Login:
Hasło:
Rejestracja Przypomnienie hasła
27.04 |
PVRIS, Warszawa |
08.05 |
The Kills, Warszawa |
11.06 |
Tool, Kraków |
21.07 |
Lenny Kravitz, Kraków, Łódź |
13.10 |
Duff McKagan, Warszawa |
14.08 |
Dead Poet Society, Warszawa |
13.08 |
grandson, Kraków |
08.08 |
Motionless in White, Kraków |
09.07 |
Palaye Royale, Warszawa |
02.07 |
Thievery Corporation, Warszawa, Kraków |
26.06 |
Boston Manor, Warszawa |
26.06 |
Atreyu, Warszawa |
12.06 |
Underoath, Warszawa |
20.04 |
Armia, Kraków, Zabrze |
20.04 |
Cassyette, Warszawa |
10.04 |
Fast Animals and Slow Kids, W-wa |
06.04 |
King Nun, Warszawa |
30.03 |
Judas Priest, Saxon, Kraków |
27.03 |
Tom Odell, Warszawa |
26.03 |
Mother Mother, Warszawa |
Lars o Metallice na Glastonbury: oto nadchodzi wielki, zły, ciężki metalowy zespół
dodane 24.06.2014 12:54:15 przez: ToMekwyświetleń: 3538
Koncert Metalliki na Glastonbury już w najbliższą sobotę – w wywiadzie dla brytyjskiego BBC Lars po raz kolejny skomentował występ Metalliki na tym festiwalu:
„W 2014 roku ludzie poświęcają mało uwagi różnym rzeczom… lubią rzeczy łatwo do przyswojenia, miło brzmiące. Coś w stylu, Metallica na Glastonbury, jak to brzmi? Oto nadchodzi wielki, zły, ciężki metalowy zespół na nasz święty festiwal. Rzecz jasna nie uważam, że właśnie tak jest, ale są ludzie, którzy mało co kierują się w stronę hard rocka i patrzą na hard rocka jako coś z niższej półki, jak na muzykę niższych lotów czy coś w tym stylu. Którzy myślą, że ludzie słuchający hard rocka są mniej wykształceni.
Kontrowersje wobec naszego występu wynikają z tradycyjnego muzycznego dziennikarstwa w Brytanii, który musi szufladkować. W zasadzie graliśmy na każdym odpowiedniku Glastonbury w każdym kraju i nikt nie otwierał oczu ze zdumienia. To coś, co cały czas robimy. Realnie jednak myślę, graliśmy wiele razy na Reading czy Leeds, więc szanuję i doceniam to, że Glastonbury to inna instytucja na Wyspach Brytyjskich. Kilka lat temu nie tylko wszyscy przeżyli występ Jay-Z, ale i podobało się to wielu. Nie widzę powodu, aby to samo nie mogło spotkać Metalliki po wejściu na scenę.”
ToMek
Overkill.pl
Waszym zdaniem
komentarzy: 39
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
No to zdania są podzielone, bo według mnie nie umywa się do U1 czy słabszego U2. :) Ale mimo wszystko hell and back powinien jak nic być na DM.
|
U3 jest piękny i zupełnie zasłużenie znalazł się na płycie.
|
U3 to najlepszy kawałek na płycie.
|
Lubię bardzo płytę DM, ale częściej słucham beyond magnetic, strasznie mi się podoba ten mini album. Mogliby częściej grać z niego kawałki, bo są naprawdę mega i szczerze mówiąc dziwne, że przynajmniej dwa kawałki z tego nie znalazły się na płycie np. zamiast u3 i the end of the line.
|
Nawet nie chodziło mi o U3 dokładnie, ale choćby patenty w takich kawałkach jak Judas Kiss, Cyanide czy The Day. Najlepiej to jednak słychać na Beyond Magnetic, gdzie ewidentnie takie kawałki jak To Hell And Back mają w sobie niejedną zagrywkę, która by się choćby na black albumie sprawdziła.
Poza tym w 100% zgadzam się z ToMkiem.
|
Kiedyś wizerunek Mety na codzień i na scenie był taki sam.. :) Heh. Widać jak drogi między tym się rozjechały. Oczywiście nie mówię że James ma być na scenie w najdroższej koszuli super projektanta i obwieszony złotymi łańcuchami :)
Skoro o to chodzi z tą kamizelką żeby oddać hołd, to ok, nie wiedziałem.
