Login:
Hasło:
Rejestracja Przypomnienie hasła
| 27.04 |
PVRIS, Warszawa |
| 08.05 |
The Kills, Warszawa |
| 11.06 |
Tool, Kraków |
| 21.07 |
Lenny Kravitz, Kraków, Łódź |
| 13.10 |
Duff McKagan, Warszawa |
| 14.08 |
Dead Poet Society, Warszawa |
| 13.08 |
grandson, Kraków |
| 08.08 |
Motionless in White, Kraków |
| 09.07 |
Palaye Royale, Warszawa |
| 02.07 |
Thievery Corporation, Warszawa, Kraków |
| 26.06 |
Boston Manor, Warszawa |
| 26.06 |
Atreyu, Warszawa |
| 12.06 |
Underoath, Warszawa |
| 20.04 |
Armia, Kraków, Zabrze |
| 20.04 |
Cassyette, Warszawa |
| 10.04 |
Fast Animals and Slow Kids, W-wa |
| 06.04 |
King Nun, Warszawa |
| 30.03 |
Judas Priest, Saxon, Kraków |
| 27.03 |
Tom Odell, Warszawa |
| 26.03 |
Mother Mother, Warszawa |
Lars o nowym albumie i trasie By Request
Stęsknieni za Larsem? Serwis blabbermouth.net przytacza wypowiedzi naszego ulubionego perkusisty z programu "Rock Show" kanału BBC Radio 1, przeprowadzonego w Helsinkach w dniu koncertu (gdzie premierę miał "Frayed Ends Of Sanity"). Tłumaczenie wypowiedzi wewnątrz, zapraszam.
O nowym albumie:
"W porządku. Chciałbym pisać więcej. Ale zawsze musimy skończyć jedno, potem tamto, potem ktoś powie co innego, potem musimy przećwiczyć "The Frayed Ends Of Sanity", a potem będziemy grać grać dla...zagraliśmy dla Ozzy'ego, jako pewien hołd dla niego tydzień temu. I takie rzeczy zawsze się dzieją. Słowo "nie" nie jest tym, którego łatwo nam używać. Więc ludzie mówią "Chodźcie i zróbcie to", a my "Ok, będziemy tam". I nagle, tyle wychodzi z pisania w tygodniu. Ale idzie pomału do przodu. Na teraz, nie mamy nic w kalendarzu od połowy sierpnia...mamy mały gig w Montrealu... ale od połowy sierpnia do końca rok nic więcej, więc mam nadzieję na 60 godzin w tygodniu na pójście tam i zrobienie tego"
O trasie By Request:
Zaczęliśmy "By Request" w Ameryce Łacińskiej w marcu, i są pewne wzorce, jakie można zaobserwować. Są to pewne geograficzne wzorce. Na przykład, album "St.Anger" był popularny w Niemczech i Skandynawii i mamy utwory z "St.Anger" na każdym koncercie w Niemczech i, jak myślę, jeden w Danii i może jeden w Szwecji. W Limie pierwszy raz odkąd pamiętam nie zagraliśmy "Nothing Else Matters", bo się nie załapało do setlisty. Zagraliśmy natomiast cztery utwory z "Kill'em all" tamtej nocy. Więc jest zabawa. Tak między nami, to nie jest to tak zróżnicowane, jak oczekiwałem, co w sumie jest dobre, bo potwierdza fakt, że setlisty które układałem przez ostatnie 10 lat były w porządku i ludziom się podobały. Są utwory, które, oczywiście, stanowią pewien monolit naszych koncertów, i nawet jak nie zagraliśmy dwóch takich samych koncertów przez ostatnie 10 lat, są utwory jak "Master of Puppets" czy "Sandman", "Sad but True", "For Whom The Bell Tolls" - zawsze są na topie każdej setlisty. Więc to potwierdza to, co robimy. Teraz zła rzecz - choć mówię "zła" bardzo, bardzo luźno - złą rzeczą jest to, że ja zmieniam setlisty... mamy, około, 60 utworów które możemy wymieniać w dowolnej chwili, głównie dla nas samych. Teraz są dni, które są bardzo podobne do poprzednich koncertów. Jeśli spojrzysz, na przykład, na tę część trasy, gramy 26 utworów, a na każdym koncercie mamy 18 kawałków. Co oznacza, że... jeśli byłaby to "normalna" część trasy, zagralibyśmy około 40 utworów przez 8 koncertów. Wiesz, o co mi chodzi? To nie jest tak zróżnicowane, jak kiedy ja piszę setlisty, kiedy gramy rzadsze utwory jak "Through The Never" czy "Carpe Diem Baby", czy inne tego typu. Więc jest zabawa. I to, co chcesz robić, gdziekolwiek jesteś i grasz na takich festiwalach, chcesz urozmaicać. Więc każdy występ jest inny, utrzymuje nas w pionie, i mam nadzieję, że fanów też. Więc to trochę inne. W końcu to jest od fanów dla fanów. Jedyną rzeczą, którą robie, to układanie kolejności.
