W
I
Ę
C
E
J

«

N
E
W
S
Ó
W
Lars - mamy 90 procent nowego albumu
dodane 08.06.2014 10:00:13 przez: ToMek
wyświetleń: 4646
Nikki Blakk na potrzeby programu “Metal Zone” radiostacji 107.7 The Bone przeprowadziła w połowie maja, tuż przed "Metallica Night" na stadionie AT&T Park w San Francisco, wywiad z Larsem. Najciekawszy fragment poniżej: 90% nowego albumu jest już ukończone.



„Nie wydaje mi się, aby można było powiedzieć o nowym albumie w inny sposób. Skończyły nam się wszystkie mądre wymówki. Teraz jest czas, na nagranie nowego albumu. Chodzi mi o to, że zrobiliśmy film, przy którym było mnóstwo dobrej zabawy, zrobiliśmy dwa festiwale Orion w ostatnich latach, nagraliśmy album z Lou Reedem. Przy wszystkich doskonale się bawiliśmy i co najważniejsze, było to inspirujące. Rzecz jasna festiwal Orion to coś, do czego chcemy wrócić, jeśli nie rokrocznie, to miejmy nadzieję przynajmniej raz na kilka lat, czy jakoś tak. Ale wiesz, musimy nagrać nowy album. Po prostu, choć w tym wypadku nie jest to takie proste. Pomiędzy tributami dla Ozziego James robił trochę swojego w ostatnich latach, dziś jest dzień Giantsów, dzieje się to czy tamto, za kilka tygodnie gramy koncerty w Europie… jednak w międzyczasie, okazjonalnie, mamy trochę dla siebie. Najlepszym podsumowaniem będzie to, że każdego dnia jesteśmy o krok bliżej do wydania nowego albumu, bliżej niż wczoraj. Dosłownie. Mogę powiedzieć, odkładając żarty na bok, że jestem przekonany, że 90% albumu jest już napisane, a teraz postało w pewnym sensie zmontować riffy ze sobą. Pozostała kwestia połączenia tego z tamtym i przekształcenia tego w kawałki. Mając to na uwadze, jestem tym dość podekscytowany.



Gdy piszemy kawałki, to nie tworzymy je od razu, bardziej w stylu… bierzmy kilkanaście różnych rzeczy na raz. Rozwijamy więc jakieś dziesięć pomysłów, potem wracamy do nich i rozwijamy te 10 pomysłów dalej, a potem je upiększamy, jeśli to właściwe słowo. Rzadko piszemy jeden kawałek, po czym piszemy drugi. Raczej żonglujemy dziesięcioma piłkami w powietrzu, albo dwudziestoma, a potem mieszamy je miedzy sobą, przerzucając sekcje i upiększając. Coś w stylu: ”weź to intro i daj je tutaj”. Więc pisanie wygląda bardziej w ten sposób, tak często wyglądają nasze sesje nagraniowe.



Tak jak powiedziałem, jestem niemal pewny, że większość surowego materiału już istnieje. Teraz pozostaje kwestia połączenia kropek. Nie jesteśmy jednak zajęci z wszystkimi innymi rzeczami… jak już mówiłem, złożyliśmy podanie o 28 godzinny dzień, ale nie dostaliśmy jeszcze odpowiedzi, a te 4 ekstra godziny byłyby tym, co zdecydowanie przyspieszyłoby nagranie nowego albumu – wyszedłby na pewno wcześniej. Siedzimy jednak wciąż w 24-godzinnym dniu, gdzie przynajmniej 6 godzin musimy poświęcić na spanie, część na zawiezienie dzieci do szkoły i wszystko inne. Staramy się wykorzystać pozostały czas tak mądrze jak potrafimy, łącząc wspomniane kropki. I posuwa się to naprzód, ale być może nie tak szybko, jak wielu naszych fanów by chciało. Nie jest to jednak coś, czego unikamy.”



ToMek
Overkill.pl

Waszym zdaniem
komentarzy: 100
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
1 2
a7xsz
12.06.2014 15:02:02
O  IP: 46.113.147.194
miłego dnia
JamesGirl
12.06.2014 14:55:49
O  IP: 194.165.48.90
LOL
Pokaż mi (zacytuj) gdzie napisałam o uproszczeniu stylu przez A7X?

Cały czas piszę o czerpaniu od idoli, bo tylko ten temat poruszyłam. Co ma do tego BA i jego uproszczona formuła w porównaniu do poprzednich płyt?? Nie dyskutowaliśmy o uproszczeniu muzyki tylko o "zapożyczeniach".

A pokazałam Ci obrazek "starego" cytatu, bo dyskusja z tobą jest nużąca ze względu na ciągłe odbieganie przez ciebie od tematu i stawianiu kontrargumentów wziętych z sufitu.

Tak więc uważam, że dalsza dyskusja z tobą na ten temat nie ma żadnego sensu, a ponadto nie mam już na nią czasu.

EOT

a7xsz
12.06.2014 14:37:29
O  IP: 46.113.147.194
Nie bo Ty piszesz tylko o czerpaniu z idoli. A nic nie mówisz na temat uproszczeniu stylu. Metallica po AJFA nagrała BA i co to było, jak nie dokładnie to samo co Nightmare i Hail.

Czemu Metallica na BA nie grała w charakterystycznym stylu tylko uprościła granie? O tym mówimy, a nie o czerpaniu z idoli. Bo taki był Twój zarzut wobec A7X że uprościli i nie grają swoich patentów. A gdzie na BA patenty z KEA i MOP?

Jak nie ma się argumentów najlepiej wrzucać głupie obrazki lub wyszukiwać stare cytaty. Typowe zachowanie z polityki. Nie dyskusja, tylko próba ośmieszenia przeciwnika.
JamesGirl
12.06.2014 14:33:30
O  IP: 194.165.48.90
Nie! Nie zrozumiałeś dobrze, ale widzę, że znów przekręcasz, więc nie będę już więcej powtarzała, bo już:

http://kwejk.pl/obrazek/1810298/nie-chce-z-toba-gadac.html

a7xsz
12.06.2014 14:23:32
O  IP: 46.113.147.194
JG, Ulfield

Niech ja dobrze zrozumiem:

1) A7X wydaje Hail to the King - jest to uproszczenie grania, pójście na łatwiznę i nie dawanie z siebie wiecej w charakterystycznym stylu.
Metallica wydaje Black Album - i co ? Czyż to nie jest dokładnie to samo?

