W
I
Ę
C
E
J

«

N
E
W
S
Ó
W
Lars w reklamie Carlsberga UPDATE
dodane 29.04.2014 21:25:58 przez: Leper_Messiah
wyświetleń: 5923
Jakiś czas temu pisaliśmy o występie naszego ulubionego perkusisty w reklamie Gammel Dansk. Wszystko wskazuje na to, że Lars lubi dobre trunki, bowiem włączył się do kampanii reklamowej znanego koncernu Carlsberg, a efekt możecie obejrzeć poniżej, zapraszam.






Paddy uzupełnia newsa o tłumaczenie ze strony bravewords.com.

Perkusista Metalliki Lars Ulrich został wybrany przez duński browar Carlsberg jako jedna z sześciu osób do zaprojektowania butelki jako części kolekcji Stand Out Collection (edycji limitowanej?) firmy. Ulrich wybrał do swojego projektu zdjęcie zrobione przez legendarnego fotografa Rossa Halfina, zrobione w maju 2012 roku na Stade de France.
Dyrektor ds. marki Carlsberg Rasmus Bendtsen tak to skomentował: „Lars jest uosobieniem mantry 'pieprzyć Janteloven' [w odniesieniu do Prawa Jante, wzorca zachowań grupy osób wobec społeczności skandynawskich, które negatywnie portretuje i krytykuje indywidualny sukces i osiągnięcie jako niegodne i niewłaściwe] i on w 100% zasługuje na to, aby być całą ideą wyróżniającą kolekcję. Lars nawet zasugerował, żeby zmienić nazwę z 'Carlsberg' na 'Larsberg'. On jest świetnym partnerem”.

Leper Messiah
Overkill.pl


Waszym zdaniem
komentarzy: 140
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
1 2 3
Tomo
05.05.2014 17:21:47
O  IP: 82.143.187.35
Tomo
05.05.2014 16:56:32
O  IP: 82.143.187.35
a7xsz i the_Rock, obserwuje tą dyskusję od pewnego czasu, także kilka razy napisałem post, ale powinniście dać sobie spokój, bo jak czytam, to widzę że to jak walenie grochem o ścianę. Są podane niepodważalne fakty, zaś Dziewczyny robią z Was wariatów, jakbyście zmyślali, że podali kiedy wejdą do studia, że to będzie rokiem nagrywania płyty. Sam znam te fakty, sam czytałem, słuchałem wywiadów, a Dziewczynom zupełnie to nie przeszkadza. Jestem ciekawy jakby im chłopak powiedział, że nie ma drugiej dziewczyny, a w rzeczywistości by ją miał? Dobrze byście się z tym czuły? To samo robi Metallica, fani czekają na nowy materiał, a oni tylko mówią i mówią, na dodatek ile to rifi fifi nie mają, jak tęsknią, a zajmują się kompletnymi pierdołami. Jak patrzę na Larsa w reklamach i ideologii, którą mu ktoś tam ułożył, jak się opierniczają na stadionie. To wcale nie dziwne, że ludzie się denerwują. Zero wieści o tworzeniu, za to o wszystkim innym, niedługo pewnie się dowiemy, że jadą sobie na zespołowe wakacje na trzy miesiące, bo tak bardzo nagrywać chcą. Dlatego się od nich odwróciłem, powinni spojrzeć na Rudego i już od bardzo dawna powinni się wiele od niego nauczyć, bo Meta na razie mu do pięt nie dorasta.
a7xsz
05.05.2014 14:20:51
O  IP: 46.113.159.41
James's Girl

Twój jedyny argument od zawsze to: "ich sprawa", "niech robią co chcą", " nie muszą niczego udowadniać".

Te argumenty nie zbijają kontrargumentów mówiących o tym że są leniwi i kłamią. Inne zespoły (teoretycznie gorsze i mnie uzdolnione) wydają albumy co 2, 3 lata. Meta ma przerwę 6 i nawet nie zaczęła nagrywania. Ponadto oni mówią że chcą nagrywać, a robią WSZYSTKO INNE, tylko nie nagrywanie. Dodatkowo padały oficjalne komunikaty, że nie ma trasy przed albumem, lub że ten rok ma być rokiem robienia nowego albumu, a jest rokiem trasy i miliarda pobocznych projektów.

Na ironię masz czas, na drwiny masz czas. Na napisanie argumentu na temat czasu nie masz.

Nie piszę o istnieniu kosmitów, czy że lot na księżyc to oszustwo (niby urojone tezy), tylko piszę o faktach.
Lata przerwy między albumami to fakt.
Wypowiedzi członków zespołu i menadżmentu to fakt.
Jednoczesne mówienie że chcą nagrywać i mają genialne pomysły i nic nie robienie w tym kierunku, to fakt.

Gdzie to wydumane tezy?? Gdzie? I jaka terapia? Terapię robi sobie ktoś pokrzywdzony, który potrzebuje pokrzepienia. To raczej Wy próbujecie rysować sobie świat w różowych barwach, zakłamując rzeczywistość.
the_Rock
05.05.2014 13:19:21
O  IP: 81.91.3.13
I dziewczyny proszę nie piszcie o "urojonych" tezach. To, że zespół obiecuje coś a robi coś innego jest faktem. Wystarczyłoby powiedzieć "to prawda, ale dobrze mi z tym", a wy uprawiacie meteorytykę typu "sam coś obiecałeś", "sam nagraj płytę", "zespół niczego nie podpisał" albo "bo zazdrościcie im kasy".

