Tak, to prawda - Lars przebywa w szpitalu w Zurychu - ta informacja obiegła cały świat wczoraj o godz. 1:00 naszego czasu , tuz po wrzuceniu setlisty z koncertu Donington na MetOnTour. Z przyczyn zawieszenie serwera oraz braku czasu informuje o tym dopiero teraz. Jak na razie nie ma żadnych głosów, jakoby dalsze koncerty miały by zostać odwołane, dlatego też uważam, iż była to jednorazowa absencja.

---

"Jesteście zawsze w pobliżu na specjalne okazje" śmieje się James, gdy oglądam zespół przygotowujący się do ich zestawu wymiataczy na Donnington, za kurtyną sceny na chwilę przed Battery.

Przez ostatnich kilka godzin James, Kirk i Rob pracowicie jammowali z Joeyem Jordisonem ze Slipknotu i Davem Lombardo ze Slayera.Z tego co usłyszałem Lars potrzebował szybkiej pomocy medycznej i szczerze mówiąc, nie lubię zadawać zbyt wielu pytań gdy chłopaki przygotowują się do występu w nietypowych okolicznościach. Odtwarzacze CD zostały na zewnątrz, chłopcy przebijali się przez jam`y a czas leciał. Powtórka z Sanitarium 2000 w Atlancie? Tzn. porównania są zbyt szalone, zbyt podobne...więc czy kiedykolwiek wątpiliśmy że ten show Metalliki mógł być czymś mniej niż po prostu świetnym? Nie. Dlaczego? Bo gdy są przyparci do ściany ZAWSZE wywiązują się/udaje im się.

W pewnym sensie, myśl o oglądaniu Dave`a L. miażdżącego Battery było czymś co wielu mogło przyśnić się jako spełniane w jakiejś szalonej zabawie w `rockowe zamiany`, a jeśli chodzi o Jordisona, człowieka w masce, o jego przywództwie w Metallikatalogu plotkowano (i udowodniono) ze jest nieprawdopodobne.







Zanim chłopaki wyszli na scenę, ich poziom energii był wysoki, a opóźniając show bez uprzedniej zapowiedzi, James wkroczył na scenę i wyjaśnił publiczności co się wydarzyło, informując ich o sytuacji Larsa i o tym, że chłopcy poprosili kilku przyjaciół o uzupełnienie składu. Tak więc Lombardo wybił brutalne Battery, miażdżące oświadczenie że ten show nie będzie niczym gorszym niż inne show. Unikatowość wzrosłą jeszcze bardziej gdy Lombardo wywiercił Horsemen, gdy Jordison pojawił się odziany w swą Slip-maskę aby zagrać For Whom...(dodając coś od siebie) przed przebijaniem się przez Creeping... i Seek&Destroy.


Wtedy nastąpił mój ulubiony moment...Flemming Larsen, od wielu lat techniczny Larsa, grający nieskazitelne Fade To Black, bez skazy, spokojnie, z rodzinnym feelingiem zbyt olbrzymim do wychwycenia...czy może to była chwila gdy James nagle zapytał za sceną kto zajmie się NEM, na chwilę gdy zostało zagrane, i oglądając Joey`a, w masce złowieszczo błyszczącej w nocnym świetle, biorącego głęboki oddech i podchodzącego do perkusji...czy też moment gdy James przesłał uśmieszek do Joey`a i zapytał "kiedy dostaniemy maski?" A może to po prostu było oglądanie chłopaków prześcigających się i kolejno odgrywających piosenkę po piosence nie tracąc rytmu...albo też Rob upewniający się czy wszyscy obecni czuli się wygodnie i nikogo nie brakowało.


Słuchajcie, mógłbym tak pisać i pisać w nieskończoność (wiem - to niewiarygodne wydarzenie), ale czas się kończy, ekipa sprzątająca dobija się do drzwi, a ja mam mało czasu.


Słuchajcie.
To nie było zastępstwo.
Oni nie byli zmiennikami.
To było UNIKATOWE SHOW.
WYDARZENIE.
Każdy zrobił co do niego należało.
Naprawdę.

To był rodzinny metal, taki jaki powinien być, prawdziwy duch Donnington, w wielu aspektach tak znacznie więcej niż ktokolwiek mógł oczekiwać.

Ważne jest to że Metallice udało się wspomóc swego nieobecnego brata (z pomocą kilku przyjaciół) i że ta noc była jeszcze jednych unikatowym rozdziałem w Metallihistorii.

