W rozmowie z portalem vh1.com Kerry King w kilku zdaniach odniósł się do Metalliki mówiąc między innymi:


O koncertach:

"Jest wiele utworów [z nowej płyty], które chciałbym zagrać na żywo, ale wszystkich zagrać nie możemy, ponieważ jest pewien, określony katalog, który po prostu musimy zagrać. Koncerty Slayera nie trwają dwóch godzin, zwykle gramy tak godzinę i piętnaście minut. Półtorej godziny to idealny czas na nasz koncert. Nie dłużej, fani i tak dostają wtedy muzyczny wpierdol. Koncerty Metalliki są inne, oni spokojnie mogą być na scenie dwie i pół godziny, bo na przemian grają thrashowe kawałki z 'Unforgivenami'. Mogą więc wydłużać swoje setlisty, bo nie napieprzają non stop. My napieprzamy."



O wejściu Slayera do Rock And Roll Hall Of Fame:

"Sporo czasu zajęło wprowadzenie Metalliki do Rock And Roll Hall Of Fame. Jednak wejście Metalliki w zasadzie otworzyło dla nas drzwi, bo gdy myślisz o metalu, to o kim z tej generacji myślisz? Rzecz jasna Black Sabbath, Judas Priest i Iron Maiden, bez dwóch zdań. Jednak gdy myślisz o Wielkiej Czwórce, myślisz o Metallice... Zawsze na koncertach Wielkiej Czwórki byliśmy numerem dwa. Więc, Rock Hall, dalej, dajcie nam znak! Jesteśmy już gotowi!"

Overkill.pl