2) Ludzie doszukują się zapożyczeń u Metalliki i zżynania przez Metallikę - oszołomy, teorie spiskowe.
Ludzie doszukują się zapożyczeń u A7X - normalne.

Dobrze rozumiem?
JamesGirl
12.06.2014 14:21:45
O  IP: 194.165.48.90
a7xsz
Oj! Znów odwracasz kota ogonem.

Powtórzę więc (choć nie wiem czy warto, bo jak widzę, że niedokładnie czytasz moje wypowiedzi), że inspirowanie się idolami to nic złego, ale pod warunkiem, że jest to tylko przyprawa do potrawy. I tak właśnie działa Metallica. Nawet jeśli inspirują się muzyką swoich idoli, to tych inspiracji jest dokładnie tyle, co pieprzy w dobrze doprawionej zupie. Muzyka A7X to zupa przepieprzona tak, że nie wiadomo jaką zupę ugotowali.


I powiem ci jeszcze, że tak naprawdę niezbyt mnie interesuje, co myślisz o HTTK, moim zdaniem jednak śmieszne jest to, że oburzasz się na mnie za to samo, co jeszcze niedawno sam pisałeś na temat HTTK - stąd przytoczenie twojej wypowiedzi z ub. roku.

Często mam wrażenie, że piszesz, co ci ślina na język... sorry... co ci palec na klawiaturę przyniesie, byleby tylko udowodnić innym piszącym tu, że są w błędzie i nie patrzysz na to, że przeczysz swoim własnym wypowiedziom.
Ulfield
12.06.2014 14:10:15
O  IP: 89.229.1.78
a7xsz, oczywiście że można zmienić zdanie. Mało tego, to chwalebne przyznać się do błędu. Tylko to Ty ciągle piszesz, że niczemu nie zaprzeczasz i zdania nie zmieniasz, próbując pogodzić ze sobą dwie przeciwstawne opinie.
Kiedyś w dyskusji napisałeś do mnie: "Zdania nie zmieniam. Zdanie można mieć o człowieku, a płycie i to się nigdy nie zmieni" (24.11.2013). Taaa, jasne, nigdy się nie zmieni :)
Tomo
12.06.2014 14:09:03
O  IP: 82.143.187.35
Jak już pisałem jestem ekspertem, kolega ma rozdwojenie jaźni i trzeba mu wybaczyć jego chorobę i obsesyjną fanatyczną miłość. :D
JamesGirl
12.06.2014 14:05:10
O  IP: 194.165.48.90
Ulfield

Cóż, mam akurat dziś zastój w pracy. ;)

A co do zmiany zdania przez naszego overkillowego kolegę, to zmienia on swoje zdanie tak często jak modelka kiecki na pokazie mody. XD
Tomo
12.06.2014 14:01:47
O  IP: 82.143.187.35
a7xsz czyli przyznajesz się, że tak jest? Skoro nic mi do tego?
a7xsz
12.06.2014 13:59:32
O  IP: 46.113.147.194
A czemu aż tak bardzo Was interesuje co ja uważam na temat Hail to the King? :)
I czy po jakimś czasie nie zmieniłem zdania? Nie można? Nie macie lepszych rzeczy do roboty? To, że pół roku temu napisałem coś, to znaczy że do końca życia mam już nie słuchać Haila skoro go raz skrytykowałem ? :D :D

Tak naprawdę, po raz kolejny JG nie odnosisz się do konkretów. Odpowiedz wreszcie na pytanie które zadaję, a nie wrzucaj cytaty które niby maja przeczyć temu co piszę. To ma być Twoja odpowiedź?

Pytanie brzmi: czemu zarzucasz A7X że uprościli granie, poszli na łatwiznę i nie dają z siebie wiecej w charakterystycznym stylu, a jednocześnie takich zarzutów nie przyjmujesz jeśli chodzi o Metallikę, która Black Albumem po AJFA zrobiła dokładnie to samo?

Wy się teraz zachowujecie wobec A7X jak hejterz wobec Metalliki. Jak Metallice próbowano wcisnąć zapożyczenia, to były to teorie spiskowe i szukanie dziury w całym. Za to tutaj, proszę - ot cała płyta kopia i wszyscy się śmieją. Mimo to zespół ma sukces, popularność, koncerty i 1-wsze miejsca na listach.

Te rzeczy które przytaczasz są po prostu żałosne, piszą to ludzie którzy im zazdroszczą. I czemu akurat za autorytet bierzesz wypowiedzi tamtych ludzi, a np nie bierzesz zdania Egona za autorytet? Każdy sobie bierze to co mu pasuje do jego chorej teorii.
Zorro
12.06.2014 13:51:21
O  IP: 178.167.237.88
Ktoś był na Black Sabbath, może podzieli się wrażeniami?
Ulfield
12.06.2014 13:17:01
O  IP: 89.229.1.78
JamesGirl, oj chyba nie masz co robić skoro grzebiesz w cudzych wypowiedziach sprzed pół roku. Co to nie można zmienić zdania, bez zaprzeczenia wcześniejszej wersji? :D
JamesGirl
12.06.2014 12:52:34
O  IP: 194.165.48.90
a7xsz
"To jest Twoje zdanie, że poszli na łatwiznę i kopiują idoli. Zdanie, wg mnie niczym nieuzasadnione i z którym ja się nie zgadzam."

Oczywiście, że się nie zrozumiemy jeśli będziesz przekręcał wszystko, aby dopasować do swojej teorii z danej chwili.

To, że kopiują swoich idoli jest nie tylko moim zdaniem (nieuzasadnionym według ciebie). Tymczasem nie jest to tylko moje zdanie, bo pół światka muzycznego metalowego nabijało się z A7X po przesłuchaniu Hail to the King - linka do tłumaczenia artykułu Axla Rosenberga przytaczałam poniżej.
A tu link do mojego tłumaczenia wyśmiewczej wypowiedzi Roba Flynna o HTTK.

http://overkill.pl/Robb-Flynn-o-podobienstwie-Avenged-Sevenfold-do-Metalliki,5280.html

A po twojej wypowiedzi jaka znalazłam poniżej tego tłumaczenia widzę, że to nie tylko moje zdanie - przytaczam je więc:


a7xsz 01.12.2013 19:17:40


"A płyta a7x .. jestem fanem hardkorowym ich od 2005, słyszałem City of Evil i jarałem się tym jak nie wiem co. Potem wcześniejsze albumy i wyczekiwałem na premiery 2007.. 2010.. , a ta płyta no naprawdę nie podoba mi się w kontekście wcześniejszych, gdzie moim zdaniem ukształtował się pewien unikatowy styl. Ta płyta to zerżnięcie pomysłów z innych zespołów. Na dobre wyszło? Moim zdaniem nie. Muza gorsza, a od City czy selftitled dzielą lata świetlne jeśli chodzi o energię, pomysł, kompozycje..."



