W
I
Ę
C
E
J

«

N
E
W
S
Ó
W
Samochód Jamesa: Buick Skylark z 1953 roku
dodane 29.01.2012 08:51:23 przez: ToMek
wyświetleń: 6370
We wrześniu 2007 roku niemiecki magazyn motoryzacyjny Chrom & Flammen opublikował artykuł o customie Jamesa – Buicku Skylark z 1953 roku. Artykuł ten przygotował dla nas Paddy


Wielokrotnie nagradzany Buick Skylark Custom z 1953 roku gitarzysty Metalliki Jamesa Hetfielda

Po prostu lawendowy! Gorące utwory, takie jak „Killing Time”, „Overkill”, Stone Dead Forever” czy „Some Kind Of Monster”, podbudowane wyjącymi gitarami, mocnymi rytmami perkusji i tłukącym się basem. Dziwił się nie tylko świat fachowy, jak gitarzysta Metalliki, James Hetfield, na początku roku zaprezentował swojego nowego Buicka Customa. W delikatnym kolorze lawendowym…

Jurorzy „San Francisco Rod, Custom and Motorcycle Show” akurat nie mieli z tym żadnego problemu. Wybrali Buicka na początku roku za najelegantszego customa i wcisnęli w rękę zadowolonemu Jamesowi Hetfieldowi czek na 7000 $. Pastelowe kolory tego typu były modne w latach 50-tych. Dlaczego więc nie? Jako że chodzi o nostalgicznego customa!



Najwyraźniej ci heavymetalowcy, którzy takie samochody budują, są zarażeni gorączką customów, podobnie jak inni koledzy z biznesu muzycznego. Fajne samochody i Rock’n’Roll od zawsze szły w parze, podobnie też i w tym przypadku. Kolega Jamesa z zespołu, Kirk Hammett, prezentował już w tym magazynie swojego Forda customa z 1936 roku [Overkill pisał o tym aucie tutaj http://overkill.pl/Historia-Forda-36-Kirka,3230.html], teraz w jego ślady idzie James Hetfield.

Jemu podoba się styl lat 50-tych, szczególnie, kiedy Rick Dore zaczyna się zajmować tą górą blachy. Po wielu spotkaniach wykrystalizowało się, że James chciałby chętnie mieć Buicka Skylarka, rocznik 1953, cabrio, i Rick wyruszył na poszukiwania takiego nadającego się egzemplarza. Sprawa nie mogła być tania, ponieważ umówili się, że będzie poszukiwany dobrze utrzymany model, tak, żeby stanowił dobrą podstawę do przebudowy. Kto występuje pod szyldem „Metallica” nie powinien przecież oszczędzać na blasze…

W ten to sposób, przy świeżo kupionym samochodzie, zamiast od usuwania rdzy, można było zacząć od razu prace z zawieszeniem. Rick Dore wysłał Buicka do Phoenix (Arizona) do Kevina Graniona, który zamontował pneumatyczne zawieszenie. To pneumatyczne zawieszenie uruchamiane przyciśnięciem guzika, znajduje się dziś w Niemczech w prawie każdym autobusie liniowym.

W międzyczasie Rick udał się na poszukiwania wyjątkowych części do Buicka. Tak zapewnił sobie zestaw tylnych błotników modelu z rocznika 1948, i tylną klapę bagażnika Buicka z 1951 roku. Prace blacharskie przejął Floyd Oldenwurtle. Wymodelował błotniki rocznika 1948 w tylną część samochodu z rocznika 1953 tak, że pontonowa karoseria uzyskała trochę delikatnego polotu lat 40-tych. Do starodawnego wyglądu wnosi również przebudowana tylna klapa bagażnika, a także tylny zderzak, pochodzący od Buicka rocznik 1948, które to części po tym jak zostały przecięte, dopasowane i ponownie zespawane, zostały płynnie zespolone z całą resztą.



„Esencją” w Buicku jest naturalnie urządzenie całego przodu z charakterystycznym grillem. Król branży customowej taki jak Rick Dore wie o tym doskonale i ogranicza się w tym zakresie do czystych akcentów. Błotniki i reflektory zostały przedłużone w ten sposób, że światła są ułożone w takiej pozycji, która w branży customów jest „gefrencht”. Ażeby uczynić grill punktem centralnym, Dore usunął torpedy z oryginalnego zderzaka, skrócił trochę mocowania i w ten sposób zbliżył zderzak do karoserii.

Teraz pora na wyposażenie wnętrza. Rock Dore pomyślał tutaj o Erin Ruddym, specjaliście kreacji z drewna i włókna szklanego, które są przy budowach aut często pożądane. Erin dostarczył więc boczną tapicerkę, która odzwierciedla zamaszystość zewnętrznych boków Buicka oraz konsolę wewnętrzną. Te części na pierwszy rzut oka wydają się bardzo proste, ale właśnie to, że są takie nie rzucające się w oczy i wpajające się w cały design wnętrza, świadczą o jej klasie. W roczniku 1953 nie było w ogóle środkowej konsoli.