Co do U3 to nie jestem przekonany, ale zostawmy ten temat. Skoro dla Jamesa to kontnynuacja, to ok, dla mnie to całkowicie inny utwór.
|
jak to bezsporna? a festiwal Orion który sami robią i który nie jest festiwalem metalowym?
z kamizelka chodzi o to, ze zajarzył ze ma już 50 lat i wpadl na pomysl by tak oddac hołd swoim idolom :) poza tym co innego image sceniczny a co innego zakupy z zona, no proszę, ma byc wiecznie metalowcem ze sceny? scena to swego rodzaju teatr i zakłada się na niego odpowiednie kostiumy.
U3 dla Jamesa jest kontynuacją U2 i U1 i tyle w temacie, on to napisał i tak nazwał bo wg niego związek jest ;)
|
Nie no wg kwestia jest bezsporna. Powrót do starego logo, powrót do stylu z lat 80, sesje zdjęciowe z skórach i na czarno (w przeciwieństwie do tego co było ok. St.Anger), teraz kolejny utwór dalej a la 80, a tak w ogóle to Het na koncertach zakłada jakąś dziwaczną kamizelką z naszywkami. Tak btw nie czaję o co chodzi i śmiesznie to wygląda jak milioner 50-cioletni nagle zakłada coś takiego, przecież nie chodzi w czymś takim po ulicy (a chodzi w japonkach i "normalnych" ciuchach po sklepach z żoną) więc to jest śmieszne, po takie naszywki to sobie przyszywają nastolatki jak chcą się buntować czy chcą się wpasować w krąg rockowy czy metalowy.
Na DM nie ma nawiązań do późniejszych albumów, będę dalej w tym tkwił. To że nazwie się coś U3, to nie znaczy że automatycznie nawiązuje. No nagram sobie brutal death i nazwe do U4, to znaczy że ma coś wspólnego? A to że w jednym kawałku jest element zwolnienia, nie znaczy że to nawiązanie do ery Loadów, bo już na KEA było takie zwolnienie w Phantom Lord. A cały koncept DM idealnie wpasowuje sie w schemat lat 80-tych (RDL-AJFA).
|
Mam pewne wątpliwości co do tego "metalowego imidżu Metalliki", który to podobno promują od wydania Death Magnetic. Kwestia jak dla mnie problematyczna - o ile samo DM fakt, wraca kompozycyjnie do korzeni i lat '80, to słychać na nim dużo nawiązań do albumów późniejszych niż Black Album. Poza tym warto też spojrzeć na późniejsze wydawnictwa - choćby takim Lulu czy wydaniem Beyond Magnetic James i reszta odchodzą od wizerunków "złych metalowców" i zwłaszcza przez projekt z Reedem pokazują, że po 2008 roku nie szufladkują się aż tak bardzo.
Dlatego dla mnie to właśnie Lulu jest najlepszym przykładem ostatnich lat, iż są dalej kreatywni i otwarci na nowe horyzonty. Przez to pasują do Glastonbury i urozmaicają ten festiwal.
|
a7xsz
Akurat Aphex Twin spokojnie mógłby współgrać z Twoją ulubioną kapelą, ale to raczej oni uznaliby to za zaszczyt jakby taki geniusz ich zaprosił na jakiś dziwny projekt.
|
Tak swoją drogą bardzo lubię muzykę Piotra Szczepanika, który metalu jak warto zauważyć nie gra. I zawsze bardzo chciałem pójść na jego koncert ale dotąd nie miałem okazji. Jak się zdarzy to na bank pójdę w ramonesce. Czy mają mnie z tego powodu nie wpuścić? Czy ramoneska ma świadczyć o tym, że jestem jego mniejszym fanem?
|
JG
1. Wiem że metal to rodzaj/odłam muzyki rockowej.
2. Wiem że Metallica wyrwała się z tego, wszak sam wielbię Loady.
3. Metallica jest wszechstronna, ale sama zdecydowała ostatnio że "stawia" na metal. Wnioskuję to poprzez image i styl na DM. I w jednym i drugim na próżno doszukiwać się elementów z czasów Loadów.
4. Są różne festiwale, dla poszczególnych odłamów muzyki. Jest festiwal muzyki elektronicznej i raczej dziwne by było jakby nagle zaprosili tam nawet A7X, ba sam bym protestował bo to nie miejsce i czas na A7X obok Royksopp czy Aphex Twin.