Hmmm... ???
a7xsz
12.06.2014 11:52:07
O  IP: 188.33.188.1
Sam się lecz. Co do ostatniego zdania, to nie Twoja sprawa. Nawet jak by tak było, to nic Ci do tego.
Tomo
12.06.2014 11:38:38
O  IP: 82.143.187.35
Lecz się a7xsz, jak dla mnie masz rozdwojenie jaźni, a może nawet potrojenie, kilka razy Ci przyznałem rację odnośnie nagrywania nowego materiału przez Metę, ale ogólnie to mnie przerażasz. Pewnie dojdzie do tego, że na fujarce sobie strzelisz tatuaż z ich nazwą, a nad łóżkiem masz ich zdjęcia, które codziennie całujesz...
a7xsz
12.06.2014 10:50:21
O  IP: 188.33.188.1
Sprzedaż biletów na Metallikę była od początku grudnia, a to że będzie koncert A7X okazało się dwa dni przez Świętami Bożego Narodzenia, więc tak naprawdę ludzie się dowiedzieli dużo później. Poza tym w tym roku jest wyjątkowo dużo koncertów i niektórzy mogli sobie pozwolić na 1 koncert, inni na 2, inni na 3, a ktoś może na wszystkie możliwe.
a7xsz
12.06.2014 10:47:53
O  IP: 188.33.188.1
Mówiłem już gdzie, ukradli This Means War - Sad But True. No i co z tego?

Nic mnie nie denerwuje i nie zaprzeczam sam sobie.

Człowieku. Postaw się na miejscu fana Metalliki z lat 80 w dniu kiedy pierwszy przesłuchuje Black Album. Jego reakcja jest taka sama jak moja, przytoczona cytatem przez Ciebie.

A7X osiągnęli popularność i fanów poprzez własną muzykę w unikalnym stylu, dokładnie tak samo jak Metallica w latach 80. Natomiast największy sukces (jeśli chodzi o popularność, sprzedaż) ma Hail to the King, tak samo jak dla Metalliki miał Black Album. No i ?
Ulfield
12.06.2014 10:37:30
O  IP: 89.229.1.78
Taaaa jasne, na koncertach tłumy :)* - zwłaszcza w Polsce :D
Ulfield
12.06.2014 10:36:36
O  IP: 89.229.1.78
a7xsz, nie dziwię się, że Cię to zdenerwowało, skoro kolejny raz zaprzeczasz sam sobie. Po co się wcinam? Po to są komentarze tutaj, żeby komentować. Nie podoba się? To nie czytaj moich komentarzy :) Niech każdy sobie wyrobi zdanie, na ile Twoje opinie są... zrównoważone :)

Kolejna porcja Twoich komentarzy sprzed jakiegoś czasu o A7X:

"Osiągnęli popularność, sukces, fanów poprzez własną muzykę, raczej w unikalnym swoim stylu - szczególnie płytą z 2005 roku. Potem były jeszcze dwie (bardzo dobre zresztą), a o kradzieży pomysłów można mówić dopiero teraz, z powodu tej jednej nowej płyty". (24.01.2014)
A gdzie tam kradzież pomysłów? No pytam się, w którym miejscu coś ukradli? :D
"A7X nie jest nową Metalliką w sensie że nagrała swojego MOP-a, czy dorównała/przegoniła ich muzycznie, kompozycyjnie itd. itp., ale jest nową Metalliką w sensie popularności". (14.04.2014)
Taaaa jasne, na koncertach tłumy :)
a7xsz
12.06.2014 10:14:00
O  IP: 188.33.188.1
Ulfield
Nie rozumiem jaki jest cel Twojego nagłego pojawienia się w dyskusji w której nie uczestniczyłeś i rzucania jakimś cytatem z września tamtego roku.

To dopiero dziwne, jak można grzebać i szukać jakieś stare cytaty kogoś, naprawdę nie masz lepszych rzeczy do roboty? :) Przykre.

Szczególnie, że nic Ci to nie dało, bo jak mówiłem zgadzam się tym, dokładnie takie miałem odczucia we wrześniu tamtego roku. Natomiast jest czerwiec 2014 i płyty słuchałem tysiące razy, więc jednak odbiór się zmienił. Nie zmieniło się to, ze nie lubię This Means War.
a7xsz
12.06.2014 10:05:07
O  IP: 188.33.188.1
Dokładnie takie były moje pierwsze odczucia po przesłuchaniu płyty. Z czasem jednak się do niej przekonałem, aż do momentu gdy ją pokochałem i uzależniłem się od niej, słuchając non stop w samochodzie.

Do tej pory twierdzę, że This Means War po prostu nie lubię.

Nie twierdzę, że City of Evil czy Hail to the King to "black albumy" A7X. Podaję to tylko i wyłącznie jako element rozmowy i argumentacji - skoro to jest zarzut wobec A7X że uprościli granie, poszli na łatwiznę i dają z siebie wiecej w charakterystycznym stylu, to daję porównanie do Black Albumu Metalliki - gdzie zaszło to samo, ale jakoś wobec nich JG nie stawia takiego zarzutu, bo przecież BA to wciąż Metallica, mimo że inna niż na KEA. No to A7X na Hail jest wciąż A7X, mimo że inna niż na City of Evil.
Ulfield
12.06.2014 09:33:06
O  IP: 89.229.1.78
Taki tam cytat z a7xsz (09.09.2013):

"Black Album Avenged Sevenfold to "City od Evil".

Na tej płycie mieli swój styl. Czuć luz na nim i energię.

[i]Ta nowa płyta mi nie podeszła, jakby na siłę chcieli stać się "uniwersalni" zapominając o swoim stylu ( patrz - BAT COUNTRY, BEAST AND THE HARLOT ) i chcąc naśladować innych. Pewne podobieństwa / zapożyczenia od razu rzuciły mi się w oczy. Pytanie po co to, skoro ma się swój styl
"? [/i]
a7xsz
12.06.2014 08:48:38
O  IP: 188.33.188.1
Heh :) Widzę że nigdy się nie zrozumiemy.