Leper Messiah
Overkill.pl
Waszym zdaniem
komentarzy: 38 Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Matall 03.07.2014 09:03:56
A ja bym chciał usłyszeć "Pulling teeth" w wykonaniu Roba... ;]
|
Jakby Lars więcej mieszał, więcej było z Load, a nie tylko raz od święta, to by i w tych głosowaniach wszędzie było by coś z Load, a tak jest jak jest. Z tego wychodzi że ludzie to w porywach tylko Fuel znają:( Troszkę mało:(
To że te sety wyglądają tak jak wyglądają, to zasługa samego Larsa. Przez te ostatnie 10 lat 70% seta to to samo, więc nic dziwnego że lud chce to dalej słuchać, ponieważ tak sie do tego przyzwyczaili.
|
Nie chodzi mi o piosenki, które zwyciężyły tylko o wyniki jako całość
|
@MetManiac "Z głosowań wynika ewidentnie, że warto teledyskami promować piosenki."
|
To się wszysyc zdziwicie jak usłyszycie Ktulu, nie ma takie opcji, wygra FUEL lub TDTNC, JANUSZE RULEZ!!!
|
"Słowo "nie" nie jest tym, którego łatwo nam używać. Więc ludzie mówią "Chodźcie i zróbcie to", a my "Ok "
Szkoda, że nikt im nie powie: ej, chodźcie i zróbcie album. :)
| _Just-Me 07.06.2014 20:23:33
MetManiac
Jedyna szansa dla Ktulu to to, że "januszom" nie będzie się chciało wysyłać smsów bo po co jeszcze coś płacić. Tu ostatnia nadzieja w telefonach overkillowców ;)
|
Z wyników głosowań i lat obserwacji wynika (moim zdaniem) najbardziej jedno:
zdecydowaną większość ludzi na koncertach stanowią osoby, które są na nich pierwszy raz i zapewne to one głosowały na utwory, które Metallica na koncertach gra od lat.
I tak jak pisał ToMek, część z tych osób, które już słyszały na żywo Mastera, Seek, NEM, Sad itp. też pewnie na nie zagłosowała dodając do swojej setlisty własne perełki, które w "zderzeniu" z ponad 100 rzadziej granych utworów i pomimo nawet wielu głosów nie dostały się do top16.
Dobrze, że chociaż Orion będzie i np. The Memory Remains, którego jeszcze na żywca nie słyszałem, a byłem na 5 koncertach.
Mam też nikłą nadzieję, że Ktulu wygra w "vote of the day", ale z powodu powyższych wywodów jest ona jedynie nikła. Podejrzewam, że wygra Fuel lub TDTNC.
|
III, tak, bo do Master Of Puppets, Orion i np. Fade To Black powstały piękne teledyski, które w latach '80 MTV puszczało na okrągło...
|
Z głosowań wynika ewidentnie, że warto teledyskami promować piosenki.
|
@Adamas , MCK
Panowie po prostu te płyty i kawałki , które wymieniliście są najzupełniej w świecie SŁABE - w jakimś stopniu ratuje je to, że Metallica je stworzyła i tyle.
A skoro nie zostały wybrane przez fanów to powinno Wam to dać do myślenia, że jesteście w dużej mniejszości.
Oczywiście szanuję wasz gust.
|
Np. "olej klasyka wybierz SEEK'a" :))
|
Z drugiej strony to by było niesprawiedliwe dopuścić do głosowania tylko "nas" i skazywać "ich" na same "nie szlagiery". Zauważyliście że słowo "szlagier" na OVERKILL'u nabrało złego znaczenia?:) Dobrze że "ojciec chrzestny" hasła: "olej szlagiera.." nie wymyślił innego ze słowem "klasyk":))
|
mck , sek w tym, ze działa statystyka... wrzuciełs do swojej setlisty master, orion i powiedzmy hit the light. na setlistę głosowało parędziesiąt tysięcy osob. większość z nich również wrzuciło mastera orion i hit a tym samym te kawałki przeszły, dodatkowo większość wrzuciła tez entera, nem, sbt itd., owszem, każdy dorzucić coś od siebie, coś co lubi a co jest rzadko grane, ale , tu znowu statystyka, w większości setlist znalazły się te same kawałki, te rzadko grane zostały rozdrobnione. i tyle. tu nie ma co filozofować i wyzywac fanów od baranów, z niestety zacisnąć żeby i zalowac, ze głosowało tak wiele osob
|
mck
Ludzie zmarnowali super okazję aby "kazać" Mecie zagrać takie numery (bez względu na to czy je lubimy czy nie, to by pokazało w jakim miejscu jest teraz Meta i może skłoniło by ich do przemyśleń podczas nagrywania nowej płyty) jak chociazby ... Slither, Attitude, Ronnie, The Outlaw Torn, Fixxxer, Shoot Me Again, Purify, All Within My Hands czy chociażby Just A Bullet Away.
