W
I
Ę
C
E
J

«

N
E
W
S
Ó
W
Jason Newsted dla Bone Metal Zone, cz. 3
dodane 06.07.2009 12:12:58 przez: Overkill.pl
wyświetleń: 2051
Poniżej trzecia część wywiadu (filmy 8,9 i 10 z Youtube) Jasona Newsteda dla Nikki Blakk z radiostacji "Bone Metal Zone". Tłumaczenie przesłał po raz kolejny jaszczur1987 - pozdrawiam !!!












Nikki Blakk: Przed chwilą słuchaliśmy Sepultury "Roots Bloody Roots".
Jason Newsted: Sepultura jest nieprawdopodobna!
Nikki Blakk: Miałeś okazję pracować z Andreasem i Igorem tak?
Jason Newsted: Tak, na pewno nagrałem z nimi jeden kawałek na album "Against", grałem chyba na 6strunowym basie i nagrywaliśmy w Chophouse, ponieważ Andreas i Igor wpadli do Stanów na parę dni. Daliśmy czadu i było to słychać na albumie. Często współpracuję z Andreasem nad różnymi projektami, jest on jednym z moich ulubionych znajomych.
Nikki Blakk: Jak Twoim zdaniem Andreas radzi sobie w Sepulturze bez Maxa i Igora?
Jason Newsted: Niezależnie od tego jak bardzo szanuję Andreasa, to uważam jednak, że Sepultura nie powinna działać bez braci Cavalera. Za to naprawdę ciekawi mnie jak brzmiałby album solowy Andreasa, ponieważ jest on bardzo utalentowany.
Nikki Blakk: To byłoby coś na kształt tego, czym jest teraz Sepultura, tak?
Jason Newsted: Tak, ale wiele razy pracowałem nad nagraniami Andreasa, więc wiem, że dobrze sobie radzi, jest niezwykle utalentowany.
Nikki Blakk: Przez ostatnich parę lat pracowałeś z wieloma ludźmi. Z pewnością było to związane z odejściem z Metalliki. Parę lat grałeś z Ozzym, prawdopodobnie więc nie miałeś zbyt wiele czasu by zająć się nowymi wyzwaniami. Czy jesteś w stanie policzyć przy ilu projektach pracowałeś przez ostatnie 7 lat?
Jason Newsted: Wliczając w to koncerty, rzeczy nad którymi pracowałem w roli producenta, z pewnością było tego sporo. Byłem między innymi producentem albumu The Moss Brothers, jestem zaangażowany w Voivod, SuperNovą... jest tego wiele.
Nikki Blakk: Który z tych projektów cieszy Cię najbardziej?
Jason Newsted: Myślę, że zaszczyt bycia częścią Voivod jest ciężki do przebicia. Jest tak dlatego, że obserwowałem ich przez wiele lat, podziwiałem ich osiągnięcia muzyczne i zastanawiałem się, czy za nimi nadążę, więc bardzo wiele to dla mnie znaczy. Zawsze istnieje, swego rodzaju, niemożliwa do osiągnięcia złożoność muzyczna ich utworów, więc bycie jedną z części składowych tworzących ich muzykę jest naprawdę wielkim przywilejem. Trzy razy w życiu byłem na tyle wielkim szczęściarzem, że moi bohaterowi stawali się moimi kolegami z zespołu, za pierwszym razem była to Metallica, następnie Ozzy, który jest największym z nauczycieli. Ozzy, Tony Iommi, Geezer Butler i Bill Ward byli moimi pierwszymi czterema najwspanialszymi nauczycielami. Teraz jestem członkiem Voivod, a oni również są moimi bohaterami, więc bycie ich kumplem z zespołu jest czymś za co czuje się naprawdę wdzięczny.
Nikki Blakk: Czy jest Ci w pewien sposób ciężko, gdy osiągasz cel do którego nawet nie zmierzałeś?
Jason Newsted: I tu mnie masz! Bo tak właśnie jest, to jest ciężka sprawa, bo porównujesz wszystko inne ze swoim nowym osiągnięciem. Jak powiedział kiedyś Brian z Echobrain: "Stary o nic się nie martw! Wszystko co musisz robić przez resztę swojego życia to robienie absolutnie niczego, bo w końcu i tak będziesz zauważony". Można powiedzieć, że jest mi ciężko i to właśnie dlatego nie chcę znowu mieszać się w część biznesową muzyki. Po prostu nie sądzę, że po raz kolejny będę musiał wspinać się na tę wielką górę, w końcu niewielu ludzi ma aż dwie szanse na osiągnięcie czegoś wyjątkowego.
Nikki Blakk: Jak zdobyłeś kontakt z kolesiami z Voivod?
Jason Newsted: Od lat byliśmy przyjaciółmi. Zaczęliśmy grać razem już w 1988 roku. Pierwszy album Flotsam and Jetsam był wydany przez wytwórnię Metal Blades, pierwszy album Voivod również był wydany przez tę wytwórnię. Można powiedzieć, że walczyliśmy o tę samą uwagę, o tego same dolara, więc we Flotsam and Jetsam zawsze byliśmy zazdrośni o Voivod, patrzyliśmy na ich zdjęcia i mówiliśmy sobie "ci kolesie naprawdę są zespołem" i patrząc na nich miało się właśnie takie wrażenie. Wszyscy dobrze wiemy, że potrzeba jest matką tego co najlepsze, a faceci z Voivod żyli 200 mil na północ w Montrealu, byli skuci lodem i musieli zrobić własne instrumenty samemu. Musieli zmajstrować swoje gitary, musieli przerobić sprzęt stereo swoich mam na wzmacniacze by mieć coś, na czym można grać. To wszystko złożyło się na ich styl, to pochodzi z rzeczy, które sami wytworzyli. Piggy zrobił swoją pierwszą gitarę sam, gdy miał 14 lat, a wirtuozem stał się już wieku 20 lat.
Nikki Blakk: A to wszystko dlatego, że nie ma tam sklepy muzycznego sprzedającego gitary.
Jason Newsted: Hahaha! Tak właśnie! Nie ma tam nawet takiego sklepu. Ci kolesie grają razem dłużej niż Metallica, Slayer, Megadeth, Anthrax, więc są oni najbardziej niedocenianym zespołem metalowym na świecie.






