W
I
Ę
C
E
J

«

N
E
W
S
Ó
W
Slayer o Wielkiej Czwórce i Metallice
dodane 28.09.2010 08:34:08 przez: Overkill.pl
wyświetleń: 1186
Dla wszystkich tych, którzy wciąż nie mają dość wypowiedzi muzyków Wielkiej Czwórki na temat wspólnych koncertów i Metalliki prezentujemy kolejny odcinek, tym razem wypowiedzi Dave'a Lombardo i Kerrego Kinga ze Slayera:





Perkusista Dave Lombardo dla Tales From The Pit:


"Wszystkie zespoły dogadują się świetnie. Było bardzo fajnie [grając razem 'Am I Evil?']. Brałem udział w podobnych jammowaniach już wcześniej, grałem na scenie z Toolem [Dave grał razem np. kawałek Triad, przyp. ToMek] i w kilku innych podobnych rzeczach, więc przywykłem do czegoś takiego. Inni [ze Slayera] nie jammują, nie robią nic podobnego. Ja jammuję z innymi muzykami, kawałki łapię w locie, a to był bardzo łatwy kawałek. Robienie czegoś takiego jest bardzo ekscytujące. Nie sądziłem, że te koncerty będą kiedyś miały miejsce, byłem zszokowany, bo wiesz, to i tak było strasznie opóźnione.

[Czy zagramy w Stanach?] Nie mam pojęcia, ale nie widzę powodów, aby to nie miało mieć miejsca. Wszystko jest w porządku, nie ma już żadnych dramatów, nie ma żadnych wojen między nikim, jest pokój, jest wspaniale."







Również Dave dla Jackie i Martiny:


"[Gdybym miał wybrać swoją Wielką Czwórkę] to byłyby to prawdopodobnie te same zespoły, ale ja zrobiłbym Wielką Piątkę, dodając jeszcze Exodus. Bo wiecie, Kirk Hammett przyszedł z Exodus, a to jest... Dave Mustaine założył wtedy swój zespół, Megadeth... każdy jest tu połączony... Kerry King grał też wtedy w Megadeth. Tak więc gdyby dodać Exodus to byłby komplet."








Kerry King, gitarzysta Slayer, dla magazynu Revolver. Na temat nie zagranie współnie z resztą 'Am I Evil?' Kerry mówi niemal dokładnie to samo, co dla 107.7 The Bone, Roadrunner Records i HardcoreSounds.Net (które to wypowiedzi zbiorczo zamieściliśmy tutaj):

Revolver: Co jest, jak na razie, dla Ciebie wydarzeniem roku?
Kerry: Chyba koncerty Wielkiej Czwórki, ponieważ jadąc na nie, nie myślałem, że skończy się to na czymś tak wyjątkowym. Uważałem, że będzie to coś naprawdę fajnego dla fanów i dla mnie, ale to był najlepszy okres w moim życiu. Było zabawnie. Bycie częścią tego uświadomiło mi, jak ważna była to trasa.



Revolver: Dlaczego ostatecznie nie wziąłeś udziału we wspólnym jammowaniu 'Am I Evil?'?


