Login:
Hasło:
Rejestracja Przypomnienie hasła
11.06 |
Tool, Kraków |
12.06 |
Underoath, Warszawa |
26.06 |
Atreyu, Warszawa |
26.06 |
Boston Manor, Warszawa |
13.10 |
Duff McKagan, Warszawa |
14.08 |
Dead Poet Society, Warszawa |
13.08 |
Grandson, Kraków |
08.08 |
Motionless in White, Kraków |
21.07 |
Lenny Kravitz, Kraków, Łódź |
09.07 |
Palaye Royale, Warszawa |
02.07 |
Thievery Corporation, Warszawa, Kraków |
08.05 |
The Kills, Warszawa |
27.04 |
PVRIS, Warszawa |
20.04 |
Armia, Kraków, Zabrze |
20.04 |
Cassyette, Warszawa |
10.04 |
Fast Animals and Slow Kids, W-wa |
06.04 |
King Nun, Warszawa |
30.03 |
Judas Priest, Saxon, Kraków |
27.03 |
Tom Odell, Warszawa |
Nie żyje Ennio Morricone
dodane 06.07.2020 16:42:34 przez: Marioswyświetleń: 2199
Włoski maestro, dyrygent i kompozytor miał 91 lat. Znany głównie jako twórca muzyki filmowej, Morricone sześciokrotnie nominowany był do Oskara. Otrzymał jedną statuetkę za muzykę do filmu Quentina Tarantino – Nienawistna ósemka. Jest także laureatem czterech nagród Grammy.
Metallica kilkakrotnie przecinała swą karierę z twórczością włoskiego kompozytora. Zaczęli od The Ecstasy of Gold - fragmentu ścieżki dźwiękowej do spaghetti westernu pt. Dobry, zły i brzydki w reżyserii Sergio Leone, który puszczany jest przed wejściem Metalliki na scenę od bez mała 36 lat. Kapela wykorzystała również fragment soundtracku do filmu Za kilka dolarów więcej. Zrobili to jednak w na tyle zakamuflowany sposób, że na pierwszy rzut ucha nie jest to wcale tak oczywiste. Użyty fragment partytury Morricone w intro do The Unforgiven został puszczony od tyłu, by ze względów prawnych utrudnić identyfikację. W 2007 roku na albumie We All Love Ennio Morricone Metallica pojawiła się z własną studyjną wersją The Ecstasy of Gold. Zaaranżowany na swoją modłę klasyk wykonali na żywo tylko raz – w 2009 roku podczas występu w Kopenhadze.
Dzień, w którym użyliśmy "The Ecstasy of Gold" jako naszego intro w 1983 roku był magiczny! Od tego momentu ta melodia stała się dla nas częścią grupowego skupienia i przedkoncertowych rytuałów. Nuciłem tę melodię tysiące razy by rozgrzać gardło tuż przed wejściem na scenę. Dzięki, Ennio, za to, że nas nakręcałeś, będąc dużą częścią naszej inspiracji i że byłeś łącznikiem między Metallicą, załogą techniczną i fanami. Na zawsze będę myślał o Tobie, jako o członku Rodziny Metalliki.
Spoczywaj w pokoju Maestro Morricone
Z wyrazami szacunku
James
Overkill.pl
Waszym zdaniem
komentarzy: 0
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Nikt nie skomentował newsa. |
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
|