Nikki Blakk: Wasz nowy album opiera się na muzyce znalezionej na komputerze Piggiego. Jak to było? Czy znaleźliście te nagrania po tym jak Piggy odszedł, czy może przed swoją śmiercią zdążył wam to przekazać, może wiedząc, że jest bardzo chory powiedział <i>"hej, tu jest muzyka, zróbcie coś z tym"?
</i>Jason Newsted: W zasadzie, są to piosenki, które tworzyliśmy gdy Piggy jeszcze żył, ale wtedy jeszcze nie doszliśmy do punktu, w którym mieliśmy je nagrać. Wszystkie partie jego gitary były zachowane na jego komputerze, gotowe by się nimi posłużyć. To były fragmenty kawałków nad którymi pracowaliśmy jeszcze przed wystąpieniem na Ozzfeście, więc te kawałki czekały taki kawał czasu na chwilę kiedy będą zaprezentowane.
Nikki Blakk: Czy Piggy nagrywał swoje partie na komputer gdy był chory?
Jason Newsted: Tak, on zawsze grał na gitarze i zawsze to nagrywał. Na tych nagraniach jest wiele cudownych akustycznych wtrąceń, których użyliśmy na naszym 14stym albumie.
Nikki Blakk: Wspominałeś o tym, jak wiele jest jeszcze rzeczy, które niedługo będą osiągalne dla słuchaczy. Wydaje mi się, że wciąż nie macie jakiegoś szczegółowego planu z tym związanego, tak?
Jason Newsted: Michel, który zawsze tworzy okładki płyt, zbiera różne materiały i ostatnio wypuszczono coś co chłopaki nazwali "V.O.D 1", więc powstaną 3 DVD, pierwsze z nich będzie dotyczyło starych czasów, drugie będzie opowiadało o erze Voivod pomiędzy dawnymi czasami a tym co jest teraz i ostatnie DVD będzie poświęcone czasom obecnym. Będzie tam sporo nagrań z Ozzfestu, więc mamy się jeszcze czym podzielić z fanami.
Nikki Blakk: Czy myślisz, że Voivod będzie istniał dalej bez Piggiego? Czy może chłopaki zajmą się jakimś nowym projektem? A może sprawy nawet nie zaszły tak daleko?
Jason Newsted: Nie uważam, by słusznym byłoby w dalszym ciągu określać to mianem Voivod, skoro Piggy nie zagra już na kolejnych albumach. Możliwe, że będziemy tworzyć pod szyldem Voivod Mach 3, ale wszystko co stworzymy w przyszłości z nowymi artystami, powinno nosić inną nazwę. Nawet jeśli dalej będzie to nasz trójka i inny gitarzysta to jakikolwiek nowy materiał będzie firmowany inną nazwą.
Nikki Blakk: Ta nowa nazwa powinna się zaczynać od literki "v".
Jason Newsted: Dlatego właśnie nazwaliśmy ten album "Infini". Pomyśleliśmy, że śmierć Piggiego nie musi oznaczać końca rozkoszowania się jego muzyką.