Kerry: Jest cholernie dobry powód i nie trzeba tego zbyt długo wyjaśniać. Mustaine przyszedł w ten dzień do mnie, przyszedł też Hetfield i powiedzieli: 'Hej, to byłoby coś naprawdę zajebistego, gdybyś zagrał'. Wiedziałem, że Jeff [Hanneman] i Tom [Araya] nie będą tego robić. Wiedziałem też, po tym jak zagraliśmy, że żaden z nich nie przeedytuje naszego nagrania, które miało iść do kin kilka godzin później, powiedziałem więc zarówno do Jamesa jak i do Mustaine: 'Słuchaj gościu, muszę wcześniej przeedytować video, nie mogę nawet myśleć o zagraniu z wami.' i tak w przerwie między koncertami Slayera i Metalliki edytowałem video. Pobiegłem do ich tunning roomu, gdy już skończyłem wybierać kawałki, ale oni byli już na scenie. A żeby historię jeszcze ubarwić to dowiedziałem się o tym o pierwszej w nocy przed tym koncertem. Naprawdę nie miałem więc szansy popracować nad tym kawałkiem czy cokolwiek. Chciałem [zagrać to razem], ale się po prostu nie dało. Sporo mi się za to dostało , ale cóż, taka jest prawda.
Revolver: Jakie są obecnie Twoje relacje z Metalliką?
Kerry: Lepsze niż kiedykolwiek. Nie żebyśmy wcześniej mieli coś do siebie, ale jakoś tak dziwnie wychodziło, że po prostu obracaliśmy się w różnych kręgach. Wchodziłem w tę trasę nie uważając Metalliki za moim przyjaciół. Znałem Trujillo z czasów Suicidali, od czasu do czasu gadałem z Larsem, ale kończąc tę trasę czuję, że są to moi przyjaciele. Czuję się źle z powodu nie zagrania "Am I Evil?", ale i tak dobrze się bawiłem. Jeśli czas na to pozwalał to wchodziłem w strefę Larsa - wiecie, taki mały zakątek za miejscem, gdzie gra. Ja i Dave staliśmy tam i oglądaliśmy ich występ. Byłem tam na trzech z sześciu czy siedmiu koncertów i miałem z tego powodu mnóstwo dobrej zabawy.
Revolver: Rozmawiałeś o możliwości zrobienia tego w Stanach?
Kerry: Za każdym razem, gdy miałem taką możliwość [śmiech].
Revolver: Czy Metalliki miała początkowo zagrać na zbliżających się koncertach, razem z Megadeth i Anthraxem?
Kerry: Gdy Anthrax dołączył do tej drugiej części trasy, pomyślałem: 'Jestem za tym'. Powiedziałem: 'Nie chcę jednak, aby w jakikolwiek sposób zaszkodziło to wspólnym koncertom Wielkiej Czwórki tutaj'. Zostałem zapewniony, że tak nie będzie, ale zobaczymy.





I raz jeszcze Dave Lombardo, tym razem krótko dla The Oklahoma Daily:


[Granie z Metalliką, Megadethem i Anthraxem w Europie] było czymś co najmniej zajebistym. Zespoły były wspaniałe. To była Europa, więc ciężko to wyjaśnić, są tam wspaniałe festiwale i koncerty, inne języki. Fani są tam dużo bardziej lojalni, wciąż jest zapotrzebowanie na starą szkołę, w USA popularny jest rap."





Na koniec Kerry King, dla About.com:

About.com: Jakie, w porównaniu do twoich oczekiwań, były koncerty Wielkiej Czwórki?
Kerry: Dobrze się bawiłem. Myślałem, że będzie to coś bardzo fajnego dla fanów, ale gdy doszło co do czego, to były też fajnie dla mnie.

About.com: Czy zainteresowanie prasy tą trasą było dużo większe?
Kerry: Szczególnie na pierwszym koncercie, ale byli dziennikarze na każdym z nich. Gdziebyś się nie obejrzał, ktoś chciał z Tobą o ty rozmawiać. Ale to dobrze, pokazuje, jak ważne były to koncerty.

About.com: Nadanie na żywo jednego z koncertów do kin było zajebistym pomysłym.
Kerry: Yeah, moja żona dzięki temu mogła to zobaczyć, bo nie było jej ze mną na koncercie. Od razu mogłem usłyszeć od fanów i przyjaciół jak fajne to było, bo poslzi to zobaczyć.

About.com: W czasie wywiadu z Joey z Anthraxu powiedział mi, że szanse na to, że kiedyś te koncerty będą w Stanach wynoszą jakieś siedemdziesiąt procent. Zgadzasz się?
Kerry: Yeah, nie mam nic do tych szans. Według mnie, Wszystko zależy tylko od tego, czy logistycznie będziemy w stanie zebrać wszystkie kapele razem. Z tego co wiem, każdy jest całkowicie za tym, od Metalliki, przez Megadeth po Anthrax i nas. Zdecydowanie chcę pojechać z tym do Stanów, Południowej Ameryki, Australii, Japonii, Zachodniej Europy., gdziekolwiek, gdzie tego jeszcze nie było. Wydaje mi się, że jest to ważne, aby ta trasa była czymś czego możesz być częścią, nie tylko idąc do kina.
About.com: Fajnie byłoby dodać kilka innych klasycznych thrash metalowych zespołów, jak Exodus czy Testament i zrobić koncerty o jeden dzień dłuższe.
Kerry: To byłoby zajebiste, ale potrzeba by jeszcze więcej ludzi, którzy by wymyślili, jak logistycznie sobie z tym poradzić.





ToMek 'Cause We're Metallica
AeroMet



Waszym zdaniem
komentarzy: 12
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
KOD: Marcin Nowak