Login:
Hasło:
Rejestracja Przypomnienie hasła
| 27.04 |
PVRIS, Warszawa |
| 08.05 |
The Kills, Warszawa |
| 11.06 |
Tool, Kraków |
| 21.07 |
Lenny Kravitz, Kraków, Łódź |
| 13.10 |
Duff McKagan, Warszawa |
| 14.08 |
Dead Poet Society, Warszawa |
| 13.08 |
grandson, Kraków |
| 08.08 |
Motionless in White, Kraków |
| 09.07 |
Palaye Royale, Warszawa |
| 02.07 |
Thievery Corporation, Warszawa, Kraków |
| 26.06 |
Boston Manor, Warszawa |
| 26.06 |
Atreyu, Warszawa |
| 12.06 |
Underoath, Warszawa |
| 20.04 |
Armia, Kraków, Zabrze |
| 20.04 |
Cassyette, Warszawa |
| 10.04 |
Fast Animals and Slow Kids, W-wa |
| 06.04 |
King Nun, Warszawa |
| 30.03 |
Judas Priest, Saxon, Kraków |
| 27.03 |
Tom Odell, Warszawa |
| 26.03 |
Mother Mother, Warszawa |
Lars o Metallice sprzed 30 lat
dodane 12.12.2015 05:14:38 przez: Rafałwyświetleń: 4221
Witryna straight.com przedstawiła wywiad przeprowadzony z Larsem przed koncertem w Vancouver w marcu 1985 roku. Oto, co na temat Metalliki miał do powiedzenia 21 letni Lars Ulrich:
"Czuliśmy się dziwnie w Los Angeles na początku naszej kariery. Wiesz, nagle pojawiliśmy się na tamtejszej scenie i zaczęliśmy grać w nasz własny sposób. No i na początku postrzegani byliśmy tam jako ci odrażający, chociaż nie twierdzę, że teraz też tak nie jest. [śmiech] Działo się tak jakieś dwa - trzy lata temu, kiedy w tamtejszych klubach występowały takie zespoły jak Ratt czy Motley Crue. Wiesz, grały tam wtedy te wszystkie zespoły z super wymuskanymi fryzurkami i makijażem, aż tu nagle pojawiliśmy się my - odmieńcy w koszulkach Motorhead, którzy przez godzinę grali na scenie szybki, energiczny speed metal.
Myślę, że w tamtym czasie ludzie w Los Angeles w ogóle nie wiedzieli co to za rodzaj muzy. Musieliśmy zatem poszukać innego rynku, aż zaprowadziło nas to do San Francisco. Spotkaliśmy się tam z pozytywną reakcją i zwolennikami podziemnej sceny. Nie ma wielu ludzi, którzy nie będąc częścią podziemia, wiedzieliby o naszym demie [No Life ‘Till Leather]. Istnieje jednak wielkie społeczeństwo ludzi, którzy dzielą się kasetami między sobą, oceniają je i piszą o nich w jakichś małych muzycznych magazynach. Znałem takich ludzi, którym podesłałem naszą kasetę, i którzy od razu robili kopie i wysyłali je potem pięciu kolejnym osobom. I tak to się dalej kręciło. W taki sposób budowaliśmy naszą markę na samym początku. Gdy to demo się ukazało, było jedynym tak brzmiącym w Ameryce.
W większości materiału na naszym pierwszym albumie chodziło po prostu o rock and roll, headbanging, śmierć i zniszczenie w stylu: 'zajebiemy ciebie i twoją rodzinę.' Tego typu rzeczy. Natomiast słowa utworów na Ride The Lightning dużo mocniej traktują o śmierci i wyrażane są w formie osobowej 'ja'. Mówią o tym co ludzie czują, lub myślą w momencie śmierci, podczas śmierci czy po śmierci. Śmierci spowodowanej na przykład przez krzesło elektryczne w ‘Ride the Lightning’, samobójstwo w ‘Fade to Black’, czy wojnę nuklearną w ‘Fight Fire With Fire’. Tego typu uczucia są dla nas dużo bardziej przykre, niż wielu ludzi mogłoby przypuszczać. My jednak nie boimy się pisać o tym, co czujemy.
Czy to muzyka depresyjna? Negatywna? Nie wiem. Nie wydaje mi się, że chciałbyś pisać teksty o czerwonych różach, kwiatkach i tego jaki to świat jest piękny, do rodzaju muzyki, jaki gramy. Wiesz, mam na myśli teksty typu: 'poszedłem do ogrodu, zerwałem różę i dam ją mojej dziewczynie.' Coś takiego by nie wypaliło.
Wszystko co robimy, robimy dla siebie. Istnieje stary ludzki banał, który mówi: 'dajcie ludziom to, czego chcą.' My uważamy to za kompletną bzdurę, bowiem nie robimy tego dla kogokolwiek innego. Piszemy o tym, o czym chcemy pisać i nie zastanawiamy się czy dzieciaki wezmą to na poważnie czy nie.
Najważniejszą sprawą jest to, że nie wkładamy ludziom do gardeł naszych przekonań i nie mówimy im: 'w taki sposób musisz rozumieć motyw krzesła elektrycznego' czy 'w taki sposób masz rozumieć wojnę nuklearną.' My po prostu tworzymy, a ludzie mogą interpretować to jak tylko chcą."
