W
I
Ę
C
E
J

«

N
E
W
S
Ó
W
Kirk o Guitar Hero: Metallica
dodane 18.03.2009 08:15:48 przez: Overkill.pl
wyświetleń: 1623
Poniżej to, co o grze Guitar Hero: Metallica ma do powiedzenia Kirk Hammett - dla witryny Game On oraz t3.com. Materiał przetłumaczył Kris.







Kirk: Cześć, jestem Kirk Hammet z Metalliki a wy oglądacie GameOn.

GameOn: Dzięki Kirk [...] Opisz jak to się stało, że to Metallica wzięła udział w tworzeniu kolejnej edycji gry Guitar Hero.

Kirk: Właściwie to twórcy tej gry przyszli do nas i zapytali, czy nie jesteśmy zainteresowani tym projektem. Bez namysłu odpowiedzieliśmy, że jasne. Jesteśmy jednym z najbardziej gitarowo napędzanych zespołów w ogóle, więc było oczywiste, że nasz band wspaniale nadawał się do współpracy przy tym projekcie. Połowa roboty była praktycznie już wykonana dzięki zrobionym przez nas koncertom. Jak dotychczas to grałem w to tylko raz przeciw Larsowi i jego dzieciakom, którzy młócą w to cały czas, ale wiecie co? Wygrałem z nimi. To zabawne, bo jedyne co musisz mieć to trochę kontroli. Potem im jednak powiedziałem: 'sorry chłopaki, to trochę niesprawiedliwe, bo jednak mam nad wami małą przewagę.' Jestem niestety zbyt zajęty grą na swojej gitarze, a przez to nie mam czasu by grac w GH. Coś trzeba wybrać.

GameOn: Dzięki entuzjazmowi twórców sposób zachowywania się muzyków na scenie jest w miarę dokładnym odzwierciedleniem ich naturalnych ruchów scenicznych. Aby Metallica nie czuła się osamotniona dostała wsparcie od Lemmiego i jego Motorhead. Faktem jest, że z czterdziestu dziewięciu piosenek zawartych w tej grze Metallica osobiście wybrała dwadzieścia jeden, również z albumu z Garage Inc. Poczekajmy z całkowitą oceną do wydania, ale wygląda na to, że będzie to bardzo uzależniająca gra. Możemy takiej spodziewać się od każdego artysty, tyle że u nich będzie to dużo, dużo cięższe granie.







Na poziomie expert+ nikt nie jest jak na razie w stanie pobić Alexa Ortiza, jednego z twórców gry - czy po premierze 29 marca ta sytuacja się zmieni? Nikt w to nie wątpi :)










T3: Jesteśmy zaszczyceni, że legendarny Kirk Hammett dołączył dziś do nas by porozmawiać o grze Guitar Hero: Metallica. Kirk, jakie były twoje odczucia, gdy pierwszy raz pojawił się pomysł na grę Guitar Hero?

Kirk: Pomyślałem, że to wspaniały pomysł, jeśli się nad tym dłużej zastanowić. Wiesz Metallica ostatecznie jest zespołem gitarowym, który posiada to wszystko: wielkie riffy, dynamikę, szybkie tempa, wolne tempa, dużo ciężkości. Wiesz, jasną i ciemną atmosferę. Na prawdę nie myśleliśmy o tym zbyt dużo, gdy przyszła do nas propozycja zrobienia tej ekskluzywnej gry. Nie ma co do tego wątpliwości.



T3: Chyba do teraz miałeś już okazję pograć w tą grę. Powiedz, jakie są twoje odczucia?

Kirk: Żeby być z wami szczery: grałem w tą grę tylko raz. To niestety jest spowodowane tym, że przez pewien okres swego życia byłem absolutnie uzależniony od gier video. Przez większość czasu nie robiłem nic innego, nie jadłem, nie spałem, zaniedbałem swoją gitarę. Przyszedł taki moment, w którym powiedziałem sobie dość! To było jakiś czas temu, ale jak do tej pory jestem zadowolony z tej decyzji. Wiem, że są teraz gry zawierające podstawy gry na gitarze, ale ja wole czas wykorzystać na grę na swoim własnym instrumencie. Widziałem wielu ludzi w nią grających, pracowaliśmy z ludźmi, którzy ją tworzyli. Wydaje mi się jestem w niej dobrze obeznany. Myślę, że gra jest wspaniała. W ogóle cała koncepcja jest fantastyczna. Nasza zawiera wiele dodatków, których normalnie nie zobaczyłbyś w innych GH. Na przykład miejsca, w których graliśmy w przeszłości. Masz możliwość zmieniać nasz wygląd z tego z lat 80' na obecny. Jest paru specjalnych gości, którzy biorą udział w naszej grze. Jest również lista zespołów, które znaczą coś dla nas, inspirowały nas, lub których kawałki graliśmy.


T3: Macie bardzo duży zasób piosenek począwszy od płyty Kill 'Em All, aż do wydanej rok temu Death Magnetic. Czy sami wybieraliście kawałki, które chcieliście umieścić w tej grze?

Kirk: Praktycznie tak. Wybieraliśmy piosenki, które pasowałyby do tego rodzaju projektu. Mamy bardzo dużo starszych standardów. Ulubione przez fanów kawałki, które po prostu musimy grać na koncertach, i które też dodaliśmy do gry. Myślę, że jest to zarówno wielka przygoda z Metalliką, jak i fajna gra do zabawy.


T3: Jesteście wielkim metalowym zespołem, który doświadczył już prawie wszystkiego, ale tego jednak wcześniej nie robiliście. Jakiego rodzaju jest to doświadczenie dla ciebie?

