Jakiś czas temu Robert Trujillo udzielił wywiadu dla Gitarre & Bass, w którym opowiedział o wpływie jazzu między innymi na Metallikę:


"Lars nie jest perkusistą jazzowym, jednak dorastał na tej muzyce. Jego ojciec - Torben, był wielkim miłośnikiem jazzu. Ten rodzaj muzyki cały czas gościł w ich domu. Lars dorastał inspirując się nową falą brytyjskiego heavy metalu i to była jego pierwsza miłość, ale jako dziecko dorastał na jazzie. Gdy słuchasz Metalliki, perkusja niekoniecznie przypomina swing, ale ma rozmaite aranżacje. Przystaje bardziej do aranżacji jazzowych. Pod względem perkusji, to nie jest tradycyjna rock and rollowa produkcja. To połączenie między stylami jest naprawdę ciekawe. Ale przeciętny fan heavy metalu może tego nie rozumieć. Taki Tony Iommi inspirował się Barney'em Kesselem, który był wybitnym gitarzystą jazzowym, sam też uwielbia muzykę jazzową. […] Z kolei Bill Ward nie gra prostych taktów 4/4; on gra coś co jest niemal hip-hopowym taktem."

Overkill.pl