Jeśli najdzie mnie ochota używania tych samych stwierdzeń przy następnych majtkach, vnasach czy filmu w Chinach, to skorzystam ze swojego prawa do wypowiadania się - nie chciałbym aby jakieś nieobiektywne dziewczynki od razu pisały coś o grupowej terapii.
the_Rock
05.05.2014 13:06:25
O  IP: 81.91.3.13
JG, ale pamiętasz, że Ty pierwsza zaczęłaś ten bajzel pisząc

"Terapii grupowej ciąg dalszy... LOL"

Potem wklejałaś dowody na to że megadeath też promuje inne produkty.

Na to akurat miałaś czas i ochotę? :)
JamesGirl
05.05.2014 10:40:28
O  IP: 194.165.48.90
*I nie potrafię tego zrozumieć. Przyznam się, że mnie to dziwi i trochę śmieszy*
powinno być to jedno zdanie:
*I nie potrafię tego zrozumieć i przyznam się, że mnie to dziwi i trochę śmieszy*
JamesGirl
05.05.2014 10:37:27
O  IP: 194.165.48.90
The_Rock

Miałam wam już nie odpowiadać, ale się "złamałam" i jeszcze TEN JEDEN RAZ odpowiem na:
"Nie chcecie zdementować żadnej z naszych tez..."

Ile można chłopaku dyskutować na ten sam temat i pisać w kółko to samo? Dyskusja na tematy:
"wypalenia", "lenistwa", "kłamstwa", tego, czy wydadzą jeszcze kiedyś album czy już nie, projektów pobocznych, "pazerności na kasę" itd.,
trwała kilka miesięcy po tym jak chłopcy zapowiedzieli, że nagrywają film. Później odżywała na nowo, przy każdym nowym gadżecie, projekcie pobocznym, wakacjach, wywiadach, a wybuchła z podwójna siłą, gdy film wszedł do kin.

W tych wszystkich dyskusjach powiedziałam już WSZYSTKO, co myślę na ich temat, ich podejścia do nagrywania płyty, nagrania filmu, festiwalu Orion, koncertu na Antarktydzie, wypuszczania gadżetów i udziału w projektach pobocznych oraz tego, co zespół POWINIEN, a czego mu NIE WOLNO (według takich PRAWDZIWYCH fanów jak ty czy inni narzekacze).

Nie mam czasu, ani nie chce mi się powtarzać enty raz tego, co już pisałam kilkakrotnie. I nie potrafię tego zrozumieć. Przyznam się, że mnie to dziwi i trochę śmieszy, że chce wam się tracić czas, pisać te same "argumenty", zadawać te same pytanie i stawić te same "tezy" zylion razy.

To już łatwiej zrozumieć mi pobudki "overkillopisarstwa" Egona. Chłopaczyna po prostu włazi tu potrollować, a nuż kogoś zdenerwuje i będzie miał radochę.


Według mnie to jednak jest pewien rodzaj terapii z waszej strony - takie swoiste katharzis oczyszczające wasze niezadowolenie z nie realizowania waszych zachcianek przez Metallikę.
Na siłę chcecie wszystkim wbić do głów swój punkt widzenia na zespół i jego poczynania. Nie dopuszczacie do siebie myśli, że wasze "tezy" i "argumenty" mogą kogoś nie przekonać (tak jak nie przekonują mnie). I wbrew waszej deklaracji spinacie się mocno, gdy ktoś się z wami nie zgadza lub (co gorsza) ignoruje, co piszecie.

Nie liczcie więc (ty i a7xsz), na dyskusję z mojej strony - co najwyżej na odrobinę ironii.

Aha dobrze zauważyłeś, że nie spinam siedzenia, wręcz przeciwnie podchodzę luźno do tematu.
I źle zauważyłeś, nie siedzę tu codziennie i nie piszę elaboratów - ostatnio wchodzę na Overkilla z "doskoku", czasem jestem kilka dni pod rząd, a czasem nie zaglądam tu tydzień lub więcej.
Nie zauważyłem również, aby Xyz się spinała, gdy rozmawia z wami, a jeśli czasem odrobinkę, to i tak o wiele mniej niż wy. Uważam, że dziewczyna ma zdrowe podejście do zespołu.

Aha, i tym komentarzem wyczerpałam temat doszczętnie. Już się nie "złamię" nawet, gdybyście wymyślali najbardziej niestworzone rzeczy na mój temat.

EOT

Xyz

Bardzo mądrze - szkoda czasu na jałowe dyskusje i nie dlatego, że jesteś "mniej mądra", bo to nie prawda. Tylko dlatego, że a7xsz nie przyjmuje żadnych argumentów innych niż swoje własne.

Miłego dnia życzę wszystkim, a szczególnie Xyz :)))
xyz
05.05.2014 00:32:28
O  IP: 93.105.28.94
the_Rock

Poczytaj moje odpowiedzi na pytania, które mi zadałeś, a zrozumiesz jakie mam podejście nie tylko do Metalliki, ale ogólnie do zespołów muzycznych. Nie wchodzę na Overkill.pl, żeby obalać czyjeś urojone "tezy", bo jest sezon ogórkowy. Komentuje tylko wtedy, gdy coś jest dla mnie ważne.

Niech ktoś mądrzejszy ode mnie podejmie się wymiany argumentów z a7xsz, ja rezygnuję.