Ależ ta trasa bardzo dobrze pokazuje jakiej Metalliki chcą fani. Ta trasa skłoni Metallicę do przemyśleń podczas nagrywania nowej płyty. Jak widać po By Request fani nie chcą nowej płyty w stylu Slither, Ronnie, Fixxxer itd. Fani chcą nowej płyty w stylu Master of Puppets, Enter Sandman, Sad but True, One itd. Load przepadł totalnie, Z Re-Load ostały się dwie perły, nawet Death Magnetic jest - jeden bo jeden, ale zawsze coś.
Po Lords of Summer widać, że szykuje się album a'la Death Magnetic, czyli taki neothrash zahaczający dość mocno o klasykę.
|
a7xsz - zniszczyłeś Kazika tym jakże trafnym komentarzem :D.
|
Słowo "nie" nie jest tym, którego łatwo nam używać. Więc ludzie mówią "Chodźcie i zróbcie to", a my "Ok, będziemy tam".
Tak wygląda zawsze nieustępliwa, idąca swoją drogą Metallica, która ma gdzieś zdanie innych...
Widać trzeba ich gonić do robienia albumu bo inaczej się nie wezmą :P
|
"W porządku. Chciałbym pisać więcej. Ale zawsze musimy skończyć jedno, potem tamto, potem ktoś powie co innego, potem..."
Hahaha... Love you Lars... XD
|
No to tym razem Larsowi nie popuszczę i trochę sobie tu popiszę. Wk... mnie to jego pieprzenie, zwłaszcza o wybieraniu setlist przez "fanów". Nie mam zamiaru nikogo obrażać bop jestem od tego daleki ale kilka słów gorzkiej prawdy ktoś na pisać w końcu musi. Sorry boys & girls ale wkrewia mnie to i dlatego przeczytajcie na spokojnie a potem ewentualnie zróbcie lincz :)
Nowa płyta będzie jak będzie i już mnie to kompletnie zwisło kiedy oni to zrobią. Natomiast w tej jego krótkiej wypowiedzi potwierdziło się kolejny raz, że Metallica nie miała pomysłu na tegoroczne granie i dlatego
jest formuła "by request". Brawo dla finów którzy jako jedyni wybrali naprawdę perełkę "Frayed Ends ..." i Meta to zagrała.
Reszta ludzi to poprostu barany (bez obrazy) ale taka jest prawda. Powybierali numery które Meta gra od zawsze
i ciągle będzie je grać. Zero przemyśleń i chęci poznania Mety z tej bardziej mrocznej strony. Dla mnie fan który chce słuchać w kółko tych samych numerów na koncercie to nie fan. To człowiek ograniczony. Idąc tym tokiem myśli najlepiej jest włączyć sobie DVD Live i oglądać na okrągło te same numery bo jest to za darmo i zawsze można sobie replaya strzelić !!!
Ludzie zmarnowali super okazję aby "kazać" Mecie zagrać takie numery (bez względu na to czy je lubimy czy nie, to by pokazało w jakim miejscu jest teraz Meta i może skłoniło by ich do przemyśleń podczas nagrywania nowej płyty) jak chociazby ... Slither, Attitude, Ronnie, The Outlaw Torn, Fixxxer, Shoot Me Again, Purify, All Within My Hands czy chociażby Just A Bullet Away. Dlaczego tak się stało ... MOIM zdaniem jednym ale chyba najważniejszym powodem jest ludzkie ograniczenie w przyjmowaniu muzyki.
Zdecydowana większość słuchaczy Mety (moje spostrzeżenie) słucha ich płyt powierzchownie rejestrując sobie przede wszystkim numery które od razu wpadają w uszy bo są melodyjne, proste, łatwe do pośpiewania itp. a reszta ? Te trudnoiejsze się omija bo już by trzeba było wytężyć swój muzyczny słuch i smak (np. Purify Where The Wild Things Are czy Rebel Of Babylon).
Krótko popsumowując ... szkoda bo zmarnowana została super okazja aby Meta od bardzo dawna mogła się wykazać i zbliżyć się do bardzo wysokiego poziomu koncertowego który przecież kiedyś prezentowała (może jeszcze całkiem nie tak dawno ?)