Nikki Blakk: Przed chwileczką słuchaliśmy Queens of The Stone Age - No one knows. Jason, co sprawiło, że wybrałeś właśnie ten zespół?
Jason Newsted: Wybrałem ich bo są zajebiści i są wytworem chaosu! A wszystko co powstało z chaosu mi odpowiada!!!
Nikki Blakk: Ok! Przez chwileczkę zaczęłam się zastanawiać nad powodem Twojego wyboru.
Jason Newsted: Zobaczmy... Josh założył zespół Kyuss w wieku 15 lat, a potem Queens of The Stone Age gdy miał 25 lat...
Nikki Blakk: Nick również tam się przewinął?
Jason Newsted: Racja, Nick również był w Kyuss.
Nikki Blakk: Jesteś wielkim fanem Kyuss?
Jason Newsted: Oczywiście!
Nikki Blakk: Wracając z łazienki zastanawiałem się dlaczego na swój dom wybrałeś Bay Area? W sumie to przeprowadziłeś się tutaj po to by być z Metallica, co sprawiło, że postanowiłeś tu pozostać?
Jason Newsted: Pogoda... tak naprawdę ona się liczy, jak dla mnie przez 250 dni w roku pogoda jest idealna. Liczy się również usposobienie ludzi, muzyka, kultura, po prostu dzieją się tu niesamowite rzeczy, a to jest już dobry powodem by tu pozostać. Jest tutaj pełno sztuki, pełno muzyki i są to świetne powody by tu zostać.
Nikki Blakk: Czy mógłbyś polecić mieszkańcom Bay Area jakieś miejsce, którego oni prawdopodobnie nie znają, a w który można sobie porządnie podjeść?
Jason Newsted: Ja jadam w miejscu gdzie serwują najlepsze tacos na świecie, ta restauracja istnieje od 1970 roku. To miejsce jest schowane wśród tysiąca małych sklepików.
Nikki Blakk: Niesamowite, znajdę to miejsce. Jason chciałabym Ci podziękować za to, że do nas wpadłeś i trzymałeś się tutaj aż do bladego świtu. Może nie pracowałeś zbyt ciężko, ale trzymałeś pieczę nad całym programem.
Jason Newsted: Ogarnięcie wszystkiego tutaj było wyzwaniem samym w sobie, w ogóle nie wiadomo co tu się dzieje! Ci kolesie zupełnie nie wiedzą co robią: "Oooo tak! Włączmy jakąś muzykę. Do czego to służy? Gdzie reguluje się głośność?".
Nikki Blakk: W końcu nikt nigdy nie powiedział, że jesteśmy profesjonalistami, dzięki wielkie.
Jason Newsted: Dzięki również.



Tłumaczenie: jaszczur1987
ToMek 'Cause We're Metallica
AeroMet





Waszym zdaniem
komentarzy: 0
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
Nikt nie skomentował newsa.
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
KOD: Marcin Nowak