Sniady
04.05.2014 23:12:56
O  IP: 89.69.48.227
a7xsz
przecież Cię nie cytowałem w moim ostatnim zdaniu tylko brałem pod uwagę Twój argument jakoby dobry zespół to taki, który nagrywa albumy często dając fanom to na co czekają.
No właśnie każdy ma swoje subiektywne zdanie, Ty oczekujesz od nich nowego albumu a ja nie, bo i tak dla mnie najbardziej wartościowy jest RTL i choćby się zesrali, tego klimatu i takich utworów nigdy nie nagrają, ale doceniam ich właśnie za całokształt i to, że ostatnie ich dwie płyty mi się nie podobają to nie mam na to wpływu.
Do kupowania biletu nikt mnie jak i Ciebie nie zmusza i jak kiedyś jeździłem na wszystkie koncerty DT tak od 3 lat są dla mnie nudne i wolę iść na 3D na Metallice bo np. nigdy nie oglądałem koncertu 3D w kinie, więc to dla mnie była nowość, albo przejść się na Toto, które grało głównie utwory nagrane przed wyginięciem dinozaurów.
Chodzi mi tylko o to, że jeżeli nie mam ciśnienia na nowy album Metallicy to nie jest jednoznaczne z tym, że podoba mi się handlowanie obleśnymi Vansami, jakimiś grami i innymi pierdołami.
a7xsz
04.05.2014 22:48:53
O  IP: 31.175.146.60
I w moim subiektywnym odczuciu, każda z tych 7 płyt zjada Death Magnetic i Lords of Summer na śniadanie pod względem: pomysłu, kompozycji, aranżacji, brzmienia, melodyjności i energii.
the_Rock
04.05.2014 22:42:44
O  IP: 89.229.216.182
Dziewczynki nie obrażajcie się tak. Troszkę dystansu :)
JG przeważnie go ma i sama odpowiada szydą na szydę.
XYZ zwykle się spina jak ktoś "dowala metalice", bo nie ma żadnych argumentów do rozmowy.

Trochę tak wyglądacie mi na fanki zespołu jako ludzi, a nie ich muzyki (mówicie: są inne zespoły, nowa płyta może powstać za 10 lat ..), ale nie traktujcie tego jak personalne ataki.


XYZ,
przecież nikt ze mną i A7xsz nie podjął się wymiany argumentów - a już na pewno nie Ty :)


Jak widać, paradoksalnie, to my, narzekacze (dzisiaj akurat w osobach mojej i a7xsz) wierzymy w powrót zespołu do formy - i traktujemy to jako wyraz wierności i życzenia im jak najlepiej. Wielcy obrońcy (dzisiaj reprezentowani przez JG i XYZ) udają, że nie widzą tego, że źle się dzieje i co gorsza w ogóle mają gdzieś czy płyta powstanie..

Pozostaje pytanie, co Wy dziewuchy tu robicie?
Po każdym moim wpisie pojawiają się Wasze?

Po co? Nie chcecie zdementować żadnej z naszych tez, które stawiamy sobie nie dla terapii tylko aby ten sezon ogórkowy przeczekać. Uciekacie od dyskusji. Naśmiewacie się, że niektórzy czekają jak pieski pod stołem na jakieś ochłapy, a same NIC nie chcecie od zespołu. Nie przychodzie tu kilka razy dziennie by nas ewangielizować, bo nie próbujecie nawet podawac kontr argumentów. Nie próbujecie budować wspólnoty fanów Metaliki, bo nie pokazujecie za grosz empatii ani nie potwierdzicie pewnych tez, które poparte naszymi dowodami.

Czyżby to darcie kotów Was bawiło jak mnie?
A może jesteście wewnętrznie rozdarte, i przejdziecie na naszą stronę jak zrobi to większość overkillowiczów :))? Tak mi wyglądacie, jakby krytyka mety była równoważna z Apostazją. Spoko, możecie przyznać, że zespół się trochę stoczył - James nie ześle na Was Pioruna :))








a7xsz
04.05.2014 22:29:23
O  IP: 31.175.146.60
Sniady

Na wstępie masz minusa, bo próbujesz wmówić że powiedziałem coś, czego nie powiedziałem. Nigdzie nie napisałem, że te albumy i zespoły które słucham powaliły resztę branży na kolana. Napisałem tylko, że są to moje ulubione i jestem szczęśliwy słuchając ich. To chyba różnica dość istotna.

A odpowiadając Ci na pytanie, zespoły i albumy to:

Amorphis
-2009
-2011
-2013

Fear Factory
-2010
-2012
-2014 (w tym roku nowy album będzie)

Avenged Sevenfold
-2010
-2013

Więc jak widać mam albumy poszczególnych zespołów co 2,3 lata, a ogólnie nowy album lub nawet dwa na rok. Przy jednoczesnym uwielbieniu kultowych poprzednich, które ukazały się wiele lat wcześniej.

Tytuły będę znał, chyba że na starość zachoruję, wtedy gwarancji nie ma.

Czemu twierdzisz że Metallica nie nagra takich albumów jak kiedyś? Z góry ich skazujesz na emeryturę i dziadostwo, a to są (stosunkowo) młodzi ludzi jeszcze i inni starsi od nich kilkanaście lat są bardziej aktywni. Skąd takie przyzwolenie na lenistwo? Trzeba wymagać, a nie przyzwalać na dziadostwo.

