Metallica przedstawiła drugiego gościa w Guitar Hero: Metallica - po Ianie "Lemmy" Kilmisterze jest to King Diamond.



King: "Bycie częścią przygody Guitar Hero jest absolutnie niesamowite. Nie lada wyzwaniem było ponowne nagranie kawałka 'Evil' po prawie 25 latach od jego powstania. Końcowy efekt, z czwórką z piątki oryginalnych muzyków, wyszedł o wiele lepiej niż mógłbym kiedykolwiek przypuszczać. Gdy patrzę na mój animowany charakter, uważam, że jest w pozytywnym sensie przerażający. Nie dziwne obserwować samego siebie animowanego z taką perfekcją detali - krzyż na mikrofonie, naszyjnik z uszu i w ogóle. Ta gra wygląda i brzmie METALOWO w każdym calu. Rogi w górę!!! [HORNS UP!!!]"



Przypomnijmy, co powiedział Lemmy:

Lemmy: "Świetnie jest być częścią Guitar Hero obok tych wszystkich sławnych ludzi, jestem naprawdę szczęśliwy, że mogę tam być razem z Metalliką... tylko czemu James jest ciągle wyższy ode mnie?"



Poniżej okładka gry Guitar Hero: Metallica - jak dobrze widać w nazwę zespołu Lynyrd Skynyrd wkradł się błąd.

ToMek 'Cause We're Metallica
AeroMet