W
I
Ę
C
E
J

«

N
E
W
S
Ó
W
Petycja do Metalliki
dodane 19.01.2005 00:00:00 przez: Overkill.pl
wyświetleń: 1305
Kilku "starej daty fanów" przygotowało petycję do Metalliki mającej na celu rozdzielenia Metalliki i Bob Rocka. Uważają, iż wpływ jaki ma on na zespół oraz proces nagrywania albumów jest "zły a z czasem będzie jeszcze gorszy". Petycję mozna podpisać wchodząc na podlinkowana pod listem stronę. Nikt z "starej daty fanów" osobiście, bądź jako przedstawiciel chapteru się nie podpisał. Otwarty list to Metalliki cytujemy poniżej:




Do: Jamesa Hetfieldaa, Larsa Ulricha, Kirka Hammetta i Roberta Trujillo z Metalliki, Metallica Inc., oraz Q. Prime Inc.





"My, starej daty, lojalni fani i przyjaciele Metalliki oraz ich muzyki chcielibyśmy zobaczyć znaczącą zmianę na nowym albumie. Wiemy, iż nie będzie to łatwe, ale uważamy, iż nadszedł czas aby przerwać współpracę z Bob Rockiem.

Nie zrozumcie nas źle, niektórzy z nas lubią niektóre (zaledwie kilka) wkłady Bob Rocka w Metallikę. Niestety to z czym wszyscy się zgadzamy to to, iż nic nie jest tym samym czym było odkąd wszedł on do szeregu jako długoletni producent Metalliki. Nie krytykujemy technicznych możliwości Bob Rocka, ani tego jak panuje nad dźwiękiem. Czujemy jedynie, iż jego pomoc w twórczość Metalliki jest złe, a z czasem będzie jeszcze gorsze.

Albumy od "Kill'em All" do ""And Justice For All" są ponadczasowe i jesteśmy w stanie słuchać ich na okrągło. Fakt, iż pierwsze dzieło Bob Rocka z Metalliką - "The Black Album"
- sprzedało się w największej liczbie kopii na całym świecie, nie oznacza, iż jest to album muzycznie przyjemny. Pomimo tego jak bardzo popieramy Metallikę, większość z nas słucha pierwszych kilku albumów najczęściej. Kawałki były proste i dopracowane.


"Load" i "Reload" były przykładami braku wszelkiej kontroli. Muzyka była wszędzie a Bob Rock szedł według swojego planu, co do tych płyt. Znów to samo słyszymy na pierwszym dysku "Garage Inc." Oglądaliśmy na video momentu, w których Bob Rock podsuwa w studiu Metallice okropne sugestie. Zaciskaliśmy zęby mając świadomość, iż były to błędne decyzje. Bob sam grał w jednej lub dwóch kapelach, gdy był młodszy. To, o czym nikt nie wie to to, iż jego zespoły rozpadły się, ponieważ nie miał dobrych pomysłów i zaczął pomagać w pomysłach Metallice.

Następnie dostaliśmy "St. Anger". Jest to kompletnie nienadający się do słuchania album, do którego powstania Bob Rock przyczynił się w największym stopniu. Nie tylko produkcja, ale i piosenki są całkowitym bałaganem. Każda z nich mogła być skrócona do 3-5 minut poprzez proste usunięcie powtórzeń. Bob Rock nie zastanawiał się nad tym, iż powtarzanie jednego riffu w kółko przez 10 minut nie daje kawałkowi porządnej struktury. Brzmienie, i każdy się zgodzi, nie przełamuje żadnych muzycznych barier, lecz po prostu tworzy groszy album. Nawet Bob Rock mógłby zrobić to lepiej.




Rozumiemy oraz doceniamy czas i poświęcenie Bob Rocka w Metallikę. Ale sam przyznał, iż Metallika jest trudnym zespołem do współpracy. Zdajemy sobie sprawę, iż był tam, aby trzymać zespół razem i w osobiście trudnym momencie ich kariery utrzymał ich jako całość. Ale uważamy, iż jego dni się już skończyły.



Jesteśmy podekscytowani na myśl o nowym albumie nagranym przy udziale władczego Roberta Trujillo. Mamy nadzieję, iż tchnie nowego ducha w proces tworzenia utworów przez zespół. To, o co prosimy to potraktowanie naszych sugestii poważnie z uwagi zarówno na zespół jak i fanów. Prosimy zakończcie współpracę z Bob Rockiem jako producentem i rorpocznijcie nowy rozdział w Metallice."

Dziękujemy,
Wasi lojalni i kochający fani




Dyskusja na naszym forum w temacie: Producenci Metalliki, Produkcja




MIKOTALLICA zagra 22.01.2005 w Klubie GREEN DAY w Prudniku, ul. Batorego 11 godz. 19.00



ToMek 'Cause We're Metallica
AeroMet


Waszym zdaniem
komentarzy: 0
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
Nikt nie skomentował newsa.
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
KOD: Marcin Nowak