Wczoraj Lars gościł w serwisie
reddit.com i trzeba przyznać - było niezwykle ciekawie. Kto jak kto, ale fani potrafią zapytać o ciekawe sprawy w ciekawy sposób. Dziś pierwsza część obszernego wywiadu, w najbliższej przyszłości druga. Zapraszam.
1. Zaczynamy z grubej rury: jeden z użytkowników pisze, że w gronie jego znajomych, gdy rozmawiają o metallice, ciągle powraca sprawa Napstera.
Lars: No nie, oni znowu o tym... cóż... kilka kwestii: szkoda, że nie byliśmy lepiej przygotowani na tą burzę gówna, w której się znaleźliśmy. Nie żałuję sprawy z Napsterem, ale to dziwne jak ludzie przypisują dużą część naszego dziedzictwa tej sprawie, która dla mnie jest co najmniej jak przypis. Byłem oszołomiony tym, że ludzie myślą, że to przez pieniądze. Używali co chwilę słowa "chciwość" co było dziwaczne. Cała rzecz się rozchodziła o jeden drobiazg - kontrolę. Nie o internet, pieniądze, ale o to, kogo to był wybór. Jeśli chciałbym moje gówno dać za darmo, to bym je dał. Jednak ten wybór ktoś mi zabrał.
2. Dosłowny cytat: FUCK IT ALL AND NO REGRETS I HIT THE LIGHTS ON THESE DARK SETS.
Lars: Nie umiałbym tego lepiej powiedzieć.
3. Czemu do cholery nie zagraliście "Trapped under ice" na Antarktyce?
Lars: Zapomnieliśmy! Gadaliśmy o tym na tydzień przed, ale w tym ekscytującym momencie naprawdę zapomnieliśmy.
4. Od fana z Indii: poświęcił kupę oszczędności i czasu aby przylecieć na show do Delhi, które odwołano (2011 rok, problemy z barierkami - red.). Dlaczego to zrobili? Co się działo na backstage?
Lars: Byliśmy równie załamani jak Ty, jeśli nie bardziej. Przyjechaliśmy z bardzo daleka dla Ciebie zagrać! Ale nigdy nic nie może zagrażać bezpieczeństwu nikogo, kto przychodzi na rock'n'rollowe show. Po konferencji prasowej w hotelu powiedziano nam, że coś zagraża bezpieczeństwu na miejscu koncertu. Monitorowaliśmy sytuację, a następnie powiedzieliśmy ochronie, że szczególnie barierki są niebezpieczne dla tysięcy fanów i pracowników i jeśli zdecydujemy się zagrać, to może wystąpić duże prawdopodobieństwo, że ktoś ucierpi albo i gorzej. To ryzyko, na które nigdy nie będziemy gotowi (aby je podjąć). Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby wrócić - wiesz to!
5. Czy kiedykolwiek ściągnąłeś coś z internetu?
Lars: Tak. Kiedy Death Magnetic wyciekło 10 dni przed premierą, jeden z gości w HQ był w moim domu, pił wino i pobraliśmy z bittorrent nasze własne utwory, do których byliśmy uprawnieni. Najstraszniejsze było to, jak łatwe to było.
6. Jaki jest Twój ulubiony utwór od Megadeth?
Lars: "My Last Words"
7. Po tych wszystkich latach, co myślisz o Davie Mustainie?
Lars: Nic się nie zmieniło. Szanuję go jako muzyka i zawsze będę go kochał jak brata i część metalliki.
8. O co chodziło z maskotkami zwierząt, które montowałeś w swoich zestawach na początku Waszej działalności?
Chodzi o tą małpkę tuż obok flagi - red.
Lars: Flemming, mój techniczny, dał ją tam pewnego dnia. I została, dopóki jej nie zdjął.
9. Co sądzisz o stanie muzyki heavymetalowej? Czy myślisz, że kiedykolwiek zobaczymy kolejne wielkie kapele jak Metallica, Ironi czy Priest? Czy kiedykolwiek metal będzie tak popularny jak w latach 80.?
Lars: Świetne pytanie. Myślę, że byłoby super gdyby znalazła się kapela, która by to dalej pociągnęła i przywróciła dawny splendor. Tylko nie wiem, kto to mógłby być. Najlepszą kapelą, którą poznałem w ostatnich latach są Baroness. Kocham także norweskie Kvelertak. Tylko naprawdę nie wiem, czy którakolwiek z tych kapel mogłaby wznieść to wszystko z powrotem na wyżyny.
10. Czy myślisz, że James mógłby zabić niedźwiedzia gołymi rękami (gra słów - do you think Hetfield could kill a bear with his bare hands - red.)
Lars: Myślę, że już to zrobił.
Co Metallica mogłaby zagrać na Antarktyce? - fani
11. Kto zapuścił włosy z tyłu Twojej głowy?
Lars: Moja mama, mój tata i moje DNA.
12. Jaka jest najbardziej metalowa rzecz, jaką kiedykowliek zrobiłeś?
Lars: Przekłucie nosa.
13. Ulubione piwo?
Lars: Tuborg i Carlsberg.
14. Kiedy fani krytykują Metallicę na miliard sposobów, czy myślisz sobie "cóż, może mają rację?" czy też "ehh, co oni wiedzą"?
Lars: To zależy od krytyki. Jest szeroki zakres krytyki, która cię atakuje przez internet, w którym każdy ma jakąś opinię, dobrą lub złą. I są ludzie, którzy rzygają bzdurami z jakiegokolwiek powodu i im nie poświęcam uwagi. Jestem dość gruboskórny z natury i umiem uznać to za po prostu głupie i śmiać się z tego. Jednak jeśli ktoś konstruktywnie krytykuje, zwracam na to uwagę.
Leper Messiah
Overkill.pl