Witryna
BayOfPlentyTimes.co.nz zamieściła właśnie artykuł o
Jedzie Robertsie, siedemnastolatku chorym na ostrą białaczkę limfoblastyczną, który nie przestając walczyć z rakiem, miał okazję spotkać się z Metalliką w czasie jej koncertu 14-go października w Auckland. Spotkanie to umożliwiła mu fundacja
Make-A-Wish z Nowej Zelandii, której chłopiec od razu powiedział o czym marzy.
Dean Roberts (ojciec): "Powiedzieli nam, że bardzo ciężko jest spotkać się z celebrytami, i że powinniśmy przygotować jakieś alternatywne życzenie, ale Jed wiedział czego chce. Byłem z niego dumny. [Gdy na trzy tygodnie przed koncertem udało się spotkanie przygotować] Jed był poddenerwowany, podekscytowany... i nie mógł się doczekać na tę noc. [Stan choroby niema zmusił go do zrezygnowania,] ale powiedział: 'poczekajmy, idźmy tak daleko jak to możliwe, zanim zrezygnuję'."
Przed koncertem spotkał się on z każdym z członków Metalliki, a jego faworyt, James Hetfield, pozostał z nim niemal do samego rozpoczęcia koncertu.
Dean: "Lars, perkusista, powiedział do Jeda: 'Wiem, że być może jesteś zbyt słaby, ale co powiesz na przyjście do naszego pokoju prób, na prywatny koncert?'.".
Niestety Jed musiał zrezygnować z oferty, wrócił jednak do domu z autografami na kostkach, pałeczkach, z płytami DVD, CD, książkami, ubraniami - i niezapomnianą historią.
Dean: "Byli absolutnie fantastyczni... nie byłem tak naprawdę fanem ich muzyki, ale teraz złapałem bakcyla."
Przypomnijmy, że w 2002 roku informowaliśmy o dwóch nastolatkach, którzy dzięki tej samej fundacji spotkali się z Metalliką. Zespół zagrał im niedokończone wersje 4 nowych piosenek - które jak powiedział James miały ulec jeszcze małej przeróbce. Po spotkaniu odbyło się małe jamm session, podczas którego Metallica zagrała: - One - Fade To Black - To Live Is To Die - For Whom The Bell Tolls - Sad But True - Battery
Kilka tygodni wcześniej Metallika pomogła spełnić marzenia dwójce młodzieńców - przez godzinę jamowali razem z Kellym i Chrisem, ich przyjaciółmi Tristanem i Mattem oraz rodzinami. Wcześniej dzieciaki napełniły swoje plecaki gadżetami i różnego rodzaju koszulkami jakie tylko zmieściły się do nich (oczywiście też ze znaczkiem 4M) oraz zostali oficjalnie przez zespół przyjęci do Metclubu. Po mini koncercie zaprezentowali im dwie nowe piosenki, które zostały skomentowane: "lepiej umieśćcie je na albumie" oraz "kiedy możemy się tego spodziewać w sprzedaży".
Na koniec zjedli razem pizze i podyskutowali o muzyce - zawiedli nieco Larsa , jako że poza Iron Maiden nie znali niczego ze starszych lat - i kolejny prezent - kolekcja płyt Deep Purple, AC/DC, Blue Oyster Cult, i UFO zostanie im przesłana. Metallika razem z chłopcami (Chris z Larsem, Tristan z Bob Rockiem a Kelly i Matt pomagali gitarzystom) zagrała : Enter Sandman , For Whom The Bell Tolls, Sad But True, Dyers Eve (kawałek), ...And Justice For All , I Disappear.
Z kolei w 2003 i 2004 roku Metallica spotkała się z fanami, również dzięki fundacji Make A Wish, na koncertach w Washingtonie (Lars zaprosił Iana, do zagrania jego partii na perkusji podczas próby For Whom The Bell Tolls) i Lexington (dwunastoletni Dylan zagrał na basie Nothing Else Matters oraz Wherever I May Roam).
Takich historii z pewnością jest dużo więcej.
ToMek 'Cause We're Metallica
AeroMet
