W
I
Ę
C
E
J

«

N
E
W
S
Ó
W
Kirk dla The Plain Dealer
dodane 08.10.2009 14:50:27 przez: Overkill.pl
wyświetleń: 3780
John Soeder z magazynu The Plain Dealer przeprowadził 29 września, przed koncertem w Dallas, wywiad z Kirkiem, poniżej tłumaczenie:






The Plain Dealer:
Metallica doświadczyła ostatnio wydarzenia wielkiej wagi. Jak ważne dla Was było wejście do Rock Hall?
Kirk Hammett:
Żartujesz? To było jedno z najważniejszych wydarzeń w naszej karierze. Po 25 latach ciężkiej pracy - wielu łzach i radościach -być docenionym przez Hall of Fame to coś wspaniałego. To dla nas wiele znaczy. Dla mnie, gitarzysty, znaczy to bardzo wiele, ponieważ mogłem zagrać z bohaterami mojej młodości, moimi idolami: Jeffem Beckem, Jimmym Pagem, Ronem Woodem i Joem Perrym. Oni byli źródłem inspiracji dla mojego pokolenia. Możliwość posiedzenia i pogadania z nimi, zagrania z nimi jest czymś fenomenalnym.

The Plain Dealer:
Dzięki wielkiej imprezie w House of Blues na dzień przed wprowadzeniem i zarezerwowanych pokojach w hotelach Metallica zapewniła ciągłość ekonomii Cleveland na kilka dni.
Kirk Hammett:
[śmiech] Jasna sprawa. Dla mnie ważne było, aby była tam moja mama i mój brat i moja żoną. Mama z oczywistych powodów, a brat dlatego, że to on popchnął mnie w kierunku grania na gitarze i zarabiania tym na życie, w zostanie muzykiem. Moja żona, bo jest moim oparciem. Mieliśmy imprezę dla wielu osób, które nam pomogły w trakcie naszej kariery. Spotkaliśmy się z ludźmi, których nie widzieliśmy od ponad dekady. To było coś specjalnego również dlatego, ponieważ ci wszyscy ludzie odegrali dużą rolę w naszym wspięciu się na szczyt [ascension], wchodząc poniekąd sami do Hall of Fame. Chcieliśmy nieco docenić nas samych, więc zaprosiliśmy do Cleveland, nie wiem, ze 150 ludzi, aby dzielili te chwile razem z nami. Było mnóstwo dobrej zabawy.



The Plain Dealer:
Jakich artystów chciałbyś zobaczyć w przyszłości w Rock Hall?
Kirk Hammett:
Człowieku, z przyjemnością widziałbym w Hall of Fame zespół Rush, również Motorhead i Deep Purple. Te trzy przychodzą mi teraz do głowy, ale tylko dlatego, że jestem człowiekiem hard-rocka, a właśnie te kapele miały duży wpływ na tworzenie się naszej generacji. Te kapele grają dużo dłużej niż my. To trochę zawstydzające, że my znaleźliśmy się Hall of Fame, a oni nie. Ale każdy ma prawo do swojego zdania, jest też w tym trochę biurokracji, nieco polityki.



The Plain Dealer:
Trasa "World Magnetic Tour" rozpoczęła się już ponad rok temu, a jeszcze wiele dat na przyszłe koncerty ma się pojawić. Co sprawia, że wciąż czujecie się świeżo?
Kirk Hammett:
Każdej nocy gramy inny set, czasami gramy kawałki, których nie graliśmy ponad dekadę. Stawiamy sobie wyzwania, ale czasami się też przeliczamy. Ale dzięki temu czujemy ekscytację, nigdy nie wiemy co się wydarzy, zmienia nas to w lepszych graczy, którzy wciąż mają cel - rozwijać się i być lepszymi gitarzystami.

The Plain Dealer:
Wygląda na to, że Metallica ma się obecnie świetnie?
Kirk Hammett:
To świetny czas dla nas, mamy mnóstwo frajdy z grania koncertów, poza tym gramy duże lepiej niż kiedykolwiek. Również między nami panują świetne relacje. Nasz plan zajęć nie jest napięty, ale dobrze wyważony pomiędzy życie domowe i trasę. Jestem podekscytowany perspektywą stworzenia z niej trasy, którą przeżyjemy pozostając przy zdrowych zmysłach [śmiech]. Jak na razie idzie nieźle. Czuję, że mamy dużo szczęścia i doceniam to, gdzie znajduje się teraz Metallica. Czuję, że znów jesteśmy niedopowstrzymania, a to bardzo przyjemne uczucie.


ToMek 'Cause We're Metallica
AeroMet


Waszym zdaniem
komentarzy: 0
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
Nikt nie skomentował newsa.
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
KOD: Marcin Nowak