Ale żeby nie było że piszę po próżnicy, zamieszczam poniżej setlistę na Warszawę w/g mojego oczekiwania ... standardowo 18 numerów idąc za słowami Larsa. Kolejność nieistotna. Numery rzadko lub wogóle nie grane klasyki.
Oczywiście wiem, że jest tylko 1% szans na zagranie takiej setlisty ale czy w ramach "by request" Meta mogła by się wycofać ? Na pewno NIE !!!
purify
shoot me again
just a bullet away
slither
attitude
fixxxer
trapped under ice
frayed ends of sanity
master of puppets
orion
outlaw torn
ronnie
hit the lights
the god that failed
leper messiah
metal militia
to live is to die
dirty window
|
W te 60 godzin tygodniowo, to ja nie wierzę, średnio 10 godzin dziennie w studio, 6 dni w tygodniu ;-) terefere dutki gospodarz malutki ....
Ale jest to bardzo dobra wiadomość. Nawet Lars ta tą chwilę nie wymyślił nic w zastępstwie nagrywania płyty, typu kampania promocyjna lub coś w podobnym stylu. Czekam na nowy album.
Szczerze życzę chłopakom weny twórczej, wzajemnego zrozumienia, zero konfliktów i nadmiaru pomysłów i materiału, który przeniesie się co najmniej na 4 kolejne płyty !!!
P.S. Nowy Vader miażdży.
|
a7xsz pod każdym newsem musisz pisać to samo?
|
Jednak nie tak prędko :-D Jestem już na miejscu i okazało się że jest internet co prawda sąsiada ale jest :-) sąsiad podał hasło i jestem
|
nie masz i nie bedziesz miał jeszcze długo żadnej panny
|
Ide z panna na impreze. Czy zaproponowac jej kebaba czy przyoszczedzic grosza i zjesc samemu wczesniej ?
|
Tak czy inaczej, setlisty w tym okresie nie dawały aż takiego pola do popisu bo mieli 5 albumów studyjnych. Za to np. w 1999 grali prawie ten sam set co wieczór, ale już w 2004 były ogromne różnice.
|
Papa Overkill ;_; to jest mój ostadni post kolejny będzie dopiero prawdopodobnie w kolejny Poniedziałek gdyż wyjeżdżam w nieco daleką podróż :-C
|
porównaj Monster of Rock 1991 z San Diego 1992 lub z Mexico 1993.
(mi chodziło o nowhever i may tour i inne czy coś takiego)
|
Na trasie promującej "Black" setlisty niewiele się różniły. Lars porządnie zaczął mieszać od listopada 2003.
|
Na trasach promujących Black Album 1991-1994 po trafili zagrać 60 kawałków co powodowało wielką ilość ludzi na koncertach a na Metallica by request grają po 26, Czyli jakby wydali album i wykonać półroczną przerwę w By request na nagranie albumu w styczniu 2015 nowe Metallica by Request np. 19 utwory na każdym koncercie 1-4 utwory z nowego albumu trasa do lata 2016 = Największa trasa Mety która przejdzie do histori.
Tak widze trase Metallica by Request gdyby wydali nowy album :-D
|
W tym poście chciałbym przeprosić za pisanie kilku postów pod rząd :D
| |
|
A największym przegranym Reqesta jest Load. Żaden kawałek nie załapał się nawet do baraży. Blisko był Until It Sleeps. Nawet nie dziwi, że James go ostatnio wykonał. Ze wszystkich kawałków Mety to chyba właśnie ten najmocniej odnosi się do muzycznej alternatywy. Teoretycznie powinien znaleźć się w setliście na Glastonbury aczkolwiek Meta może chcieć zrobić na przekór.
|
Jednak Reqest co nieco spowodował. Debiut Frayda. Anger i whiskey wróciły do łask.
|
NIKT
Niedługo Lars strzeli focha bo fani się ociągają z nagrywaniem albumu ;)
|
Setlisty układane przez Larsa były świetne i zawsze tak sądziłem. Podczas (większej) trasy naprawdę potrafili zagrać ponad 60 kawałków, więc codziennie set różnił się o 3-4 utwory, tu i tam wchodził jakiś rarytas. Lars naprawdę świetnie układa setlisty i malkontenci mają teraz tego dowód - mniej niż 30 kawałków do rotacji dzięki fanom. Panie i panowie - Lars robi to lepiej!
|
Rzekł bym tak: marudziliśmy na setlisty układane przez LARSA to teraz LARS marudzi na nasze setlisty:)) Ale co się LARSOWI dziwić skoro marudzimy na setlisty które sami wybraliśmy??:))
|
60 godzin w tygodniu?
Stawiam na 60 godzin do konca roku ;-)
|
Co do trasy, to chyba nie da się z nim nie zgodzić :)
|
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
| 
