Autor portretów przeznaczonych na uzupełnienie graficznej formy albumu 72 Seasons zaskoczył jeszcze jedną serią zdjęć. Modelem tym razem okazał się nestor rodu Ulrichów!






Robiąc sesję dla Metalliki, zobaczyłem zdjęcie ojca Larsa, Torbena. Wiedziałem już, że chciałbym go sfotografować. Zapytałem Larsa, odpowiedział, że [Torben] czuje się naprawdę słabawo, ale da mi znać. Torben ma 94 lata!! Obecnie jest kochającym partnerem Molly, ojcem Larsa; jest też dziadkiem Mylesa, Layne’a i Bryce’a! Poza tym płodnym artystą i muzykiem! W przeszłości zawodowo grał w tenisa; podróżował po świecie w czasie swojej profesjonalnej kariery! Gdy patrzysz Torbenowi w oczy, jest w nich iskra… ten ogień obserwujący loba tuż pod linię, która wyznacza koniec kortu. Tak! On nadal jest tym tenisistą! To było zaledwie wczoraj – jak się wyraził!

Niestety teraz ciało Torbena nie nadąża za głową. Osłabienie zatrzymuje go w domu i gdybym chciał go sfotografować, musiałbym to zrobić właśnie u niego. Zabrał mnie tam nieoceniony Brett Murray [koncertowy fotograf Metalliki] i spędziłem błyskotliwe pół godziny w towarzystwie Ulricha seniora. Brett ustawił kilka świateł… I będąc pod wrażeniem zachwycających opowieści Torbena, wykonałem kilka pięknych kadrów.

Ten prezentowany jest moim ulubionym! (opublikuję też inne, które was zadziwią!). Widząc to, jak blisko ojca jest Lars, pomyślałem, że ten portret, który wygląda niemal jak cudowny obraz, będzie dla niego cenną rzeczą, którą zatrzyma na zawsze. Nie informując Larsa wcześniej, zrobiłem to zdjęcie i mu je wysłałem. Sądząc po reakcji, chyba mu się podoba.





Wieczność! To potężne słowo. Zanim się obejrzymy, „obecne dni” za moment staną się „minionymi dniami”. Najlepiej wypełnijmy je ludźmi… i wszystkimi rzeczami, które kochamy robić! Wtedy, kto wie, za ileś lat my też może będziemy mieli tyle szczęścia, by dożyć 94… I podobnie jak Torben, wciąż zdobywać tyle punktów, by utrzymywać przewagę – jak to się mówi.

Ogromne podziękowania dla Larsa i Molly za zorganizowanie spotkania i umożliwienie tego, co się stało. Wielkie podziękowania także w stronę Bretta za pomoc w ogarnięciu mini studia w domu Torbena.

Marios
Overkill.pl