To jest Twoje zdanie, że poszli na łatwiznę i kopiują idoli. Zdanie, wg mnie niczym nieuzasadnione i z którym ja się nie zgadzam. Dopuszczam i rozumiem tylko i wyłącznie jedno zapożyczenie w This Means War od Sad But True, choć trzeba przyznać że to tylko jeden z wielu elementów w tym utworze, który jest ciekawy i melodyjny (ale jako osobiście akurat nie za bardzo lubię). Całościowo nawet jest lepszy niż Sad But True.

Widzisz, to samo ktoś by mógł powiedzieć o Metallice - że po AJFA jak powstał BA, to poszli na łatwiznę i zamiast dawać więcej z siebie, w sposób charakterystyczny dla siebie w wcześniejszych albumów.

Natomiast Metallica wtedy jak i teraz A7X uznali że wyczerpali pewne formuły i chcą nagrać coś innego, inaczej, krócej, prościej.

Jakoś ludzie chcą rzeczy z BA jednocześnie ze starymi, tak samo A7X. A kawałki z Hail wymiatają na koncertach i efekt jest osiągnięty. Szczególnie Shepherd Of Fire i Hail To The King miażdżą.
JamesGirl
12.06.2014 08:36:12
O  IP: 194.165.48.90
a7xsz

Co do wokalu, to się zgadzam - bardzo lubię głos i sposób śpiewania M.Shadowsa, nie neguję też, że Gates jest sprawnym gitarzystą.
Nie jestem osobą, która słucha muzyki jedynie w tle. Jestem raczej melomanką, która słucha muzyki na dobrym sprzęcie i dobrych słuchawkach. I w taki sam sposób słucham też płyt A7x. Choć nie mogę powiedzieć, że znam każdą nutkę, to jednak znam dość dobrze ich repertuar.
Rzeczywiście różnimy się, bo ja nie jestem fanatyczką, ale właśnie dlatego myślę, że raczej potrafię spojrzeć na zespół obiektywnie i też dlatego potrafię dostrzec, że na 2 ostatnich płytach poszli na łatwiznę i zamiast dawać więcej z siebie zadawalają się miksowaniem muzyki swoich idoli.


Blackmark
Oj! Uważaj! Bo w końcu nagotuję tego kisielku...
Ale nie wiem czy w moim wykonaniu chciałbyś to oglądać... ;)))
Tomo
11.06.2014 17:18:16
O  IP: 82.143.187.35
a7xsz wiesz, wiele razy o JamesGirl pisali, że jest chora fanatyczką, totalną sekciarą talliki (ja osobiście tak nie myślę), ale jak czytam Twoje posty i to, że najpierw pisałeś czemu nie wydają albumu, a teraz prowadzisz krucjatę o zespole (może wstyd, może nie, którego nie znam), to mnie po prostu najzwyczajniej w świecie przerażasz. Każda sekunda ich muzyki, jestem fanatykiem, brzmi to strasznie chłopie. Mam wrażenie, że jeszcze trochę to popadniesz w jakąś paranoję albo depresję. Bo Twoje wiadomości są nacechowane takimi intensywnymi emocjami, że czasem mam wrażenie że monitor mi od nich pływa. Czegoś takiego tutaj i w innych dziedzinach internetu czy życia to ja nie spotkałem.
Blackmark
11.06.2014 17:17:35
O  IP: 81.190.96.147
Bez kisielu, widać, się nie obędzie ;)
HadeS 14
11.06.2014 16:47:20
O  IP: 5.172.246.113
"Ich każda płyta jest inna, ale na każdej są elementy charakterystyczne dla nich i elementy pojawiające się na wcześniejszych płytach."

" Wybacz, ale ja jakoś słyszę indywidualizm, geniusz, mistrzowski wokal i mistrzowskie solówki świetnego gitarzysty."

" Ogólnie wszystkie płyty są super."

Ja tak myślę o Metallice :)
a7xsz
11.06.2014 14:42:47
O  IP: 31.175.137.252
Widzisz, różnimy się tym, że ja na pamięć od lat znam każdą sekundę ich muzyki, a nie jestem tzw. "weekendowym fanem" z całym szacunkiem oczywiście, który słucha sobie czasem, żeby coś w tle leciało. Jestem fanatykiem.

Mógłbym stworzyć Tobie prezentację audio-wizualną na temat ewolucji ich muzyki, czy podobieństw między ich własnymi płytami, ale nie mam czasu i ważniejsze rzeczy do roboty.

Ich każda płyta jest inna, ale na każdej są elementy charakterystyczne dla nich i elementy pojawiające się na wcześniejszych płytach. Z głowy ot tak mogę Ci powiedzieć że na Waking The Fallen są przynajmniej dwa takie same motywy co na Nightmare.

Ogólnie wszystkie płyty są super i wbrew pozorom wcale aż tak się nie różnią. Oni mówili od początku że każdą płytę chcą mieć inną i to jest naturalna ewolucja.

Jak weźmiesz jakiś konkretny kawałek z pierwszej płyty i zestawisz z konkretnym z Hail, to widać różnicę. Ale jak ktoś zna wszystkie kawałki, słuchał ich latami na bieżąco, to dla niego wszystko przychodziło naturalnie, z każdym kolejnym albumem.

Ale to samo jest z Metalliką. Puść komuś coś z KEA, a potem z Loada.

Wybacz, ale ja jakoś słyszę indywidualizm, geniusz, mistrzowski wokal i mistrzowskie solówki świetnego gitarzysty zarówno na Nightmare jak i na Hail.
JamesGirl
11.06.2014 11:48:13
O  IP: 194.165.48.90
a7xsz

"Zbyt mało własnych pomysłów? Proszę pokaż mi drugi zespół, który stworzył i grał Bat Country i Beast and the Harlot. (płyta city of evil 2005). Niby od kogo to zerżnęli? ..."

Widzę, że nienawiść do mnie zaślepiła ci wzrok i nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Gdzie ja napisałam, że na "City Of Evil" czy Avenged Sevenfold ściągali od kogoś? Napisałam:
"...Muzyka ich jest fajna, ale niestety odtwórcza, co widać po ich 2 ostatnich albumach. ..."

