Death Magnetic? Słuchałeś go już i słuchałeś przynajmniej kilka kawałków na żywo na trasie w Europie.

Tak, kilka. Wiesz, w erze iPodów nie znam już tytułów, aż usłyszę jedną z moich ulubionych piosenek, wtedy myślę: "Kurwa mać! Uwielbiam ten kawałek". Więc nawet jeśli wiedziałbym, że grają na żywo coś z nowego albumu, to nie byłbym w stanie powiedzieć ci, co to było. Ale skoro oni wrzucają kawałki z tego albumu do setlisty, to muszą w nie wierzyć. I cieszy mnie, że Metallica wierzy w to co robi, wiesz o co mi chodzi? Oznacza to, że czują metal i mam nadzieję, że podążą tą ścieżką i nagrają dla mnie mały, niepozorny "Damage, Inc. II" na następnym albumie.


[...]

Wydaje mi się, że każdy chce [trasy Wielkiej Czwórki po Amaeryce]. I tak jak ostatnio, jeśli Metallica w to wejdzie, to każdy pewnie powie: "W porządku, zróbmy to". Druga część naszej trasy, czyli Slayer/Megadeth/Anthrax ze sponsorem jakim jest Jägermeister - gdy zapytano mnie o nią, powiedziałem: "Jasne, wchodzę w to, będzie niesamowicie. Ale jest jedna rzecz: nie chcę, aby zastąpiło to koncerty Wielkiej Czwórki tutaj". Zostałem zapewniony, że tak nie będzie. Więc je gramy.






Dave Eleffson (Megadeth) dla LAMusicBlog.com:




"Znam gości z Metalliki [od dłuższego czasu]. Poszedłem ich zobaczyć, gdy
zaczynali swoją trasę w Phoenix parę lat temu, spotkaliśmy się i naprawdę
nieźle wtedy imprezowaliśmy. Ostatnio znowu byłem z nimi w kontakcie, więc
wydaje mi się, że dla nas wszystkich możliwość spotkania się na trasie
Wielkiej Czwórki nie była jakiś wielkim odnowieniem kontaktów. Zawsze
byłem kimś w rodzaju ambasadora i dyplomaty w Megadeth i wydaje mi się, że
ostatecznie to pozwoliło na zebranie się znowu do kupy. Poprawa stosunków
wymagała wiele dobrej woli nie tylko od Megadeth, ale od całej
społeczności thrash metalowej. Jeśli tak na to patrzeć, to jestem dumny z
tego, że udało mi się to przywrócić, nie tylko w Megadeth, ale w całej
naszej generacji."


ToMek 'Cause We're Metallica
AeroMet


Waszym zdaniem
komentarzy: 12
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
KOD: Marcin Nowak