Jako następne nasuwa się pytanie o optymalne rozwiązanie kwestii dachu. Dla wielu Hot Rodderów jest to dach typu Carson Top, nawet, jeżeli ten wynaleziony w latach 30-tych nie customowych nie jest naprawdę koniecznie praktycznym, w kwestii stylu jest pierwszorzędnym rozwiązaniem. Dachy typu Carson Top w latach 30-tych budowano z drewna, lakieru i skóry, a dzisiaj prawie zawsze z włókna szklanego i materiału. Przed jazdą trzeba zastanowić się czy jechać z dachem czy bez i jednocześnie mieć do tego duży garaż, tak, żeby ten dach gdzieś postawić. W Kalifornii można coś takiego łatwiej zauważyć, niż na naszych szerokościach geograficznych, gdzie często nawet profesjonalne prognozy nie wiedzą jaka będzie naprawdę pogoda. Rick Dore zaproponował więc Jamesowi klasyczne rozwiązanie dotyczące dachu, a ten się zgodził. Rick przypomniał sobie o Buicku rocznik 1953 z dachem Carson Top, który w 1995 roku wyprodukował dla pewnego klienta i skontaktował się z tym warsztatem, który wtedy budował dach to tego samochodu i rzeczywiście forma na ten dach z włókna szklanego jeszcze funkcjonowała. Ażeby ten dach wyglądał tak, jak sportowa czapka ciasno naciągnięta na czoło, Rick dopasował jeszcze przednią szybę. Ostatnia stacja przez malowaniem to komora silnika, której ściany zostały jeszcze „umeblowane”, a niepotrzebne otwory zaślepione.



Samo lakierowanie przejął pewien Art Himsl, który poza granicami posiada kultowy status w tej branży. Wyliczanie jego pierwszo klasowych kreacji lakierniczych przerosłoby ramy tego artykułu. Polakierował Buicka w kolorze lawendowa perła.

Końcowy montaż, który nastąpił po lakierowaniu, odbył się w warsztacie Ricka Dore’a w Glendale (Arizona). Podobnie jak boczna tapicerka, przednie siedzenia i tylna kanapa są pracochłonnymi, unikalnymi egzemplarzami. Obciągnięte, ubrane w biały błyszczący winyl, który przypomina trochę tapicerkę Pontiaka z połowy lat 60-tych. Stara kolumna kierownicza została zastąpiona przez nowoczesną kolumnę GM, a przypominająca rzeźbę deska rozdzielcza z eleganckimi zegarami została sprowadzona z House Classic Instruments. Przy felgach wybór padł na repliki Buicka firmy Motorspot.

Teraz czas na źródło napędu. Pracuje tutaj nowy, 5,7 l silnik GM V8, czyli klasyczny Small Block – optycznie wybajerowany dużą ilością chromu i zalesiony kolektorem Hookera i gaźnikiem Edelbrocka. Subtelny pomruk nostalgicznego customa stał się przyjemny dzięki udoskonalonemu tłumikowi Glass-Pack [wyłożony włóknem szklanym kanał spalin pochłaniający część dźwięków – przyp. paddy]! Bułka z masłem!

Jurorzy wspomnianego wcześniej Show też to zauważyli; na Grand National Roadster Show w Pomona w Kalifornii, Buick Jamesa Hetfielda dostał również dużo aplauzu, ale niestety żadnej nagrody. W obliczu gigantycznej konkurencji do przeżycia! Interesująca jest tutaj również plotka, że perkusista Lars Ulrich, który dotąd był aktywny jako kolekcjoner sztuki nowoczesnej, również zaczął się interesować customami. Jesteśmy ciekawi…




Dane techniczne Buicka Skylark ’53 Cabrio

Silnik: OHV-V8, 350 KM, o poj. 5,735; kolektor Hookera, chromowana pompa wodna Edelbrocka. Skrzynia: automatyczna czterostopniowa (TH 350). Napęd: na tył. Oś przednia: niezależne zawieszenie, pneumatyczne, hamulce bębnowe. Oś tylna: sztywna, zawieszenie pneumatyczne, hamulce bębnowe. Felgi: Motorspot, repliki Buicka. Opony: Coker, z białymi bokami, o wym.: przód 215/70 15”, tył 275/70 15”. Pozostałe wyposażenie: karoseria kompletnie przerobiona, tapicerka i wyposażenie wnętrza wykonane indywidualnie, deska rozdzielcza całkowicie przerobiona, specjalna kierownica typu Banjo-Lenkrad, armatury firmy Classicinstruments, przednie siedzenia ręcznie robione, specjalnie przygotowane (pojedyncze egzemplarze).


Tłumaczenie z jęz. niemieckiego: Tomasz Pigoń


Kilka ciekawostek:

  • James jest członkiem Beatniks Of Koolsville, klubu specjalizującego się w nietypowych hot rodach i motocyklach.
  • Córka Jamesa nazwała Buicka „Skyscraper”. Znaczenie tej nazwy James wyjaśnił w magazynie „The Rodder’s Journal”: to jest skowronek [Skylark], który drapie [scrapes] ziemię
  • James uważa, że Buick ’53 jest jednym ze Świętych Grali stylu motoryzacyjnego.
  • Portal „Bring Back Glam” http://www.bringbackglam.com/journal/2007/2/6/fast-cars-and-freedom.html tak skomentował zdobycie przez Buicka Jamesa tytułu najelegantszego customa i czeku na 7000 $: „Mamy nadzieję, że podarował te 7 tys. $ instytucji charytatywnej, a nie po prostu wsunął gotówkę w opuchnięte już kieszenie. Bądźmy szczerzy: zdobył nagrodę, bo jest obrzydliwie bogaty i może sobie pozwolić na co chce i na każdy samochód, jaki chce. Ponadto, jeśli pracował nad samochodem, z pewnością miał pomoc. Mimo to, potężnemu Hetfieldowi mówimy: „gratulacje!”.”


Zdjęcia Buicka:
http://www.rickdore.com/portfolio/1953-buick-skylark-skyscraper.html (na stronie Ricka Dore)
http://www.amcarguide.com/custom/this-1953-buick-skylark-custom-skyscraper/

Film z Buickiem:



Paddy
Overkill.pl


Waszym zdaniem
komentarzy: 27
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
KOD: Marcin Nowak