Oficjalne oświadczenie High on Fire, ze strony HighOnFire.net:



"High on Fire jest rozentuzjazmowany tym, że może dołączyć do Metalliki na tej trasie. Czujemy się zaszczyceni tym, że zostaliśmy wybrani przez Jamesa, Larsa, Kirka i Roberta i nie możemy się doczekać tego, kiedy przedstawimy ich lojalnym fanom nasze pojęcie ciężkiego grania."






Des Kensel, perkusista High on Fire, dla witryny KTVU.com:


"Wszyscy w zespole mamy te same wpływy, które sprawiły, że zaczęliśmy grać, jak stara Metallica czy Slayer. [...] [Te koncerty z Metalliką] będą jak na razie naszymi największymi, niektóre z nich będą grane na stadionach piłkarskich dla 50 tysięcy ludzi. Metallica gra pośrodku, to nie będzie zwykła scena, na której część miejsc jest za nią i jest wyłączona. Wygląda na to, że zapełnione będą wszystkie miejsca stojące i siedzące. Jestem podekscytowany tymi koncertami, bo po raz pierwszy zobaczę Metallikę na żywo. Gdy usłyszałem po raz pierwszy Master of Puppets, to zmieniło się całe moje pojmowanie metalowego świata, w tym mojej gry na perkusji. Ćwiczyłem grając tę płytę codziennie, aby dojść do perfekcji. Teraz po raz pierwszy ich zobaczę, a w dodatku zagram razem z nimi. Będzie zajebiście."

---

Dino Cazares, gitarzysta Fear Factory, dla witryny Infernal Masquerade:




"Było cholernie niesamowicie, to był jedne ze szczytowych punktów w naszej karierze. Granie przed Metalliką, przed 25 tysiącami fanów każdej nocy, to były naprawdę duże koncerty, kompletnie inny poziom koncertowania. Ci goście tworzą metalowy zespół, ale to jak podchodzą do koncertów to coś bardzo profesjonalnego, bardzo bardzo profesjonalnego. Na takim poziomie jest niedużo artystów, Madonna, oni, wiesz o co mi chodzi? I wiesz, miliśmy możliwość otwierania koncertów zespołowi z takiego poziomu. To z pewnością nasz osobisty sukces, a stało się tak dzięki naszej ostatniej płycie, która się im spodobała, szczególnie Jamesowi. Takie rzeczy sprawiają, że czuję się dobrze z tym co robię. [...] Teraz powrócimy do grania w klubach, bo takiego poziomu jak Metallica nigdy nie osiągniemy."










Dino Cazares dla radiostacji Rockstar Radio (KBAZ-FM):



"[Podrózując po Europie] byliśmy na tym samym promie co Metallica, co cała ich załoga. Nie mogliśmy latać samolotami, więc wszyscy podróżowaliśmy drogą lądową lub morską. Załoga Metalliki była niesamowita, pomimo tego wszystkiego była w stanie przygotować każdy koncert, tak duże sceny, tak duże zaplecze produkcyjne, w ciągu kilku godzin.

Tę trasę... bycie głównym supportem Metalliki oczywiście traktujemy jako nasz sukces. [...] Nasz ostatni album otworzył nam wiele drzwi, James Hetfield powiedział, że kocha tę płytę."

ToMek 'Cause We're Metallica
AeroMet