Właśnie! Traktujmy wszystkich jedną miarą, a nie wybiórczo jak ty.
Oceniam i komentuję A7X po ich obecnych dokonaniach, a nie pop poprzednich. Przyjęłam twój sposób oceny, aby była taka sama miara. Pisząc, że Metallica to obecnie żałośne muzyczne błazny lub coś w podobnym style nie piszesz tego na podstawie oceny Mastera, BA czy Loadów. Oceniasz ich kondycję muzyczną po 2 ostatnich płytach.
Podobnie ja oceniam kondycję A7X po ich dwóch ostatnich płytach. A te dowodzą, że zespół usiadł na laurach i zadowala się ściąganiem pomysłów od swoich idoli - co udowodnił ci chyba Rob Flynn. I jak pisałam już wielokrotnie wcale mi to nie przeszkadza w ich słuchaniu, bo słucha mi się całkiem tej składanki fajnie. Jednak obiektywnie nie mogę powiedzieć, że z tej muzyki przebija jakiś indywidualny geniusz.
Zgodzę się ten indywidualizm był widoczny w ich muzyce. Jednak wątpię, aby te pierwsze płyty zapewniły a7x w historii muzyki miejsce równe miejscu Metalliki. Nie ta półka.
Przez moment widać było to "COŚ". Na "City Of Evil" i "Avenged Sevenfold". Dwie pierwsze płyty też trochę tego "COŚ" w sobie miały, choć to nie moja bajka, bo nie przepadam za metalcore'm.
Natomiast na dwóch ostatnich... Hmmm... Wybacz! Ale już nic nie zostało z indywidualizmu. Pomimo, że często ich słucham i lubię, to trudno tam znaleźć muzykę a7x - to jest mix muzyki różnych zespołów, dość zgrabnie połączonych i w efekcie dających fajną do słuchania muzykę - ale tylko fajna, a nie genialną.


Odniosę się jeszcze do STA - płyta może się podobać lub nie, jednak jest to bardzo oryginalna muzyka, a przede wszystkim od pierwszych brzmień da się rozpoznać, że to gra Metallica, a nie "nie wiadomo kto".
Słuchając 2 ostatnich płyt A7X człowiek się zastanawia co to za zespół - czy M.Sadows śpiewa z A7X, czy może został poproszony gościnnie jako wokal do innego zespołu.

A co do koncertu A7x to na pewno nie byłby dla mnie czymś świętym. Dla mnie żaden koncert nie jest święty, nawet koncert Metalliki czy Shinedown. Mam zupełnie inne kryteria oceny świętości.
Jednak jestem pewna, że na koncercie A7x bawiłabym się na pewno dobrze. I jestem pewna, że gdyby nie żałoba to byłabym na tym koncercie.


"...JG wypisuje głupoty, to i ja będę. ..."

LOL Śmieszne! Nie zachowuj się jak mały berbeć, który obraża się na cały świat, bo mama skarciła go.

TOmo
10.06.2014 19:18:00
O  IP: 82.143.187.35
Ale ten Lars jest już brzydki. Ryło jak megafon :D
Yeah_
09.06.2014 23:32:44
O  IP: 89.25.183.182
"To, że iskrzy między Tobą a Metą, nie czyni muzyki Mety genialnej. " - nie jestem żadnym guru, który wyznacza, co jest genialne, a co nie. Wypowiedziałem się jedynie w kwestii tego, co mi się podoba, a co mniej lub wcale.

"A jak nie iskrzy z a7x to znaczy że a7x jest słabe" - napisałem, że A7X jest słabe dla całego świata tylko dlatego, bo mnie nie urzekło? Hę? Z tym świecznikiem to widać, że nie załapałeś, ale może ktoś inny ci wytłumaczy, skoro mnie się nie udało.

Nie znam ludzi – nie ma ich w moim otoczeniu - którzy gardzą Metallicą. Co nie oznacza, że otoczenie składa się z samych jej fanów. Mam przykładowo kolegę, starego blackmetalowca, który nie uważa się za fana Metalliki, jednak docenia ją i wie, że Metallica ma do zaoferowania kawał dobrej muzyki. Ma swoje ulubione kawałki. Nie zaiskrzyło u niego jak u mnie, ale facet docenia ten zespół i nie ośmiesza się hasłami: Metallica to gówno, nic nie osiągnęła, itp., a przyznasz, że na tej stronie pojawiają się takie wpisy oraz takie, które obrażają jej muzyków.

"Że każdy ma swoje preferencje. Ja uważam wymienione kawałki wcześniej przeze mnie i które słuchałeś, za genialne, z polotem i z iskrą. " - jasne, że każdy ma swoje preferencje, czy komuś odbieram prawo do nich? Nic mi do tego, że uważasz wymienione kawałki za genialne. Miłego słuchania. Bardzo dobrze, że masz swoją ukochaną kapelę. Jeśli odczuwasz taką samą radość podczas jej słuchania, jak ja podczas słuchania Mety, to świetnie, nic do tego nie mam. Napisz mi tak szczerze chłopie, czy kiedykolwiek napisałeś coś pozytywnego na stronie fanklubu A7X? Doceniłeś ich pięknymi i płynącymi z serca słowami? Mógłbym to zobaczyć?

Co do opinii JG, to uważam ją za osobę o przemyślanych poglądach. Jeśli widzę, że podoba jej się muzyka A7X, lubi jej słuchać, ale jednocześnie nie uważa jej za pogromców Metalliki, to widocznie coś w tym jest i nie ma co się obrażać: bo ona napisała tak, to ty na złość napiszesz siak. Bez przesady.
a7xsz
09.06.2014 22:36:22
O  IP: 109.243.6.21
Najciekawsze jest to, że Lars powiedział prawdę. Mają 90% materiału, bo mają tysiące riffów, nie mają tylko solówek i tekstów i może jeszcze pewne elementy perkusji liczą się w tych pozostałych 10%. W sumie nic zaskakującego jakby nie patrzeć.
Za to jeśli chodzi o nagrywanie albumu to jest to 0 %.
a7xsz
09.06.2014 22:32:47
O  IP: 109.243.6.21
Yeah_
Drogi kolego, przykro mi jest że nie zaiskrzyło między Wami. To, że iskrzy między Tobą a Metą, nie czyni muzyki Mety genialnej. A jak nie iskrzy z a7x to znaczy że a7x jest słabe. Ja znam i Ty zapewne też, ludzi słuchających rock i metal, którzy gardzą Metallicą i im też jakoś nie zaiskrzyło. Co to znaczy? Że każdy ma swoje preferencje. Ja uważam wymienione kawałki wcześniej przeze mnie i które słuchałeś, za genialne, z polotem i z iskrą.

