W
I
Ę
C
E
J

«

N
E
W
S
Ó
W
Garść wypowiedzi Roberta
dodane 15.12.2009 17:16:37 przez: Overkill.pl
wyświetleń: 944
Przy okazji Kanadyjskich wojaży zespołu, odpytany został słusznie Roberto Trujillo. Najciekawsze fragmenty zamieszczonych poniżej materiałów, publikujemy w języku polskim.







W tym roku otwiera przed wami koncerty Lamb of God, ostatnio jak tu byliście na trasie St.Anger grał przed wami Godsmack. Bez wątpienia LoG grają cięższą muzykę niż Godsmack, co sądzisz o takim pomyśle, aby supportowali Metallikę?

Jestem totalnie podjarany składem naszej trasy. Lamb of God gra bardzo energiczną muzykę, grają ciężko i czują się bardzo wygodnie na naszej scenie z fanami dookoła. Warto też wspomnieć o zespole nietuzinkowym - Gojira z Francji, to młodzi goście z ciężkimi riffami. Oni też świetnie czują się na tej scenie, a uwierz mi wiele zespołów nie lubi tak grać, to ciężki kawałek chleba. Świetnie tu być z tymi kapelami.

Gojira jest z Francji jak zauważyłeś, podobno mówisz po francusku, czy to was połączyło?

Nie, jak ich poznałem, nie wiedziałem, że są Francuzami. James przyniósł mi jakąś składankę z ich utworem, a potem usłyszałem pełen album i byłem pod wrażeniem. Moja żona jest z Paryża, a oni z Bayonne, też świetne miejsce , surfowałem tam. Może te rzeczy jakoś nas połączyły. Świetnie, że sobie radzą, bo z całym szacunkiem dla Francji, nie za wiele kapel z tego kraju przebiło się do USA.

Wiemy jak bywało z basem w Metallice w przeszłości. Jason odstawał od reszty, bas na And Justice For All nie przebijał się przez mix, było wiele tego typu historii. Jak poradziłeś sobie z tą presją, przy piosenkach widnieje twoje nazwisko jako współtwórcy piosenek, czy wspomagałeś także proces pisania np. poprzez grę na gitarze, albo pomoc w tekstach?

W zespole panuje pozytywna atmosfera, pełna wzajemnego szacunku. Byłem każdego dnia obecny przy procesie komponowania. Chłopaki są bardzo otwarci na moją obecność podczas tworzenia materiału. Wiem, że to prawdopodobnie pierwszy raz, kiedy basista brał udział w każdym elemencie powstawania. Na początku nie wiedziałem jak to będzie, w końcu w przeszłości to był Lars i James, słuchali pomysłów pozostałych członków i zamykali się na pół roku. Miałem pełno pomysłów na współtworzenie tych kawałków. Dajmy na to Cyanide. To znakomity moment dla mnie i Larsa. Podobnie jak Suicide and Redemption, tu pracuje prawdziwa sekcja rytmiczna. Na kolejnym albumie pojawi się tego więcej, ponieważ dojrzewamy do takiego grania, docieramy do siebie.







----

Nie ma dennych momentów w Metallice, zapewniam. Staramy się cały czas coś zmieniać. Szczególnie ekscytują mnie momenty jak te, gdy graliśmy piosenki nie grane na żywo od 16 lat , na przykład Through the Never, albo The Shortest Straw. Wiadomo, że nie zawsze wychodzi idealnie, ale my nie chcemy być maszyną, która daje z siebie idealny, mechaniczny koncert. Jedziemy z klimatem.

'Okrągła' scena to coś, do czego totalnie przywykłem, w tej chwili czuję się bardziej dziwacznie stojąc na scenie standardowej. Myślę, że taka scena sprawia problemy naszym nagłośnieniowcom. W momencie gdy biegamy po okrągłej scenie, muszą tak zamontować odsłuchy, abyśmy wszędzie się dobrze słyszeli. Ale dla widowni to lepsza opcja. Praktycznie każde miejsce na sali to dobre miejsce, dobra widoczność i solidny dźwięk









Ugluk

Waszym zdaniem
komentarzy: 0
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
Nikt nie skomentował newsa.
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
KOD: Marcin Nowak