Poniżej kolejne relacje Michaela Poulsena z zespołu Volbeat z trasy, na której grali jako support przed Metalliką. Relacje te zamieszczane są na oficjalnej stronie www.volbeat.dk. Część pierwszą znajdziecie tutaj, drugą tutaj, a trzecią tutaj. Zamieszczamy również fragmenty wywiadu z Michaelem Poulsenem dla HardTimes.








14 Grudnia

Trzy ostatnie koncerty w Boise, Sacramento i Anaheim były wspaniałe, pomimo tego, że każdy z nich zaczyna być coraz bardziej podobny do poprzedniego. Oddźwięk u fanów na każdym z koncertów jest cały czas wspaniały i za każdym razem schodzimy ze sceny z uśmiechem na ustach. James Hetfield dał nam ostatni drobny prezent. Przyszedł do naszej garderoby z obrazkiem Elvisa i powiedział: "oto mały e, a oto duży E, hahaha". James napisał też kilka słów od siebie do mnie na tym obrazku. Miły prezent, naprawdę się z niego cieszę.





17 Stycznia (zaległy wpis za grudzień)


"Jesteśmy w San Jose i niestety jest to już ostatni koncert na trasie z Metalliką. Przed koncertem, po tym jak zdaliśmy sobie sprawę, że to już ostatni występ, powiedzieliśmy sobie, że dziś damy z siebie wszystko. I właściwie to zagraliśmy naprawdę dobry koncert, oddźwięk u fanów też był wspaniały. Był to niesamowity finał i prawdopodobnie nasz najlepszy koncert na tej trasie, nawet pomimo tego, że każdy dużo dla nas znaczył. Po koncercie dostaliśmy prezent od Metalliki. James i Lars przyszli do naszej garderoby i wręczyli nam czarne szlafroki, mówiąc: "VOLBEAT nauczyło się mówić po angielsku w metallikowym stylu, one show at a time". Dowcip pochodził od Jamesa, który często nie rozumiał o czym po duńsku rozmawiamy z Larsem. Dostaliśmy też fotki podpisane przez zespół, z pozdrowieniami dla nas i co najważniejsze, dostaliśmy ogromne podziękowania od Metalliki i jej załogi, którym podobała się nasza muzyka i nasz zespół.

Dużo się na tej trasie nauczyliśmy i dobrze jest wiedzieć, że ciężka praca, jaką wkładamy w Volbeat zwraca się. Chcemy podziękować Metallice i jej załodze, za fantastyczne doświadczenie i za szacunek, jaki do nas mieli. Na koniec chcę wspomnieć też o wspaniałej publiczności na każdym z koncertów. Wielu fanów przyjechało specjalnie, aby zobaczyć nas na żywo w Stanach. To Wy tak naprawdę się liczycie i wiemy, że możemy na Was polegać. Nie możemy się doczekać powrotu, zagraniu większej liczby koncertów w 2010 roku i ponownego spotkania z wami. Dzięki wszystkim!

Zdrówko

Michael, Jon, Anders i Thomas




Michael Poulsen dla HardTimes:


"Jesteśmy teraz na trasie z Metalliką, dla nas to niesamowita okazja, aby być częścią czegoś tak wielkiego. Jesteśmy wielkimi fanami Metalliki od kiedy tylko pamiętam i możliwość zagrania z tymi gentelmanami piętnastu koncertów jest wspaniała. [...] Metallica traktuje nas bardzo, bardzo dobrze. Są ta wielkim zespołem, ale mimo to są prawdziwymi gentelmanami. Ich ekipa jest niesamowita, bardzo dobrze się tu czujemy. [...] James prawie codziennie robi nam jakieś kawały... chodzi i rozwiesza kartki z informacją, że tutaj nie można mówić po duńsku - wiesz, z Larsem gadamy po duńsku i James nic nie rozumie, stąd te kartki."

ToMek 'Cause We're Metallica
AeroMet