Nie prowadzę tu jakiejś krucjaty, jestem fanatykiem, ale niech każdy pozostanie przy swoim. Jestem tylko przeciwny temu co pisała JG. Przyznasz chyba, że stwierdzenia:
zbyt mało włanych pomysłów wciela w życie."
nie stworzyli nic nowatorskiego dla muzyki rockowej
to lekkie nadużycie. Może nie zaiskrzyło między Tobą a tymi kawałkami co napisałem, ale chyba są one ciekawe, a przynajmniej własne i nowatorskie?
Yeah_
09.06.2014 22:11:14
O  IP: 89.25.183.182
"Fakty są takie, że Metallica jest na świeczniku, a A7X nie."

Otóż to. Najwyższy czas pogodzić się z faktami, żeby nie pisać więcej głupot. Krytyka krytyką, ale odmawianie Metallice polotu i geniuszu – zwłaszcza na albumach z XX wieku – jest po prostu niedorzeczne. Metallica jest żywą legendą, ludziom naprawdę spodobała się jej twórczość – całość lub jej część. Kwestionowanie tego na zasadzie: "a7x jest lepsze, a Metallica niczego nie dokonała" jest niepoważne i w takiej też sytuacji stawia dyskutanta – czyli w tym przypadku wielkiego fanatyka A7X na forum tej rzekomo "beznadziejnej" Metalliki. Jeśli chcesz przekonać kogoś do swojego ukochanego zespołu, to zrób to w mądrzejszy i bardziej przyjazny sposób. Taki duży chłopak powinien już to wiedzieć.

W temacie inspirowania/kopiowania/ściągania/zapożyczania od innych muzyków/zespołów bardzo podoba mi się trafne podsumowanie tego zjawiska przez JamesGirl: "odrobina pieprzu dodana do potrawy". Nie przeszkadza mi fakt, że nowo postały utwór w pewnym stopniu zainspirowany jest innym. Jeśli tylko ma w sobie to COŚ – tak zwaną iskrę bożą, polot, geniusz – to jest dla mnie czymś nowym, wartościowym i nieważne, że numer ten powstał pod wpływem innego. Tak właśnie było z Metallicą, takie mam odczucia wobec niej – uwiodła mnie i zrobiła to piekielnie dobrze. W muzyce A7X nie wyczuwam tego "czegoś". Był czas, że starałem zapoznać się z nią, ale nie zaiskrzyło. Pierwszych albumów nawet nie ruszyłem, bo to metalcore – cóż, nie moje klimaty. Wysłuchałem kilkanaście kawałków z innych płyt i nie było zachwytu, a do fajnego słuchania bez szczególnego zachwytu, to mam innych wykonawców. Dzisiaj ponownie zwróciłem uwagę na ten zespół i wysłuchałem zaproponowanych kawałków. I co? I nic. Pozostaję przy swoim wcześniejszym odczuciu.



Co do słów Ulricha:
"Mogę powiedzieć, odkładając żarty na bok, że jestem przekonany, że 90% albumu jest już napisane" - to by się nawet zgadzało, wszak masz, panie, bank riffów. Dobre przygotowanie i planowanie to podstawa, która zabiera dużo czasu. Jeśli przedstawić procentowo czas przebiegu poszczególnych etapów realizacji danego zadania, to etap przygotowania (w tej sytuacji bank riffów) stanowi spory tego procent – zapytajcie specjalistów od zarządzania czasem i planowania. Tutaj Lars oczywiście przesadził, ale taki już jest ten nasz LARS.

"a teraz postało w pewnym sensie zmontować riffy ze sobą. Pozostała kwestia połączenia tego z tamtym i przekształcenia tego w kawałki." - no Ulrich, trzymam za słowo, że – jak to rzekłeś – tylko "w pewnym sensie" zmontujecie te riffy i nie przedobrzycie sprawy.

a7xsz
09.06.2014 20:12:11
O  IP: 31.174.126.40
WRU
100% racji, dobrze prawisz. Ja jestem nawet nie największym fanem, co fanatykiem :)
Luke
09.06.2014 19:51:48
O  IP: 88.199.233.138
O gdyby tak wróciło brzmienie z Load, kufa, ten dźwięk miażdżył, wwiercał w ziemie, kurrr... ech :D
Blackmark
09.06.2014 16:57:37
O  IP: 81.190.96.147
Ja nie wiem po co to zaklinanie rzeczywistości. Fakty są takie, że Metallica jest na świeczniku, a A7X nie.

A gdybanie co by było gdyby, jest trochę bez sensu. Równie dobrze moglibyśmy rozkminiać, jak była by dzisiejsza Polska gdybyśmy przyjęli w '45 Plan Marshalla, albo jeszcze przed wojną przystąpilibyśmy do Koalicji Proniemieckiej.

Co by było, gdyby Marek Piekarczyk został jednak wokalistą Kombi, a nie TSA (bo tak miało być). Nie wiadomo co by było z Metalliką gdyby Mustaine został, a James zajął się tylko wiosłowaniem, a na wokalu byłby np John Bush.
Jakie wreszcie zajmowałaby Metallica miejsce w show biznesie, gdyby zył Cliff. Albo co by było gdyby James powiedział, rodzina jest dla mnie ważniejsza, pieprzę granie.

Nigdy się tego nie dowiemy.

Tak samo ja mogę mieć żale, że Mercyful Fate, był kapelą niedocenianą i powinni być więksi niż Metallica, Testament, Slayer i Anthrax razem wzięci.
Ale chłopaki się kiedyś poróżnili i nigdy się tego nie dowiem co by było gdyby.

Każdy ma prawo do swego zdania i do tego by idolami byli nawet Ci mniej znani. Bo faktem jest, ze gdy powiesz Metallica, wszyscy wiedzą o co chodzi. Ale gdy powiesz A7X, to tylko garstka ludzi pokuma.

Sorry, takie są fakty.
WRU
09.06.2014 16:56:49
O  IP: 83.6.155.175
Tylko najwięksi fani Avenged Sevenfold mogą mówić o tym zespole, że może być kolejną Metallicą czy w ogóle największym zespołem grającym ciężką muzę. Fani to jednak fani. Wychwalają swój zespół i ciężko doszukiwać się u nich obiektywnego zdania. Każdy z nas ma swój ulubiony zespół i jest on najlepszy ze wszystkich.
Ulfield
09.06.2014 15:32:03
O  IP: 89.229.1.78
Slash_GW, co do koncertu A7X to a7xsz i Just-Me podzielili się swoimi wrażeniami tutaj: http://www.overkill.pl/Lars-o-Glastonbury-przygodach-i-koncertach,5724.html
Slash_GW
09.06.2014 15:26:02
O  IP: 81.190.167.154
Hahahah "zlozylismy podanie o 28 godzinny dzien" - podpisuje się pod tym. Ja też jeśli można. Oj Lars Lars.
Ps. Pytanko dla obecnych na koncertach A7X w Łodzi i Linkin Park we Wrocku - Panowie i Panie możecie napisać jak było? Tutaj albo na PW? Bedzie wdzieczny.
HadeS 14
09.06.2014 15:03:22
O  IP: 5.172.247.183
a7xsz
STA I DM są solidnymi i bardzo dobrymi płytami(wadą jest brzmienie). A A7X jako headlinerzy? Może jakiś małych festiwali. Moim zdaniem takie miejsce może zająć niedługo Alter Bridge.