Fan zespołu za całokształt? Aha. Czyli przez wzgląd na album z 1986 roku, mam w 2014 roku kupować bilet na nudny film, na nudny koncert z tym co juz słyszałem 2 razy i kupować kubek i buty. Tylko dlatego że 28 lat temu wyszła fajna płyta.
Sniady
04.05.2014 21:48:57
O  IP: 89.69.48.227
a7xsz
04.05.2014 21:01:56
Właśnie tu jest paradoks, którego Ty w ogóle nie dostrzegasz. Większość osób, które w.g. Ciebie są ciemnym ludem po prostu rozumieją, że Metallica nie nagra już więcej takich albumów jak kiedyś i nie mają spiętych pośladków a puszczą je dopiero jak wyjdzie nowy album. Są fanami zespołu za jego całokształt a nie za ostatnie lata. Wiedzą, że członkowie tego zespołu mają prawo do swojego życia nie podporządkowanemu pod upodobania wszystkich.
....i co Ci z tego, że słuchasz nowej muzyki, argument kiepski, podaj przykład albumu na z tych nowych, który powalił resztę branży na kolana, za 5 lat nie będziesz pewnie nawet tytułów znał
xyz
04.05.2014 21:43:04
O  IP: 93.105.28.94
JamesGirl

Chyba nie zasnę z zazdrości.

Miłego spania pod kołderką z Jamesem :)))
JamesGirl
04.05.2014 21:20:37
O  IP: 89.77.23.82
Xyz
Kochana! Ja mam tego cała szafę. Ale udało mi się kupić z nowej kolekcji z innym zdjęciem niż wszystkie jakie mam. Mam też z Jamesem prześcieradło i kołderkę, piżamkę, koszulkę nocną komplecik ręczniczków, bikini, pareo i sukienkę plażową. Nie mówiąc o całej zastawie stołowej łącznie ze sztućcami i kompletem szklanek i kieliszków. ;)))
a7xsz
04.05.2014 21:01:56
O  IP: 31.175.146.60
Szczerze jest mi Was żal i Wam współczuję. Być fanem tych ludzi i zespołu, tak ich podziwiać mimo że oni mają Was głęboko w poważaniu i uważają za ciemny lud który wszystko kupi.

Jestem fanem kilku zespołów, które wydają co 2,3 lata nowe płyty i są aktywne. Jestem z tego powodu szczęśliwy i nie mogę się doczekać zawsze aż wreszcie ukarzą się kolejne ich płyty. Słucham płyt i uważam je za świetne, z lat "współczesnych" z 2010-2014.

Wy się podniecacie albumami z lat 1983-1991 i co najlepsze na nową płytę w ogóle nie czekacie, bo "kiedy będzie to będzie", "są inne zespoły". Szczerze współczuję.
xyz
04.05.2014 20:53:09
O  IP: 93.105.28.94
JamesGirl

Dopiero teraz! Ja mam to wszystko już od 10 lat.
JamesGirl
04.05.2014 20:36:27
O  IP: 89.77.23.82
Ach prawda...
Xyz
Zapomniałam Ci się pochwalić, że kupiłam wczoraj sobie podusię, koszulkę i stringi ze zdjęciem Jamesa... ;P
JamesGirl
04.05.2014 20:31:55
O  IP: 89.77.23.82
Xyz
Daj sobie spokój. Chłopcy są mocno obrażeni na Metallikę i żaden argument do nich nie przemawia. Musza się wzajemnie wyżalić. Zrobili sobie tu grupowa terapię. Piszą w kółko to samo i szukają na siłę potwierdzenia swoich urojonych "tez". Ten, kto ma inne zdanie to dla nich wróg nr1 - gorszy nawet niż sama Metallica.
A to, że wysuwają "argumenty" typu:
"...nie jesteście fankami muzyki Metaliki. Obie się podkochujecie w Jamesie...",
czy
"To jest fascynujace, że prawdziwe i dzielnie walczące o dobre imię zespołu fanki Metalliki mają głęboko gdzieś nową muzykę zespołu, nie czekają na nią, bo mają przecież inne zespoły.",
świadczy tylko o ich braku umiejętności prowadzenia dyskusji na przyzwoitym poziomie...

Uważam, że szkoda czasu na odpowiadanie im na bzdurne zarzuty. Zdaję sobie sprawę, że najprawdopodobniej wyciągną dużo więcej takich tekstów pod moim adresem po tym komentarzu, ale mnie to nie rusza kompletnie. Co najwyżej mogę się uśmiać z naiwnego i dziecinnego uzurpatorskiego podejścia do działalności zespołu tych "prawdziwych" FANÓW MUZYKI.

Miłego wieczoru Ci życzę :)))
Tomo
04.05.2014 20:17:41
O  IP: 82.143.187.35
Ciekaw jestem jakby to było, gdyby Meta zgodziła się przyjąć Boba Rocka na stałego basistę, może on by ich zapędził bardziej do roboty, bo chciałby mieć przynajmniej jeden album z nimi jako basista.
xyz
04.05.2014 20:05:22
O  IP: 93.105.28.94
the_Rock

Już skończyłeś konfabulować na temat Metalliki, teraz zabrałeś się za tych, co z Tobą się nie zgadzają. Masz godnego Ciebie przytakiwacza a7xsz. A wymagałeś od innych dyskusji i argumentów. No cóż...
Zorro
04.05.2014 19:44:11
O  IP: 178.167.221.173
Ale czego wy oczekujecie od dziewczynek podkochujących się w 50 letnim facecie, dajcie sobie już na luz, one go wielbią, wy nie. Może jak dorosną to zobaczą jak wygląda firma Metallica a może nie, to ich decyzja. Spór taki nie ma sensu bo nikt nikogo do swoich racji nie przekona. Czuwaj ;).
a7xsz
04.05.2014 19:26:24
O  IP: 31.175.146.60
xyz

Ludzie którzy talentem i ciężką pracą coś osiągnęli zasługują na szacunek, kasę i możliwość robienia co się chce.
Ale, po pierwsze oni nie leżą na Hawajach na emeryturze, tylko twierdzą że bardzo chcą wydać płytę i mają pełno pomysłów. Mówię - sprawdzam.
Po drugie, oni mają kasę dzięki fanom. Fani chcą nowej muzyki. Bez fanów nie mieliby nic, nawet jakby mieli sto razy większy talent. Muzykę, bilety, gadżety kupują ludzie.