Overkill.pl
Waszym zdaniem
komentarzy: 26 Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
Fajnie czyta się te Metallikowe wspomnienia o czasach, gdy byli zbuntowanymi dzieciakami, pełnymi pasji, łamiącymi wszelkie konwenanse - od sposobu grana, rodzaju muzyki, tekstów, fuck-ów na każdym kroku i zdjęciu... ehhh :)
|
Gdybyś a7 trochę myślał, to byś wiedział dlaczego to napisałem, ale lemingi tak mają, więc wszystko dobrze jest ;)
|
a7 o sobie: "zostałem overkillowym trollem :) "
|
masz jakieś dziwne huśtawki. najpierw sam informujesz nas że chcesz iść do szafy, potem że już nie .. to ja już nic nie rozumiem
|
cała społeczność overkilla płacze
|
Nie zrobię Ci tej przyjemności, wybacz :]
|
to idź i nie wychodź. przynajmniej przez weekend.
bądź tak miły. zrób prezent overkillowi.
|
Pisałeś że jesteś Newstedem w każdą drugą niedzielę miesiąca ;P
Argument leminga, jesteś pisem. Idę się schować do szafy ;P
|
aha :) ok :) gdzie ja pisałem, że piorę gacie mamy, piję piccolo i jestem newstedem, albo jestem larsem ? :)
w twoim przypadku nie trzeba nic wycinać, bo jesteś PiSem, sam sobie z dupy wymyślasz jakieś teorie. nawet nie musisz nic wycinać.
|
A7 zupełnie jak TVN, tam coś wytnie, tam coś dorzuci i gotowe ;P
|
Predator lecz mów mi Andrzej
11.12.2015 15:32:45
O IP: 82.143.187.35
Widać jak się znasz na rzeczy, Mikołaja poprosiłem. On już wie co i jak :)
Wie co i jak :)
|
Problem w tym, że ja nigdy żadnemu Mikołajowi nie siedziałem na kolanach :)
|
wpływa odwrotnie, niż w Twoim przypadku wpłynęło na Ciebie siedzenie u Mikołaja na kolanach. Co tam się działo, to ja nie chcę nawet wiedzieć.
|
I w jakim stopniu piccolo wpływa na Twój umysł
|
fajne masz zainteresowania
|
Badaczem Twoich osobowości, jestem ciekaw kiedy scalą się w jedność
|
aa czyli zostałeś badaczem :)
|
Ja badam Twój trudny przypadek ;)
| |
|
Ty chciałeś być Predatorem, a zostałem overkillowym trollem :)
|
Jeden w dzieciństwie chciał być strażakiem, inny policjantem, James marzył by być stołem
|
JG to potrafi znaleźć geniusz twórczy w każdym nawet najgłupszym tekście Metalliki chociażby w tym z Lou gdzie James śpiewa że jest stołem.
|
Tak to jest jak się szuka tekstu do nowego kawałka w dziecięcych zeszytach ze szkoły podstawowej ;P
|
kolejny przykład:
- By Request :)
Dali ludziom to, czego ludzie chcieli.
Grali to, co ludzie im wybrali / kazali / zadecydowali że mają grać :) :)
Wiem, że to może wyrwane z kontekstu i wypowiedź dotyczy tekstów, ale nie mogłem się powstrzymać :P
Natomiast co do "władcy lata przynoszą słońce" to przecież są interpretacje James's Girl. Jedna:
James śpiewa nam o swoich doświadczeniach życiowych. Patrzy na swoje życie z perspektywy lat i widzi, jaki był, a jakim jest teraz. Dzieli swoje życie na dwie części. Pierwsza to ta przed terapią. Porównuje ją do okresu zimowego.
nie potrafił się przez lata obudzić z tego stanu, co więcej przez lata ten stan wydawał mu się normalny...
Aż kiedyś, nagle poczuł drżenie ziemi. Zadrżała od kopyt rumaków Władców Lata. Usłyszał ich okrzyk: „Wstań!”.
Stał się miłym i ciepłym człowiekiem. Ma wspaniałą rodzinę, którą bardzo kocha - jest dobrym ojcem i mężem. A także jest bardzo otwarty na innych ludzi.
<<<tak btw. z tą otwartością do ludzi to trochę chyba nie bardzo (patrz M&G)>>>
Druga:
Wśród nas jest przecież wielu nieszczęśliwych ludzi, żyjących w izolacji, która sami stworzyli pod wpływem różnych niesprzyjających czynników zewnętrznych. Żyją w swoim świecie, jakby w swoistej hibernacji. Dla tych ludzi Władcy Lata byliby wybawieniem i powrotem do normalnego życia wśród przyjaciół.
Być może to właśnie MY możemy być dla kogoś takimi Władcami Lata, którzy obudzą go z zimowego snu i przyniosą mu ciepłe promienie słoneczne.
|
haha :D no racja the_Rock
'dajcie ludziom to, czego chcą.' My uważamy to za kompletną bzdurę
aha.. ok..
- petycja fanów o wyrzucenie Boba Rocka to co ?
- DM i LoS muzycznie to co ? SKOM to skarbnica wiedzy. Lars nie chce grać tego co zawsze, bo jest OKLEPANE. Chciałby coś nowego, innego. Kirka nie interesują już TRADYCYJNE solówki :) Ale jakoś 2-3 lata późńiej, gdy FANI i odbiór społeczny był negatywny, ale też i koniunktura (powrót do oldschoolu) itd., to jakoś nagle polubili na nowo.
|
Nie wydaje mi się, że chciałbyś pisać teksty o czerwonych różach, kwiatkach i tego jaki to świat jest piękny, do rodzaju muzyki, jaki gramy. Wiesz, mam na myśli teksty typu: 'poszedłem do ogrodu, zerwałem różę i dam ją mojej dziewczynie.' Coś takiego by nie wypaliło.
...a jednak "władcy lata przynoszą słońce" jakoś przeszło :-D
|
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
| 