Tomo
Megadeth nagrywa ostatnie płyty w miarę dobre lub bardziej średnie. A ja im częściej ich słucham tym mniej mam na to ochotę. Ale to mój osąd.
a7xsz
09.06.2014 13:29:01
O  IP: 188.33.168.81
A kwestia kompozycji, konkretnych utworów i ich porównywania, to osobna subiektywna kwestia i ocena.

Meta ma też słabsze, a wręcz beznadziejne kawałki, i co, mamy je porównywać? Wychodzi że DM to uosobienie bycia twórczym i nowatorskim, a STA i LULU to już po prostu czysty geniusz, rewolucja i uosobienie Beethovena. Napewno przejdą te trzy jakże świetne płyty do historii.
a7xsz
09.06.2014 13:18:18
O  IP: 188.33.168.81
ToMek
Fajnie że akurat tego się czepiłeś z całej wypowiedzi. JG wypisuje głupoty, to i ja będę. OK, Meta ma solidne albumy z lat 80-tych które przeszły do historii. Ale bez przesady z porównaniem do Beetovena. Rewolucja to byli np. The Beatles. Przed Metalliką grali już na gitarach tak szybko i głośno.

Oczywiście dla niektórych A7X (w tym dla mnie) ma płyty które są genialne i rewolucyjne i przejdą do historii. Każdy ma swoją rację.

Ale nie pozwolę na nazywanie doszukiwania się zapożyczeń u mety jako czepianie się i teorie spiskowe, a u a7x jako coś normalnego.
Poza tym Meta ma super kawałki, a Avenged Sevenfold też ma super kawałki. I co? Tamci żyli w innych czasach, dzis są inne czasy. Nie da się porownywać tak zespołów io jest to bez sensu.
ToMek
09.06.2014 13:03:50
O  IP: 217.74.68.2
a7xsz , nie ma zbyt dziś czasu na dłuższe odp, ale przeczytaj jeszcze raz swoje zdanie, i jeszcze raz i zastanów się czy nie przeinaczasz faktów:

"Metallica nie jest żadną rewolucją. Przed nimi i równocześnie z nimi były zespoły które grały dokładnie tak samo. Bez nich ta muzyka też by istniała i szła do przodu"
a7xsz
09.06.2014 13:00:01
O  IP: 188.33.168.81
JG
Zbyt mało własnych pomysłów? Proszę pokaż mi drugi zespół, który stworzył i grał Bat Country i Beast and the Harlot. (płyta city of evil 2005). Niby od kogo to zerżnęli? No słucham. Furorę to robiło w MTV i stali sie dzięki temu bardzo popularni. A więc dzięki swoim pomysłom.
Również tenże album zawiera świetną balladę Seize the day.
Nie mogę nie wspomnieć o genialnym Strength Of The World. Utwór ma ponad 9 minut i porównaj czym się różni od 9-cio minutowych kawałków Mety. Posłuchaj sobie.

Przejdźmy do kolejnego albumu. Selftitled 2007.
Bardzo eksperymentalna i bardzo własno-pomysłowa płyta. Bez zbędnego komentarza posłuchaj sobie a little peace of heaven i powiedz mi kto coś takiego zrobił wcześniej i czy to "zespół, który zbyt mało włanych pomysłów wciela w życie." i "Nieststy a7x nie stworzyli nic nowatorskiego dla muzyki rockowej,"

Co jest odtwórczego w Nightmare? Co konkretnie, bo nie rozumiem? Podaj jakis przykład. A szukając ich posłuchaj So Far Away, cudowny utwór dla zmarłego kolegi, na koncercie uchyliłem łzę i się tego nie wstydzę.
Albo Fiction. Od kogo to zerżnęli? Od Mety czy GnR?

Powiem Ci tak. Traktujmy wszystkich jedną miarą. Jeżeli A7X czerpią i zżynają na Hail to the King, to Meta zerżnęła to wszystko o czym pisałem w poście niżej. A skoro Meta nie zapożyczyła, to również i A7X niczego nie zapożyczyli. Czemu doszukiwanie się zapożyczeń u jednych jest teorią spiskową i czepianiem się, a u innych czymś normalnym?

Metallica nie jest żadną rewolucją. Przed nimi i równocześnie z nimi były zespoły które grały dokładnie tak samo. Bez nich ta muzyka też by istniała i szła do przodu. Kiedy powstał Iron Maiden, Motorhead i Judas Priest, a kiedy Meta? Może myli Ci się genialność z popularnością, bo Metallica zdecydowanie była (jest?) najpopularniejszym zespołem metalowym. Ale jednocześnie tę popularność zyskali "plamiając honor" Loadem (biorąc pod uwagę muzykę-country, image-pedałów i zachowanie-całowanie się Larsa z Kirkiem). Beethoven jakoś tego nie potrzebował.