Wszystko może mieć 2 prawdy.
- Dla menadżmentu SKOM to świetne posunięcie biznesowe,
- Ludziom się wmawia że to pokaz odwagi ze strony zespołu.

Ludzie którzy myślą wiedzą że to celowe zagranie, przemyślana strategia. Przecież to wychodzi na DVD i do kin za zgodą zespołu i z logo zespołu!!, wiec nie róbmy z nich bohaterów. To nie niezależny, obiektywny film, tylko ich film i oni decydowali co i jak się ukarze.

the_Rock

To jest fascynujace, że prawdziwe i dzielnie walczące o dobre imię zespołu fanki Metalliki mają głęboko gdzieś nową muzykę zespołu, nie czekają na nią, bo mają przecież inne zespoły.
xyz
04.05.2014 19:11:41
O  IP: 93.105.28.94
a7xsz

Nie chciałam Ci odpisywać, ale muszę coś wyjaśnić.

W przeciwieństwie do Ciebie szanuję ludzi, którzy swoim talentem i ciężką pracą w życiu coś osiągnęli. Ich muzyka towarzyszy mi od dawna. Jakiś film czy Orion nie przekreślą tego, co zrobili wcześniej. Możesz mieć swoje tezy, argumenty i przemyślenia, ale inni nie muszą się z nimi zgadzać.

Nie wiem, dlaczego bez przerwy wyskakujesz z tym SKOM, ale zacytuję Ci reżysera tego filmu, żebyś to przemyślał: "Some Kind of Monster" mógł zniszczyć wizerunek Metalliki i mógł kosztować zespół sporo pieniędzy, ale mimo to postanowili przezwyciężyć strach.I to właśnie jest godne szacunku."
the_Rock
04.05.2014 19:11:06
O  IP: 89.229.216.182
Mnie zastanawia, czy panie JG i XYZ cieszyłby się szczęściem Metaliki, gdyby Ci zajęli się całkowicie kolaboracją z Biberem lub jakąś działalnością na przykład na rzecz równości czegośtam. Mają do tego prawo, prawda? A każdy krytykujący ich zacne projekty, będzie tylko tępym fanem Slayera lub zwykłym trolem...?

Wy chyba nie jesteście fankami muzyki Metaliki. Obie się podkochujecie w Jamesie i macie głęboko gdzieś jego muzykę. Albo na prawdę znacie te kapelę max 10 lat i do dzisiaj delektujecie się dopiero odkrywanymi starszymi płytami.

Nie rozumiem jak można kochać muzykę metaliki i spokojnie powiedzieć po tylu latach, że się nie czeka na album.

Tak wiem, że gadaniem nic się nie zmieni, ale Wy nawet nie chcecie przyznać, że nowej muzyki jest zbyt mało.
a7xsz
04.05.2014 18:45:56
O  IP: 31.175.146.60
Nie masz żadnych argumentów.

Mówisz tylko że mogą robić co chcą, ich sprawa i niech im zejdzie tyle ile im potrzeba. To nie argument i nie zbija moich tez. Równie dobrze może im zejść na album 20 lat, a ja tylko zadaję pytania i stawiam tezy - dlaczego im tyle to zajmuje.
JamesGirl
04.05.2014 18:41:56
O  IP: 89.77.23.82
Nie odnoszę się, bo na te twoje "tezy" odpowiadałam zylion razy i ani nie mam czasu, ani nie chce mi się po raz enty pisać tego samego.

a7xsz
04.05.2014 18:37:24
O  IP: 31.175.146.60
Szkoda że nie zauważyłaś, że akurat temat bogactwa jest tematem pobocznym i mniej istotnym niż inne. Napisałem o tym tylko w odpowiedzi na to co pisała xyz.

Szkoda że nie umiesz odnieść się merytorycznie z argumentami do głównych tez. Czemu nie odpowiadasz na fakt 1, 2 i 3?
JamesGirl
04.05.2014 18:30:17
O  IP: 89.77.23.82
a7xsz

Korzystają od 20 lat? Hmmm... A nawet jeśli. To co? Nie wolno im? Ich pieniądze, ich wola jak je wydawać!
Widzę, że ci baaaaardzo doskwierają te ich miliony... Czyżby zazdrość?

Aha i odpowiedź na twoją propozycję:
A może już tam jestem? ... lol
a7xsz
04.05.2014 18:03:18
O  IP: 31.175.146.60
Niezaprzeczalny fakt 1.
Są leniwi.

Uzasadnienie:
W zespole panuje świetna atmosfera (nie jak kiedyś z Jasonem), panowie się dogadują, kochają, są kreatywni, podekscytowani i mają setki pomysłów (1200 riffów), do tego cierpią że mają w głowie tyle pomysłów muzycznych i nie mogą ich zrealizować (James).
A jednocześnie panuje najdłuższa przerwa w wydawaniu albumów w historii, nawet dłuższa niż okres Reload-St.Anger, w czasie których wiele działo, w tym rozpad zespołu.

