W
I
Ę
C
E
J

«

N
E
W
S
Ó
W
Wspomnienia fana z koncertu Metalliki w RPA sprzed sześciu lat
dodane 28.11.2012 00:35:31 przez: Rafał
wyświetleń: 2694
Po ogłoszeniu przez Metallikę dwóch koncertów na przyszły rok w Afryce Południowej witryna channel24.co.za zamieściła relacje fanów z koncertu Metalliki, który odbył się sześć lat temu w Centurion, poniżej tłumaczenie pierwszej z nich:


17 marca 2006 roku, godzina 21:00. Zespoły kończą próbę dźwięku, a chwilę potem słyszę cichy głos Jamesa Hetfielda: „Dzięki chłopaki, brzmi nieźle, dzięki również tym wszystkim na zewnątrz budynku”. To było moje pierwsze Metallikowe doświadczenie, którego nie zapomnę do końca życia.



18 marca 2006 roku. Kiedy bramy zostały otwarte zacząłem gnać ile sił w nogach, nie zważając dosłownie na nic ani na nikogo, kto stał na mojej drodze. W końcu znalazłem się na swoim miejscu, naprzeciwko balustrad. Stałem tam przez cały dzień bez picia, jedzenia, bez niczego [gdybym wyszedł do WC nie odzyskałbym swojego miejsca...] Rozpoczęło się granie, przez cały czas myślałem sobie, że jestem tutaj, żeby zobaczyć wielkie show.



Z całą pewnością z minuty na minutę było coraz ciężej, dopóki nie zagrał Seether. Zespół był już na scenie, gdy to się wydarzyło… po lewej stronie zobaczyłem ich – Jamesa Hetfielda i Kirka Hammetta spoglądających na bawiący się tłum. Wszyscy ich dostrzegliśmy - Metallica! Metallica! Metallica! Metallica!


Seether zagrał bardzo fajnie, zagrali nawet intro do Sad But True, ale mimo wszystko nie byli zespołem, dla którego tam przybyłem.

Cały stadion zamilkł przez chwilę... Z ciemności na dwóch dużych ekranach na scenie pojawiły się sceny z desperacko uciekającym przed czymś facetem – rozbrzmiało The Ecstasy of Gold i gdy osiągnęło swój punkt kulminacyjny, zaczęło się. Królowie metalu weszli na scenę i zaczęli poznawać południowoafrykańską, metalową publiczność. To był najpiękniejszy moment w moim życiu, szczególnie wtedy, gdy James powiedział: "A więc tutaj żyją wszystkie dzikie zwierzęta".



Wróciłem do domu, ale nie byłem w stanie spać, przez cały czas rozmyślałem o Metallice. Potem pojechałem zobaczyć ich jeszcze raz, i jeszcze raz. Nie mam pojęcia ilu fanów przybyło dla nich do Republiki Południowej Afryki, ale my to zrobiliśmy. Neels Wessels i Wessel Vosser zrobili wszystko co było w ich mocy, aby zobaczyć zespół, który myśleli, że już nigdy nie będą mieli okazji zobaczyć raz jeszcze.


Metallica... Z tym zespołem nikt nie może konkurować!

Podobne relacje możecie przeczytać tutaj, tutaj oraz tutaj.


Rafał
Overkill.pl

Waszym zdaniem
komentarzy: 16
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
Newsted
29.11.2012 15:22:18
O  IP: 217.171.49.251
Ok żartowałem mam :).
Newsted
29.11.2012 15:20:38
O  IP: 217.171.49.251
Luke, puszu10
Miałem fb, ale mi się znudził i nie mam :).
MartynA
28.11.2012 22:17:17
O  IP: 178.56.134.43
Pamiętam moje podekscytowanie, kiedy nie mogłam się doczekać aż w końcu usłyszę The ecstasy of gold... miałam wrażenie jakby czas stanął w miejscu, ale gdy się już zaczęło... ehh wspomnienia. Rok 2010 pierwszy i jedyny koncert na jakim byłam. Nigdy go nie zapomnę.
puszu10
28.11.2012 21:58:25
O  IP: 82.160.162.15
No właśnie musisz założyć fb :P
Luke
28.11.2012 21:52:20
O  IP: 88.199.233.138
Newsted

to załóż i zaproś mnie :P
Newsted
28.11.2012 21:49:52
O  IP: 217.171.49.251
puszu10 Nie mam fb :).
puszu10
28.11.2012 21:34:21
O  IP: 82.160.162.15

Newsted@
Jason na fb piszę kiedy wpada, trzeba śledzić profil :)
puszu10
28.11.2012 21:33:15
O  IP: 82.160.162.15
Może planuje trasę w przyszłym roku i zawita do Polski :P
Newsted
28.11.2012 19:21:39
O  IP: 217.171.49.251
puszu10 Kiedy są te chaty?.
Ouija
28.11.2012 18:45:50
O  IP: 83.9.40.39
Znowu był na chacie?!?!?! Czemu nic nie wiem?

Jaki NEXT YEAR? !!! Co to ma znaczyć? :)))
puszu10
28.11.2012 16:40:13
O  IP: 82.160.162.15
Tak przy okazji to na wczorajszym chacie z Jasonem zapytałem go czy lubi polską wódkę. Oto odpowiedź: Tomek....Polish Vodka?....Yes I do...Have some chilled & ready when I come to Poland next year....J.
rybczan666
28.11.2012 16:28:28
O  IP: 82.7.177.130
Rafał.O tak,pierwszego koncertu Mety,to nie
zapomnę do końca życia! To było coś niesamowitego! Zresztą każdy kolejny był niesamowity....Nic dodać,nic ująć...
Alex
28.11.2012 16:18:34
O  IP: 84.208.243.161
Mam nadzieję, że coś podobnego napiszę po koncertach w RPA, na które wybieramy się - a jakże - z Meniosami. Z Australii zrezygnowałem, ale Meniosy nie. Być może podskoczę/podskoczymy jeszcze na Orion. Czekamy na daty i miejsca.
Newsted
28.11.2012 15:37:01
O  IP: 217.171.49.251
Mój pierwszy koncert Mety był w 2010, i taki sobie jak dla mnie :D. Oooo! Buty już są! Muszę kupić !.
Seek
28.11.2012 14:26:53
O  IP: 89.70.246.109
Sorry za offtop, ale może ktoś się zainteresuje http://www.adrenalinasklep.pl/street/vans-half-cab-pro-metallica/
Rafał
28.11.2012 00:37:05
O  IP: 87.207.20.53
Przypomina mi się mój pierwszy koncert Mety... Wspomnienia pozostaną do końca życia.
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
KOD: Marcin Nowak