Dobra rzecz do wspominania przez lata?
Widząc członków Slayera i Slipknota ogladajacych swych własnych pałkarzy robiących co do nich należy i z wielkimi uśmiechami na ustach. (nie wiem jak przetłumaczyć shit-eating w odn. do uśmiechów)

Wyjatkowa noc metalu?
Oooo tak, tak sądzę...

Stefan Chirazzi,
Naczelny SW!

Przetłumaczone przez TOMMIKa

---

James (ze sceny): "Chcieliśmy przeprosić za opóźnienie, ale tylko trzech z nas jest tu w Donington. Niestety nasz perkusista, Lars, jest w szpitalu. Nie wiemy co złego się stało, ale życzymy mu wszystkiego co najlepsze. Są z nami przyjaciele, którzy nam pomogą, zamierzamy stworzyć dziś historię"
Dave Mustaine: "Dowiedziałem się, że cos stało się mojemu staremu przyjacielowi Larsowi, ale w stylu Metalliki - koncert się odbył. Chce złożyć najlepsze życzenia "powrotu do zdrowia" Larsowi i przesłać mu moje modlitwy. Chce także powiedzieć - świetna robota dla ludzi ze Slayera i Slipnota za wspomożenie w momencie, kiedy była potrzeba. Mam nadzieję, że wszystko w porządku Lars, kocham Cię bracie"




Joey Jordison: "Dostąpiłem honoru zagrania dla kapeli, którą od lat podziwiam. Nigdy wcześniej nie wyobrażałem sobie zagranie setu z moimi bohaterami. To jedno z moich najważniejszych życiowych doświadczeń."




9 lipca w stacji BBC Radio 1 będzie można wysłuchać koncertu Metalliki z Donington. Fani, którzy zakupili bilet, mogą za darmo ściągnąć bootleg z gigu.

Jak podaje brytyjski Metal Hammer Metallika przed koncertem przesłuchała również Dave McClain z MACHINE HEAD's, Matt Byrne z HATEBREED oraz Sal Abruscato z LIFE OF AGONY . Wybrali jednak jako najlepszych Joey Jordison (SLIPKNOT), Dave Lombardo (SLAYER) oraz Flemming Larsen (techniczny Larsa).

Według NME.com , Lars zasłabł w samolocie i konieczne było lądowanie w Niemczech, gdzie oczekiwała już na niego karetka. Obecnie perkusista czeka na wyniki badań. O tym, czy trasa będzie kontynuowana zadecyduje on po skonsultowaniu badań z lekarzem, jadnak wszystko wskazuje na to, że żadnych przeciwskazań nie będzie.

Jak napisał Nicklas na MetOnTour - wszystko jest w porządku i niemal pewne jest, że tego lata Metallica będzie grała trasę do końca w Europie.

---

Na oficjalnej stronie zespołu (kliknij) znajduje się video z wypowiedzią Larsa dotyczacą ostatnich wydarzeń związanych z jego pobytem w szpitalu. Zachęcam do zapoznania się. poniżej tłumaczenie pochodzące z serwisu Onet.pl:





"Bardzo ciężko pracujemy i jak pewnie pamięta część naszych południowo-amerykańskich przyjaciół w październiku musieliśmy sobie zrobić chwilę przerwy. Coś podobnego stało się teraz i musiałem nieco wyluzować. Nie ma sensu zanudzać wszystkich szczegółami, jak widzicie czuję się już dobrze i z niecierpliwością czekam żeby zagrać wieczorem [chodzi o występ 8 czerwca w Niemczech]. Coś mi się przytrafiło w samolocie do Donington i stwierdziłem, że lepiej będzie to sprawdzić, bo przez pół godziny czułem się naprawdę dziwnie. Wydaje mi się, że sześć miesięcy rzetelnego metalowego koncertowego grania i podróżowania po całym świecie w moim wieku musiało w końcu znaleźć odbicie na stanie zdrowia."

"Chciałbym oczywiście podziękować wszystkim fanom z Donington za pomoc jaką okazali. Chciałbym podziękować, bo słyszałem od Jamesa, Kirka i Roba, że poszło całkiem nieźle. Oczywiście chciałbym także podziękować Joey'emu ze Slipknot i Dave'ovi ze Slayera. Boże, szkoda, że tego nie widziałem. Chociaż z drugiej strony to pewnie lepiej, że tego nie widziałem."

ToMek 'Cause We're Metallica
AeroMet