Niezaprzeczalny fakt 2.
Kłamią.

Uzasadnienie:
Jak w uzasadnieniu 1. Skoro jest super, mają tyle pomysłów i chcą nagrywać, to czemu jest taka długa przerwa i nie robią tego?
Z oficjalnych wypowiedzi mielismy rózne daty wejścia do studia (2011, 2013), ponadto ten rok miał być rokiem robienia albumu a nie jest, ponadto miało nie być trasy zanim wyjdzie album (a trasa jest).

Niezaprzeczalny fakt 3.
Są wyrachowani.

Uzasadnienie:
Jak w uzasadnieniu 2. Kasa, kasa i jeszcze raz kasa. Robienie albumu nie jest opłacalne, wiec lepiej porobić trasy, film, festiwal (robiąc to myśleli że będą to sukcesy komercyjne i zarobią).
Kirk powiedział wprost, że z płyt się nie zarabia.

Niezaprzeczalny fakt 4.
Są od połowy lat 90 bogaci, milionerami.

Uzasadnienie:
Co do tego co pisała xyz, że po tak ciężkiej pracy latami, muszą odpocząć i zabawić się, korzystać z dobrodziejstw. A oni korzystają od 20 lat.
Tomo
04.05.2014 17:43:19
O  IP: 82.143.187.35
No w końcu JamesGirl mówi do rzeczy :P właśnie tak, zła, brzydka, komercyjna, kłamliwa, będą się smażyć w piekle, wszyscy, nawet Ci, którzy byli w niej jeden dzień.
xXx
04.05.2014 17:41:41
O  IP: 85.28.128.178
xyz
Przykra sprawa ale zachowują się jak emeryci, a nie jak muzycy, którzy na serio traktują to co robią. Bardziej to wygląda na zajmowanie się 1000 różnych rzeczy, a sama muzyka jest jedną z ostatnich na liście.
Na tej zasadzie ja tez jestem muzykiem ;)

Nie twierdzę, że nic dobrego nie stworzą, ale wybrany przez nich sposób "pracy", już raz się nie do końca sprawdził i wątpię, żeby przy takim, ktokolwiek umiał stworzyć coś godnego. Na tej zasadzie ja tworzyłem "utwory" na moim starym telefonie, z bazy dostępnych melodii (można było zwalniać, przyśpieszać, modulować brzmienie). I to ma być kreatywny proces twórczy? Naprawdę Metalliki nie stać na nic więcej?
To się po prostu nie zapowiada dobrze (szczególnie po Lords of Summer)

Nie rozumiem, czemu was tak boli, że kłamią? Tak trudno przyznać, że to co mówią, mija się z rzeczywistością?
a7xsz
04.05.2014 17:39:17
O  IP: 31.175.146.60
Wszystko można zrozumieć, jeśli druga strona przedstawia jakieś argumenty. Ja mówię, że są źli, wyrachowani, bogaci, leniwi, wypaleni, a z drugiej strony nie widzę kontrargumentów, tylko wyśmiewanie, kpinę.

Niektórzy nie są w stanie dostrzec pewnych oczywistych problemów czy faktów (albo są ograniczenie, albo wytworzyli w sobie mechanizm obronny że nie dociera do nich że ich bogowie James i Lars mogą nie być idealni).

A inni jeszcze próbują to zamienić wszystko w żart lub wyśmiać, próbując zakłamywać rzeczywistość i rysować świat w różowych kolorach.

James's Girl do sejmu polecam iść.
JamesGirl
04.05.2014 17:16:19
O  IP: 89.77.23.82
OH MY GOD! OH MY GOD! It's horrible!!!

Jakaż ta Metallica wredna dla fanów! Wyrachowana, fałszywa, kłamliwa i na domiar złego... leniwa ...
Hmmm... że też ktoś taki jak oni chodzi po świecie...
NIC! Tylko załamać ręce, wyrwać wszystkie włosy z głowy i wypłakać wszystkie żale na Overkillu... ;P

Tomo
04.05.2014 16:22:27
O  IP: 82.143.187.35
the_Rock pytanie z ciekawości, a czemu Lars miał beczeć? :) Widziałem tylko standardową wersje filmu, nie oglądałem nawet tych dodatków co były na dodatkowej płycie, więc pierwsze słyszę. Zaś żadnego wywiadu z Rudym nie czytałem, gdzie wspominał o tym filmie.
the_Rock
04.05.2014 16:06:52
O  IP: 89.229.216.182
Co do prawdziwości SKOM, zakładam, że generalnie jest to uczciwy film, choć jak wiemy montaż czyni cuda - Mustaine uskarżał się, że pokazali jak ma łzy w oczach przy rozmowie z Larsem, ale to jak Lars się rozpłakuje i zamyka w kiblu nie uświadczyliśmy..
the_Rock
04.05.2014 16:04:34
O  IP: 89.229.216.182
Apropos SKOM:

Zastanawiam się, dlaczego np. Slayer, który jest w najgorszym dołku jakim byli (śmierć gitarzysty, odejście perkusisty). Mogliby pokazać jak przechodzą trudny okres, i powstają z popiołów. Choć nie jestem fanem Slayera, sam bym to obejrzał :)

Dlaczego nic takiego nie zrobili?
Slayer ma to samo podejście co Jason "it's lame", czy po prostu nie umieją robić interesów?

a7xsz
04.05.2014 15:34:27
O  IP: 31.175.146.60
Tomo

Nie udawali, wszystko tam jest prawdziwe.