5. Nie szufladkuję ludzi, nie oceniam, przykro że Cię rozczarowałem, ale to wynika z niezrozumienia. Różni się jednak przypadkowe zatrzymanie się harleyowców na festynie, od festiwalu w danym gatunku na który KUPUJE SIĘ BILETY DUŻO WCZEŚNIEJ. - tu ta różnica. Konkretni ludzi, na konretną rzecz chcą iść, a przecież nikt nikomu nie zabrania przez wzgląd na wygląd czy zainteresowania iść gdziekolwiek. Niech harleyowiec idzie do filharmonii - pójdzie tam ubrany w garnitur, oczekując orkiestry a nie punkowego zespołu.
|
Akurat Brodka tworzy muzykę, której nie musi się wstydzić.
A co do Harleyowców to taki sam mit jak to, że wszyscy słuchający metalu to sataniści. Jeździłem na kilka zlotów i pop rock głównie był grany na scenie a nawet i łagodniejsza muzyka.
|
A7XSZ
Przede wszystkim metal jest to jeden z rodzajów szeroko pojętej muzyki rockowej - to po pierwsze.
Po drugie Metallica dawno już wyrwała się z ram heavy metalu - i jest uważana za zespół wszechstronny w muzyce rockowej, więc jak najbardziej pasuje na festiwal rockowy.
Po trzecie na może nie było tam Eminema, ale był Moby, o którym trudno powiedzieć, że jest muzykiem rockowym. Był triphopowy Portishead - też nie mający zbyt wiele z rockiem - i jakoś nikt ich tam nie ukamienował...
Ja się bynajmniej nie wzburzam, bo rzecz jest NIEWARTA wzburzenia.
Dziwi mnie tylko, że jest wciąż wśród nas tak wielu ludzi szufladkujących muzykę. Te szufladki w ich głowach są tak ściśle zamknięte, że nie pozwalają tym ludziom szerzej spojrzeć na muzykę.
A właściwie nie tylko o muzykę chodzi. To ogólne spojrzenie na świat. Sztampowe ocenianie ludzi: po wyglądzie, po tym co robią, po tym jak się ubierają, po tym jakie maja hobby...
To nawet mogłoby być śmieszne gdyby nie było takie tragiczne.
Piszesz, że nie wyobrażasz sobie harleyowców na koncercie Brodki na festynie?
Byłam kiedyś na tzw. "Święcie kwitnących sadów" w niewielkiej miejscowości nad Wisłą występowały tam kabarety , a "gwoździem" tego festynu był zespół discopolowy zespół "Boys".
Po pierwsze choć nie przepadam za taką muzykę, to nie umarłam od niej. A po drugie była tam właśnie "zgraja harleyowców (długie włosy skóry, ćwieki itp.)", którzy zobaczyli festyn, zatrzymali się aby coś przegryźć i przy okazji obejrzeć występy. Powiem ci, że bardzo fajnie bawili się na "Boysach" obtańcowując wniebowzięte dziewczyny z pobliskich miejscowości.
Cóż. Akurat widocznie "padło" na harleyowców będących normalnymi ludźmi, z otwartymi umysłami. Wkładającymi na głowę hełmy wyłącznie w celu ochrony przed wypadkiem, a nie w celu metalowej krucjaty...
I powiem ci, że mnie w pewnym sensie rozczarowałeś - myślałam, że należysz do ludzi nie posługujących się "sztampami" w ocenie innych...
|
harleyowców to nie tylko długie włosy, skóry, ćwieki ale i normalni ludzie słuchający normalnej muzyki. mówisz o true fanach raczej którzy słuchają tylko byle mocniej, z założenia odrzucając wszystko inne
|
Nie no wiem, że nie można patrzeć na życie schematami, ale jednak przykładowo nie wyobrażam sobie przyjścia zgrai harleyowców (długie włosy, skóry, ćwieki itd) na jakiś festyn rodzinny gdzie gra Brodka. Tak samo nie każdy jeździ na Woodstock, choć jest tam zróżnicowanie, ale jednak przeważają ludzie z klimatów rockowo-punkowo-metalowych.
|
a7xsz , Larsa mało obchodzi ze kolejni ludzie będą po nim jeździć, raczej woli im pokazac czym jest metallica na zywo i dlaczego się myla... ze mu się nie uda... ten nie zdobywa fanów kto nie ryzykuje ;)
jedni mowia ze Metallica tam nie pasuje, inni ze pasuje i ze zagra koncert jaki się ludziom spodoba, zdani sa podzielone, nie ma jednej opinii. Dlaczego harleyowcy nie mogą isc na koncet rapu czy Britney? spędziłem trochę zycia z bratem nalezacym do MC i ludzie tam jakos nie mieli nic przeciwko koncertom mzuyki pop czy rap
|
JG
Sprawa jest prosta i nie ma co się wzburzać. Metallica to heavy metalowy zespół, a festiwal jest rockowy. Nie pasuje tam i tyle. Jakoś Eminem się tam nie pcha, tak samo jak Harleyowcy na koncert rapu czy koncert Britney Spears. Każdy ma swoje miejsca do których pasuje.
