W
I
Ę
C
E
J

«

N
E
W
S
Ó
W
Tom Larkin (Shihad) o Metallice
dodane 15.10.2010 23:50:34 przez: Overkill.pl
wyświetleń: 988
Tom Larkin, perkusista grupy Shihad, nowozelandzkiego zespołu rockowego założonego w 1988 roku, udzielił ostatnio wywiadu dla witryny The Vine, w którym, opowiadając o graniu na koncertach starszego materiału grupy, nawiązał również do Metalliki. Najciekawsze fragmenty przetłumaczyła dla nas paps, której za to serdecznie dziękuję i pozdrawiam!!!










Podoba mi się to, że macie chęć cofnąć się do początków zespołu i nawet jeśli to tylko totalny żart, to po prostu dobrze się przy tym bawicie.
To był nasz pierwszy nagrany materiał i pod wieloma względami jest bardzo niedojrzały. Ale jednocześnie, gdy tego słuchasz, mówisz: "Kurwa, mieliśmy 16 lat gdy to graliśmy", a jest to dość niesamowite jak na 16-latków. To było powodem, dlaczego [później] odrzuciliśmy tą speed metalową stronę naszego materiału. Jednak kiedy się starzejesz, godzisz się z tym kim jesteś i szanujesz to, skąd pochodzisz.

Poszedłem na Metallikę wczoraj wieczorem, a jednym z powodów było to, że to ten zespół zainspirował mnie swoją grą od samego początku. Wszystko co później słuchałem, zespoły, którymi interesujesz się mając 20 parę lat, kiedy to rozumiesz tę muzykę na innym poziomie, ma swoje źródło u nich. Więc granie 'Tego' [naszego starego materiału] było tego odzwierciedleniem. Powracasz do czystego instynktu i radości grania tego materiału. Myślę, że to bardzo ważne. Musisz zapomnieć o tym, że słowa są gówniane oraz że to wszystko jest trochę głupie i pospolite. Po prostu mówisz "To mi sprawia przyjemność. Gdy miałem 16 lat to właśnie to kurwa rządziło." Pod wieloma względami, ta miłość, ta pierwsza muzyka, która wchodzi w twoje życie w ten sposób, nigdy cię nie opuszcza. Zawsze będę pamiętał pogrzeb przyjaciela w 2005 roku. Zagrano utwór "Fade to black"
[Metalliki], którego wtedy nie słyszałem przez wiele lat. To sprawiło, że powiedziałem do siebie: "Tak, dla naszego pokolenia te utwory pozostaną z nami przez całe życie" i będą nam przypominały czasy, gdy mieliśmy po 14, 15, 16 lat.








Nie mogę się doczekać, by zobaczyć Metallikę tutaj w Brisbane w przyszłym miesiącu. Jakie miałeś wrażenia [z koncertu]?
[Koncert] był naprawdę dobry. Są w dobrej formie i naprawdę uwielbiam patrzeć jak gra James Hetfield. Jest niesamowity.

Co myślisz o Larsie Ulrichu jako perkusiście? Czy to on zainspirował cię by zacząć grać [na perkusji]?
To nie on mnie zainspirował do grania, ale musisz pamiętać, że gdy zaczęliśmy interesować się Metalliką, to byli oni jeszcze zespołem undergroundowym. Tam gdzie dorastaliśmy, mogłeś posłuchać ich nagrań tylko na importowanych winylach. Tak naprawdę Jon i ja byliśmy jedynymi kolesiami w naszym liceum, którzy lubili ten zespół. Mieliśmy Ride the Lightning i różne takie gówna. Kupiliśmy Master of Puppets w dzień, gdy się ukazał. Był importowany i dopiero jakieś 4 miesiące później został wypuszczony w lokalnych sklepach. Mieliśmy wszystkie te nagrania i pamiętam jak w szkole średniej obserwowaliśmy powolny wzrost Metalliki. Ja i Jon jako pierwsi się nimi zainteresowaliśmy i myślę, że to zapoczątkowało [nasz] zespół. To co musisz zapamiętać o Larsie Ulrichu, to to, że, według mnie, jego ówczesna gra była całkowicie rewolucyjna. Jego uderzenia to były błyskawice, jego partie były świetne. Szczególnie na tych pierwszych trzech albumach; zwłaszcza na Master of Puppets. [To] z perspektywy perkusji niesamowity album.

Myślę, że to wszystko sprowadza się tak naprawdę do tego, że wkład Larsa Ulricha w sztukę jest absolutnie gigantyczny. On jest jednym z najbardziej wpływowych perkusistów wszechczasów. Jednakże, jego gra [ostatnio]... uważam, że nastąpiła zmiana w jego stylu i nie uważam, żeby ta zamiana pasowała - albo to jak grał się poprzestawiało, zmieniło jego podejście do różnych spraw. I sposób, w jaki wtedy grał. Wydaje mi się, że się zmienił. Oglądałem trasę ...And Justice For All w 1989 roku i pomyślałem, że wtedy grał lepiej. Nie wiem dlaczego. Po prostu myślę, że może nie jest [już] tak skupiony na roli perkusisty, który jest naprawdę podstawą i fundamentem zespołu. Myślę, że część [tej roli] zamienił na bycie showmanem. Ja wolę, gdy jest bardziej z tyłu i jest solidną skałą. Myślę, że tak jest lepiej dla zespołu.


Tłumaczenie: paps


Waszym zdaniem
komentarzy: 3
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
KOD: Marcin Nowak