Natomiast wybór scen, sposób montażu tak by był odpowiedni przekaz i w ogóle pokazanie tego światu, to już zaplanowane i bardzo dokładnie przemyślane.
Tomo
04.05.2014 15:23:55
O  IP: 82.143.187.35
Jak kiedyś pokazałem krótko po premierze dvd film some kind of monster koledze. To pod koniec powiedział mi tylko tyle, że świetnie udawali zagubionych, by wzbudzić litość, a po tym wrócą do łask i kasiorka będzie lecieć. Sam teraz jak o tym sobie myślę, czy to przypadkiem nie była ładna reżyserka. :D
a7xsz
04.05.2014 14:21:36
O  IP: 31.175.146.60
Nigdy nie mówiłem że oni nie są szczęśliwi.

Są szczęśliwi jak cholera. Mówię, że są kłamcami, leniami i jednocześnie szczęśliwymi milionerami.

Nieszczęśliwi są tylko wtedy, kiedy trzeba robić album, wiec tego nie robią.
Nick
04.05.2014 14:08:15
O  IP: 89.69.48.227
"Lars w szczęściu upija się winem sprzedając obrazy za miliony, obejrzyj jak Kirk z uśmiechem surfuje sobie czy siedzi na ranczu i jeździ na koniu."

To w końcu oni są szczęśliwi czy nieszczęśliwi? Bo bardziej gubisz się w swoim punkcie widzenia na temat stanu duchowego członków tej kapeli niż Metallica w setkach riffów.

a7xsz
04.05.2014 12:50:54
O  IP: 31.175.146.60
xyz

Masz rację, że mają większość materiału na płytę. Przecież mają setki riffów. No ale teraz trzeba je posklejać, by powstała jakakolwiek płyta, a to już spory problem. Więc od posiadania materiału w ich przypadku, do zrobienia płyty to droga długości Barcelona - Pekin.

Były publiczne wypowiedzi członków i menadżmentu. Nie ma trasy prze nowym albumem - kłamstwo. Ten rok miał być poświęcony robieniu albumu - kłamstwo, bo mamy trasę, reklamy Larsa, projekty Roba, było też coś o filmie dla Chin. Poza tym słyszałem wywiady o wchodzeniu do studia w 2011 i 2013. Więc publicznie oszukują.

Tak, Metallica wszystko robi dla kasy. Ale mogłaby jednocześnie czasem zrobić coś dla fanów, którzy im ten dopływ kasy zapewniają. Bo fani w Polsce chcą nowej płyty, a czemu mają sie cieszyć z organizacji festiwalu w Detroit?

"w pewnym sensie kreatywni" - dobre określenie. W pewnym sensie. Nie wiem w jaki sposób na ich kreatywność wpłynęło wybieranie scen z koncertu do filmu 3D, czy sprawy finansowe (ile i komu zapłacić za robotę).

Na końcu wisienka na torcie, czyli Twój patetyczny wywód jako że im biedakom wreszcie sie coś należy za te lata cieżkiej pracy, wyrzeczeń. Zasłużyli by spełniać swoje marzenia... już bardziej różowo się nie da. Słonko, posłuchaj - od połowy lat 90-tych Metallica spełnia swoje marzenia i nie pracuje już tak ciężko jak wcześniej. Od tamtej pory są milionerami i korzystają. Od tamtej pory płyty studyjne zaczęły się pojawiać co 5-7 lat, było mniej koncertów. Co rok wydawali płyty, ale nagranie w krótkim czasie coverów ulubionych zespołów plus przyjemnego i pięknego Whiskey In The Jar nie nazwałbym harówką. S&M to zwykłe koncerty, harówka była jedynie przy tworzeniu dwóch nowych kawałków, ale on są w miarę jakby to powiedzieć.. proste (w dobrym znaczeniu oczywiście).

Obejrzyj sobie jeszcze raz SKOM i przyjrzyj się jak Lars w szczęściu upija się winem sprzedając obrazy za miliony, obejrzyj jak Kirk z uśmiechem surfuje sobie czy siedzi na ranczu i jeździ na koniu. To było kilkanaście lat temu. Naprawdę im źle i teraz coś im się należy? Już bez przesady.
xyz
03.05.2014 23:00:00
O  IP: 93.105.28.94
the_Rock

Może rzeczywiście trzeba było rozdzielić pytania do ciebie i xXx. Nie każdy pamięta o co oskarża Metę.

Zgadzam się, że Metallica ma potencjał i talent. Myślę, że mają już większość materiału na płytę i wiedzą jak ma wyglądać. Nie przejmuję się tym, co Lars opowiada w wywiadach. Ja z Metalliką na nic się nie umawiałam i nic konkretnego mi nie obiecywali, żebym miała czuć się oszukana. Myślisz, że Metallica wszystko robi dla kasy? Przecież jest oskarżana o to, że ma za dużo kasy. Nagranie filmu i Orion, to było dla zespołu przecieranie nowych ścieżek. Nigdy wcześniej tego nie robili. To nowe doświadczenie i musieli w pewnym sensie być kreatywni.

Po kilkudziesięciu latach ciężkiej pracy i wyrzeczeń nie odmawiam im tego, żeby spełniali swoje marzenia i cieszyli się życiem dopóki mogą. Poczekam na płytę bez narzekań, bo na to zasłużyli.

the_Rock
03.05.2014 20:51:36
O  IP: 89.229.216.182
Pozatym xyz,
Ty uważasz, że nie okłamują fanów?
A co sądzisz o pozostałych oskarżeniach?

