W
I
Ę
C
E
J

«

N
E
W
S
Ó
W
Metallica: The Unforgiven (20 czerwca 2019 - Anglia)
dodane 05.07.2019 19:22:23 przez: Marios
wyświetleń: 1164
Na kanale MetallicaTV w serwisie YouTube udostępniono nagranie The Unforgiven z koncertu w Londynie, który odbył się 20 czerwca 2019 roku.








Życzymy miłego oglądania i słuchania!





Overkill.pl

Waszym zdaniem
komentarzy: 8
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
siara
07.07.2019 11:14:19
O  IP: 87.206.74.2
słyszał ktoś Ozzy'go w Krakowie jak fałszował w wolniejszych kawałkach?James tego problemu nie ma choć w wolnych utworach jest słabiej niż przed laty.Sue, wódka pomaga utrzymać chrypkę i jego abstynencja mogła spowodować jej zanik lub osłabnięcie
BME
07.07.2019 11:04:13
O  IP: 89.229.173.70
moim zdaniem james nie radzi sobie do konca wokalnie w unf.
to wlasnie wokal powoduje, ze tak mnie meczy ten kawalek live.
outlaw
06.07.2019 16:35:43
O  IP: 91.236.4.71
Sue,

akurat chrypkę to James zachował. Różnice leżą gdzie indziej
Lewińska
06.07.2019 14:48:41
O  IP: 188.147.42.248
maestria
BME
06.07.2019 08:10:45
O  IP: 89.229.173.70
wykon dobry. to kolejny kawalek, ktory uwielbiam w wersji studyjnej, a niestety mecze sie live, tak sdamo chyba jak james. niestety, czyste wokale przychodza juz chyba ze sporym trudem no i cos tam nie siedzi jesli chodzi o tonacje.
solo kirka rewelka :)
Sue
05.07.2019 22:15:38
O  IP: 176.221.121.196
Bez przesady, głos przede wszystkim od czasów Loadów już dawno nie ten co za czasu Black Albumu. Nie wiem czym jest to spowodowane, czy drugi raz zdarł się mu głos, czy może palił jakieś papierosy i to dlatego mu się tak zmienił, a może struny zostały uszkodzone od wieloletniego picia alkoholu, ale faktem jest, że jak puściłam jedną z nowszych piosenek Mety koledze, to powiedział, że jeśli jego głos się tak spłaszczył, to nie idzie na koncert, bo zupełnie inaczej śpiewa niż na nagraniach sprzed lat. Ja już się przyzwyczaiłam od dawna do tego głosu, ale przyznam, że jest w tym dużo racji i nie rozumiem co poniektórych zachwytów ludzi tutaj nad jego głosem, bo ten głos od lat już jest nie ten. Oglądałam filmiki z czasów Black Albumu - tam praktycznie ryczał bez żadnego wysiłku, a w tym wieku, widać, że przychodzi mu to z wielkim trudem - zawsze musi się bardzo skupiać i rozgrzewać głos, by potem coś takiego mu wyszło. Ale nie w ryku tkwi całkowicie esencja jego głosu, a po prostu w chrypie, której nie ma od lat... Muzycznie jest wciąż rewelacyjnie, ale głosowo to nie te czasy co kiedyś. Niestety... Trzeba być głuchym, żeby nie dostrzec zmiany w jego głosie, ale to przecież wiadome jest od dawna, ale zawsze muszę się tłumaczyć ludziom jak im puszczam nowsze piosenki, dlaczego on nie ma tej chrypy co kiedyś (i nie mówię tu o czasach pierwszych płyt, ale po zdarciu głosu w czasie nagrywania Black Albumu, bo wtedy miał najlepszy wokal) i widzieć te rozczarowania ludzi, że ,,przecież to nie ten głos''. Nie przesadzając jednak, ja wiem, że głos ma niby ten sam, ale widać, że mu się on spłaszczył po prostu. I nie jest tak, że nie jest on dobry. Przyznam, że dla mnie jest i to po tych dwóch zmianach, ale zgadzam się z moimi znajomymi. Nie można być aż tak zaślepionym w idola. A teraz
pewnie będzie hejt. 3,2,1 ...
outlaw
05.07.2019 20:53:09
O  IP: 91.236.4.71
Kapitalne!
outlaw
05.07.2019 20:52:56
O  IP: 91.236.4.71
Mówcie co chcecie, ale to jest naprawdę najlepsze wykonanie Unforgiven w historii, nie licząc trasy promującej Black Album. Ma to coś z najlepszych czasów zespołu.
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
KOD: Marcin Nowak