Zobacz który koncert był zapowiedziany wcześniej. Metalliki czy Avenged Sevenfold.
Dla mnie i wielu ludzi koncert A7X jest czymś świętym. To, że dla Ciebie nie jest, nie znaczy że dla innych też nie może być.
Tomo
09.06.2014 12:21:19
O  IP: 82.143.187.35
a7xsz nie zgadzam się z Tobą. Megadeth to chyba jedyna kapela, która ostatnie trzy płyty nagrała bardzo przyzwoite, a Endgame wybija się ponad poziom wszystkiego, co ostatnio nagrała "big four". Świetne brzmienie, naprawdę fajne solówki, na teksty nigdy nie można narzekać. Gdyby Metallica była w takiej formie, to bankowo by nagrali już przynajmniej ze dwie płyty. Jasne, że Rudy też nie pokaże tego co kiedyś, bo też jest już stary i głowa nie ta. Co nie zmienia faktu, że jak na razie Rudy według mnie jako jedyny nie zasługuje jeszcze na emeryturę, bo nagrywa niezłe płyty, jestem ciekaw jaka będzie kolejna, bo ostatnia trochę mnie zaskoczyła, za pierwszym razem nie ujęła, a teraz słucham jej prawie codziennie całej, bo ona zyskuje po kilku przesłuchaniach. Jego z przyjemnością zawsze słucham. Zaś z Mety uważam, że gdyby Hetowi by się chciało, to by wszystkim dupy skopał, bo on jest tam najbardziej uzdolniony i ogólnie chłop jest uniwersalny, sam powinien nagrać nową płytę, teksty umie pisać, grać na gitarach i trzepać solówki i riffy umie, na perce też lepiej wymiata niż Lars, więc w czym problem. Reszta niech bajki opowiada, a on niech zrobi cała płytę. :D Albo niech nagra jakiś osobny projekt z Rudym.
JamesGirl
09.06.2014 12:19:06
O  IP: 89.77.23.82
Sorry za liczne "przepalcowania", ale wyjątkowo piszę dziś ze smartfona, a ten ma bardzo niewygodną klawiaturę...
JamesGirl
09.06.2014 12:12:04
O  IP: 89.77.23.82
A7xsz
Czes Mety sie kończył. Uważam że jeszcze nie, ale rzecywiście nbliżej im do emerytury niż dalej.

Czy a7x to następca Metalliki? Hmmm... też tak mi sie kiedyś wydawało, ale teraz się nie zgodzę z tym stwierdzeniam. Bardzo ich lubię, ale niestety to zespół, który zbyt mało włanych pomysłów wciela w życie. Muzyka ich jest fanjna, ale nieststy odtwórcza, co widać po ich 2 ostatnich albumach. Jeszcze raz powtarzam, że bardzo luie ich ostatnie 2 płyty i często ich słucham, ale naprawdę chłopaki "czerpią" w nich pełnymi garściami ze swoich róznych idoli. I mówią o tym nie tylko odwiedzający Overkilla, ale i muzycy i to nietużinkowi. A jeśli chodzi o konkrety, to proszę link poniżej - sama we wrześniu tłumaczyłam wypowiedż Roberta Flynna, który dokonuje "rozbioru" każdego utworu z HTTK i wskazuje jakim zespołem A7x sie inspirowali przy jego nahrywaniu.

http://overkill.pl/Hail-To-The-King-–-czy-A7X-„sciaga”-z-Metalliki-i-innych-zespolow,5014.html

Właśnie z powodu tych inspiracji nie osiągną nigdy statusu jaki ma Meta.
Teraz cvhłopakom sie może i niezbyt chce siadać do pisania płyty jednak to jest sytuacja na dziś. Gdy byli młodzi to razem z kilkoma innymi zespołami dotrowadzili do rewolucji w muzyce. Tego im nikt nie odmówi i z tego powodu zapisali sie na wieki w historii muzyki rozrywkowej jako jeden z najwiekszych zespołów muzyki rockowej, jak Bach czy Beethoven w muzyce klasycznej. Może zbyt górnolotne porównanie, Niemniej jednak coś w tym jest.

Nieststy a7x nie stworzyli nic nowatorskiego dla muzyki rockowej, nic na miarę muzyki zespołów Big 4.
Jak pisałam moim zdaniem ich muzyka jest bardzo fajna, ale raczej odtwórcza niż twórcza i niestety za kilkadziesiąt lat ten zespół wpadnie w niebyt i będą o nim pamiętali jedynie nieliczni. A szkoda, bo uważam, że chłopaki z A7x maja potencjał. Niepotrzebie poszli na łatwiznę i wolą odtwarzać zamiast tworzyć.

A jeszcze, a propos wzorowania się na swoich idolach, to oczywiście Metallica się wzorowała na swoich idolach również. Każdy zespół się wzoruje na swoich idolach. Nie ma tekiego, który tego nie robi. Chodzi jednak o to, że to "wzorowanie" ma swoje granice. I chłopaki z Mety zawsze wiedzieli na ile mogą sobie pozwolić na ich przekroczenie. I waże jest, aby w muzyce były zachowane proporcje. Muzyke w większości musi buyć indywidualna, autorska. Inspiracja muzyka idoli może być dodana tylko jako przyprawa dodająca pikanterii. Coś tak jak odrobina pieprzu dodana do potrawy, nadaje smaku i wyrazistości, ale nie zabija smaku potrawy.
Nieststy na ostatnuch płytach A7x pieprzu w potrawach jest tak wiele, że trudno rozpoznać czy jemy zupę jażynową czy gulasz wegierski...

Aha jeszcze odnośnie stwierdzenia:
"Kiedyś u nas w kraju było mało koncertów. Jak taka Metallica przyjechała, czy Irona Maiden to było święto i zapłeniony cały stadion w chorzowie, bo to jedyny taki koncert w roku. A dziś mamy wysyp. Ludzie nie mieli po prostu pieniędzy, bo wcześniej kupili bilety na inne koncerty."


Jeśli ludziom zabrakło pieniędzy, bo przedtem byli na innych kocertach, to według twoich słów na Metallice (jako, że będą grali po A7x) stadion powinien świecić pustkami. A jestem przekonana, że zbierze się tam kilkadziesiąt tysięcy osób. Zupełnie sporo jak na kapelę, której "czas sie już dawno skończył".
Nieststy (dla ciebie) pomimo, że dziś jest wysyp koncertów, to przyjazd IM czy Mety jest u nas nadal świętem, czego nie możemy powiedzieć o A7x.
cdn
09.06.2014 11:28:25
O  IP: 77.252.166.33
Welcome Home Sanitarium - zerznięty wstęp od Perfect - Objazdowe nieme kino

a7xsz
Młodzi nie wywołują takich emocji, bynajmniej na mnie. Bardziej wywarł na mnie muzycznie wpływ Tool, Deftones, Muse czy The White Stripes swoją oryginalnością brzmienia niż Twoja ulubiona kapela. Oczywiste jest to, że oni (Metallica itp.) to już emeryci, ale by być wobec tego zestawienia obiektywnym trzeba po prostu postawić dorobek ich po 15 latach istnienia np. Metallicy i Twojej kapeli. Nie ma się co oszukiwać, że nie ma tu co porównywać jeżeli chodzi o ich wpływ na rynek muzyczny. To samo tyczy się innych kapel z lat 80 czy nawet 70. Jeżeli kapela po 15 latach istnienia "nie jest wielka" to już wielka nie będzie. Są poprawni, wybijają się ponad przeciętność, ale do "klasyki" brakuje im duuuuuużo
1 2
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
KOD: Marcin Nowak