Te wszytskie ich wygłupy z filmem, Orionem i vansami to przecieranie nowych ścieżek i efekt kreaktywności?
the_Rock
03.05.2014 20:49:22
O  IP: 89.229.216.182
xyz,
kiedy powiedziałem, że "nie są już muzykami" albo "nic już nie stworzą godnego uwagi"?

Wielokrotnie pisałem, że Metallica ma potencjał i talent. Brakuje im tylko chęci. Jestem fanem i wierzę, że jednak tego nie zmarnują.

Jeszcze jakieś pytania?
xyz
03.05.2014 19:55:41
O  IP: 93.105.28.94
the_Rock

Miło mi,że umieściłeś mnie w tak szacownym gronie.

Ponieważ nie lubię bezsensownych dyskusji, z których nic nie wynika, tym bardziej jeżeli ktoś pisze, że " Nikt mnie jednak nie przekona (...)", to tylko podsumuje i zadam pytanie. Do panów the_Rock i xXx.

- Metallica oszukuje od wielu lat
- robi wszystko dla kasy
- nie są już muzykami
- są wypaleni i nic już nie stworzą godnego uwagi

Panowie po co wchodzicie na Overkill.pl i marnujecie czas. Myślę,że argumenty będą przekonywujące.



xXx
03.05.2014 19:00:43
O  IP: 85.28.128.178
xyz

panowie z Metalliki nigdy nie podali konkretniej daty wydania albumu( Lars wspomniał,że może to być przyszły rok, ale to nie jest pewne)

Jeśli dobrze pamiętam, to już pare razy mieli wchodzić do studia.

- nie można ich nazwać leniami. Cały czas coś robią i wszystko jest związane z muzyką(Orion, film, koncerty...)

Chodzi o tworzenie nowej muzyki. Nikt nie neguje, że COŚ robią, ale muzyk bez nowej muzyki, to nie muzyk ;)

- poczekajmy na nowy album i wtedy będziemy mogli ocenić, czy są wypaleni czy nie. Będzie można dyskutować do woli. Analizować każdy kawałek. Krytykować, albo chwalić.

Jak dla mnie są wypaleni, patrząc na DM. Są wypaleni, bo nie tworzą.
the_Rock
03.05.2014 18:20:14
O  IP: 89.229.216.182
@xyz,
podawali wielokrotnie daty wejścia do studia, które przesuwano. Są też takie niuanse jak np obietnica, że nie będzie koncertów w 2014, dopóki nie powstanie płyta. Wiem, że każdy z nas nie raz zmienia plany i nie dotrzymuje terminów, tylko Metallika robi to od lat, nie próbuje nikogo przepraszać i okłamuje MILONY ludzi, a nie tylko najbliższe otoczenie jak my szaraczki :)

Dla mnie są strasznymi kłamczuszkami.

@a7xsz,
koleżanki JG i XYZ mają rację: Metallica nie jest leniwa, bo jednak ciągle coś robią - natomiast ja, Ty tysiące fanów wiemy, że to są jakieś pierdoły robione wyłącznie po to by ratować budżet (pinballe, trampki, reklamy piwa), zapychacze czasu (fear festival von Hammeta, projekty Roba), szukanie innych źródeł kasy na stare lata (film, Orion festival) czy HGW (stadion Jankesów x2). Nie są leniami.

Nikt mnie jednak nie przekona, że te side-projekty to kreatywne podążanie nowymi ścieżkami. To są zapychacze i wymówki szukane na siłę. Zespół ma dość pisania muzyki ze względu na niepowodzenia (krytyka Loadów, Sta, DM i LULU) i świadomość że już nie dogonią własnej legendy. Mają też dość kłótni i męczenia się w studio (gapienie w ekran i omawianie każdej możliwej kombinacji riffów..). ..i co najbardziej boli, oni wiedza że nie warto się męczyć. Wielokrotnie podkreślali, że z płyt kasy nie ma, a z koncertów jest.. I to boli najbardziej. Od 96 kłóciłem się, że Metallika jest kreatywna i nie robi nic dla kasy (komercyjne Loady, S&M, StAnger w czasach popularności new metalu, trasa z Linking Park i Limp Bizkit). Kurcze, oni już wtedy byli firmą i wszystko mieli dobrze wyliczone.

Mam nadzieję, że nikogo nie obrażam tymi wywodami.





xyz
03.05.2014 16:55:57
O  IP: 93.105.28.94
a7xsz

Nie denerwuj się tak.

- panowie z Metalliki nigdy nie podali konkretniej daty wydania albumu( Lars wspomniał,że może to być przyszły rok, ale to nie jest pewne)
- nie można ich nazwać leniami. Cały czas coś robią i wszystko jest związane z muzyką(Orion, film, koncerty...)
- poczekajmy na nowy album i wtedy będziemy mogli ocenić, czy są wypaleni czy nie. Będzie można dyskutować do woli. Analizować każdy kawałek. Krytykować, albo chwalić.
a7xsz
03.05.2014 16:23:01
O  IP: 31.174.191.130
Czemu gdy piszę że panowie są kłamcami i leniami, podając konkretne powodu świadczące temu, WY nie próbujecie mnie przekonać, podając argumenty, że jednak tak nie jest?

Słyszę zawsze dwie rzeczy:

1) Ich sprawa, co będzie to bedzie, luzować, są inne zespoły.

lub

2) Jesteś trollem, psychiczny, nie masz życia, sam zrób lepiej.

Tu nie ma z kim i o czym dyskutować.
1 2 3
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
KOD: Marcin Nowak