Nie rozumiem po co tak Lars zabiegał i co to mu da? Wszyscy na świecie znają Metallikę, a pchanie się na siłę tam gdzie nie chcą w niczym nie pomoże a tylko zaszkodzi, bo tamci ludzie z biletami są zniesmaczeni i będą jeździć po mecie wśród znajomych.
|
Nie rozumiem dlaczego tak przesadzacie z porównywaniem festiwalu Glastonbury do imprez disco polo? Ten festiwal to jeden z największych festiwali w Anglii. Występowali tam najwięksi muzycy rocka: Robert Plant, Van Morrison, The Cure, Bruce Springsteen, itd. ... Dlaczego Lars nie może mieć ochoty tam zagrać i dlaczego Metallica nie powinna tam grać?
Bo kilku pseudoekologom nie podoba się, że James jest narratorem filmu o polowaniach?
Bo kilkaset osób (na kilkadziesiąt tysięcy z tych, co kupili bilet) na FB napisało, że nie chce Mety na tym festiwalu?
A może dlatego, że to WAM się to NIE PODOBA? I wydaje się WAM, że nie powinni tego robić?
NO, bo przecież to WY wiecie najlepiej, co Meta POWINNA robić, a czego jej NIE WOLNO! Prawda?
|
ToMek nie dobijaj mnie :-)
No to jeszcze fajniej. Larsowi najwyraźniej upływ czasu nie służy. Jeżeli on sam wpada na takie pomysły, to aż strach pomyśleć, co jeszcze „ciekawego” siedzi w jego głowie.
Myślałem do tej pory, że idea i pomysł festiwalu Orion to kompletna porażka i pomyłka po której już gorzej być nie może, ale myliłem się - przy festiwalu w Golecbury Orion to i tak małe piwo…
Ponawiam swój apel o zagraniu w barwach Danii na przyszłorocznej Eurowizji
|
To nie Metallikę zaprosili, a LArs chciał zagrać na Glaston i to od kilku lat o to zabiegał.
organizator:
Metallica have been trying to play for so long – they ring every year, and they're so polite about it. "We'd love to be there, we're getting older, can we play it now?" That sort of thing. The least I can do is to watch them."
http://www.nme.com/news/metallica/78105#k4i1K9ts4E8vTwt1.99
|
Marios, zgadzam się w pełni z Orlem.
Jak ktoś zaprosi ich żeby zagrali na imprezie promocyjnej np. produktów marki Domestos lub na festiwalu Techno Rave Party, to też powinni zagrać, bo ich zaprosili ?
Ja uważam, że zespół tej klasy nie powinien grać byle gdzie, gdziekolwiek zostali zaproszeni – czytaj gdziekolwiek im dobrze zapłacą. Nie są przecież od jakiś 30 lat na dorobku.
Festiwal w Golecbury to być może bardzo ciekawy festiwal, ale na pewno nie dla Mety i ich fanów.
|
@Marios
A ty kazde zaproszenie przyjmujesz?
Nikt ich do tego nie zmuszal.
Co oni chca tym wlasciwie udowodnic?
Ze wielka Metallica tez na festiwalu "disco polo" jako Headliner potrafi dac rade?
OK, nowe doswiadczenia sa zawsze istotne, obojetnie czy pozytywne albo negatywne.
Jak ich publika troche zmiesza z blotem to dobrze im to zrobi.
|
awe
A może tak milczenie w ramach hołdu dla mowy?
|
Gimbazjalne kółko fanów Slayer
W gimnazjum to dopiero pał nie brakuje.. A jeszcze taka pała z gimnazjum pcha się by publicznie bez pozwolenia coś napisać. Siadaj! Pała i do kąta! Wysłał bym do dyrektora ale z debilami to woźny rozmawia w ramach sprzątania kibla..
| Gimbazjalne kółko fanów Slayer 25.06.2014 00:19:10
|
" Strzelanie w ramach protestu wobec myśliwych :P " - jak szaleć to szaleć . Powinni też wystrzelać wszystkich fanów Mety :D
|
Just Me
To dobry pomysł nawet. Strzelanie w ramach protestu wobec myśliwych :P
|
Skończy się? Po Glasto to się dopiero zacznie! Ciekawe czy ujarani zieloni nie wymyślą jakiejś zbrojnej akcji anty polowaniowej na festivalu :D
|
dobrze, że Glasto już w sobotę, wreszcie skończy się to całe zamieszanie.
wie ktoś, czy będzie jakiś stream?
|
Marios
Piąteczka za "Jamesa strzelającego słowami do niedźwiedzia" :)
Kojarzy się z tekstem do Shoot me again :) Tamten fragment, wiesz "odpluwanie strzałów" ;)
|
Krys
A czy Metallica wepchała się tam na siłę? Nie. Zostali zaproszeni przez organizatora. Czy organizator zapraszając Metallicę chciał strzelić sobie w stopę i wywołać niezadowolenie ludzi, którzy kupili bilety osiem miesięcy wcześniej? Nie. To dziennikarze rozdmuchali do granic możliwości info o tym, że jakieś 5000 ludzi lajkami na fejsie oprotestowało Metallicę na Glatsonbury. Po co organizator zaprosił Metallicę? Bo 45 000 innych osób, które kupiło bilet na ten fest, pytało - Kiedy w końcu zagra tu Metallica?
Protest ów wypadł jeszcze efektowniej, bo podczepili pod to lektorującego Jamesa, strzelającego słowami do niedźwiedzia.
PS: W dokumencie o powstawaniu "Yhrough the never" Lars mówi:
"Żeby Metallica była najlepsza i nie wypadła z obiegu, musimy ciągle być w akcji i wystawiać się na krytykę, bo w przeciwnym razie zginiemy. Żeby utrzymać się na topie i kontynuować działalność przez następne 30 lat, musimy poznawać nowe światy, wystawiać się na krytykę. Wiemy co robimy dobrze, ale i tak towarzyszy nam strach, że przeceniamy swoje siły, że jedziemy na autopilocie. Ale gdy rozpoczynamy taką przygodę nie działamy schematycznie, nie czujemy się zbyt pewnie. Tak właśnie działa teraz Metallica".
Hejterzy ze wszelkich stron Internetu, łączcie się! Metallica Was potrzebuje! Przynajmniej na następne 30 lat grania Enter Sandamn.
|
No ba, kolejne festiwale gdzie wystąpi Metallica to będzie zlot pieśni i tańca ludowego, a potem jakiś big koncert disco polo i techno. A na złamanie kolejnej mega bariery trzy kawałḱi na płycie feat bieber, britney spears i rihanna hell yeah! xD (wiem, fantazja mnie poniosła) :D
|
Just, noooo mina Jamesa typu WTF uwieczniona na zdjęciu była by czymś niemal bezcennym, no może jeszcze nie relikwią, no ale zawsze :D
Hases 14
Blackened is the best i HuI m/
===============================================================
"Kontrowersje wobec naszego występu wynikają z tradycyjnego muzycznego dziennikarstwa w Brytanii, który musi szufladkować. W zasadzie graliśmy na każdym odpowiedniku Glastonbury w każdym kraju i nikt nie otwierał oczu ze zdumienia. To coś, co cały czas robimy."
No i teraz wszystko wiadomo, klasyczna kaczuszka dziennikarska.
| Parasol 24.06.2014 14:31:10
Po krotkiej analizie jestem sklonny stwierdzic ze to wlasnie osoby sluchajace rocka , hard rocka , metalu itp sa bardziej inteligentni i otwarci na inne gatunki anizeli na odwrot. To taka moja dygresja po tym jak przypominam sobie w moim muzgowym flashu setki a moze tysiace osob ktore w zyciu poznalem ;)
|
HadeS
Fajne to ^^ Szczególnie Blackened i One mi się podoba. Chciałbym się cofnąć w czasie do wydania AJFA i puścić to chłopakom... Wyobraźcie sobie ich reakcję na wieść o tym, że to Jaymz 20 lat później :D
Jason też by się zdziwił, że się mu tak głos na chórkach zmienił bardzo xD
|
Podążając za filozofią Larsa, Meta powinna wystąpić w przyszłym roku na Eurowizji. Tam dopiero zszokowali by publiczność, chyba jeszcze bardziej niż na festiwalu w Golecbury.
Zastanawiam się tylko, czy właśnie o to chodzi ? Czy Meta ma być dziwadłem, kwazimodem, gnomem, na który z dziwnym wyrazem twarzy będzie spoglądał tłum ? Może Meta powinna wystąpić w sierpniu w Sopocie ?
Ja tej filozofii zupełnie nie rozumiem.
|
|
ech, jak ci wielbiciele zdrowego trybu zycia przezyja Metallikę na swoim festiwalu... to może być koszmar do końca życia dla nich ;)
|
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
|