Kirk: To wspaniałe doświadczenie. Na początku tworzenia tej gry musieliśmy pojechać do studia w Bay Area by zarejestrować ruchy naszych warg przy śpiewaniu, jak również nagrać nasze ruchy sceniczne by były one w grze jak najbardziej autentyczne. Wiec graliśmy ubrani w te śmieszne uniformy z tymi wszystkimi kablami, przewodami, czujnikami. To było zupełnie innego rodzaju doświadczenie, bardzo fajne zresztą, które pozwoliło zgrać nasze naturalne ruchy z muzyką. Wyglądało to później jak byśmy oglądali samych siebie grających koncert.



T3: Byliśmy w studiu NeverSoft w Santa Monica I widzieliśmy video z perkusją i z dodanym pedałem z podwójną stopą na poziomie expert+. Myśle, że Lars jest pod wrażeniem człowieka, który to zaprojektował [polecam video powyżej, przyp. ToMek]. Jak on radził sobie ze zgrywaniem partii perkusji na potrzeby gry?

Kirk: Wiesz, dlatego, że perkusja składa się z wielu części i wykonuje się na niej dużo więcej ruchów, Larsa trzeba było dłużej trochę nagrywać by jego zachowania były bardziej dokładne i płynne. Wiesz wszyscy staraliśmy się robić to, co do nas należy, by uzyskać jak najlepsze efekty.


T3: Czy są tam kawałki, które były trudne do opanowania dla Ciebie, choć wiemy, że grałeś w to tylko raz, a które podczas normalnej gry na gitarze nie sprawiają ci problemu, albo które myślisz, że mogą być trudne przy próbie ich opanowania?

Kirk: Wiesz, ta gra zawiera różne poziomy trudności. Na każdym z nich musisz wykazać się odpowiednimi umiejętnościami. To zależy od ciebie. Czy chcesz mieć po prostu trochę rockowej zabawy, czy chcesz podjąć wyzwanie. Myślę, że piosenki, które tam są, dają dość szerokie spektrum możliwości, na jakim poziomie chcesz grać. Zaczynając od łatwego poprzez trudniejsze. To chyba wszystko, co mogę na ten temat powiedzieć.


T3: Myślę, że jednym z najbardziej satysfakcjonujących aspektów dla mnie jest możliwość zagrania twojego solo z Master of Puppets. Jako gitarzysta-amator zawsze chciałem je zagrać, ale nigdy nie udało mi się go opanować do perfekcji. Teraz dzięki GH:M jestem w stanie to zrobić.

Kirk: Bardzo mi się podoba ten aspekt, dzięki któremu możesz poczuć jak to jest na prawdę wykonywać te kawałki. Myślę, że to wspaniałe, gdy ma się możliwość na prawdę odczuć na sobie wykonywane zadanie. Wydaje mi się, że to fantastyczny pomysł i świetny projekt, z którego wyniknie wiele dobrego. Myślę, że nasza GH zainspiruje wielu dzieciaków. Dużo osób pomyśli nad zrobieniem następnego kroku. Kupi prawdziwą gitarę Ii spróbuje na niej grać. Kto wie może następne pokolenie zespołów muzyków, albo pokolenie jeszcze po nich, będzie właśnie inspirowane tą grą. Nasza GH daje możliwość posłuchania dużo klasycznych rockowych kawałków, które w innym przypadku mogłyby nie być nigdy usłyszane. O tym aspekcie mogę się tylko pozytywnie wyrazić.



T3: Dla was osobiście to musi być wspaniałe, że ta gra jest popularna wśród milionów nastolatków. Daje im to możliwość zapoznania się z albumami takimi jak Master of Puppets, czy Ride the Lightning. Macie nadzieje, że ta gra przyciągnie do was nowe pokolenia fanów, którzy będą chcieli odkrywać wasze wcześniejsze dokonania?

Kirk: Tak, absolutnie. Mamy nadzieje, że zainspiruje ich to bardziej do oglądania nas na naszych trasach, że dzieciaki nakręcone przez GH będą kupować nasze albumy i bilety na nasze koncerty. Generalnie, że bardziej zaciekawią się tym co robimy iI co próbujemy osiągnąć.


T3: Jesteśmy ciekawi bez jakich gadżetów, oprócz waszych instrumentów, nie możecie żyć gdy jesteście w trasie.

Kirk: Muszę wam powiedzieć, że kocham wszystkie zabawki, dzięki którym można robić cyfrowe nagrania. (Nie tylko takie komponenty jak garage band, czy oprogramowania typu guitar rig.) Chodzi o to, że mogę podłączyć gitarę do komputera i ją w nim nagrać. Potem dodać inne instrumenty i stworzyć piosenkę - mając tylko gitarę, swój komputer i parę akordów. W latach osiemdziesiątych czy dziewięćdziesiątych, żeby zrobić to samo musiałem przynieść gitarę, wzmacniacz, czterościeżkowy DSP (Digital Signal Processor), by dodać sygnał ze wzmacniaczy, musiałem przynieść głośniki, tonę kompaktów. To było szalone, a teraz mogę więcej osiągnąć za pomocą mojego komputera, gitary i kabli. Jestem również przywiązany do mojego iPhone'a.



T3: Masz iPhone'a? Co o nim myślisz?

Kirk: Ma on aplikacje zwaną recorder, która mi się bardzo podoba, bo umożliwia mi nagrywanie wszelkich rodzajów pomysłów muzycznych jakie tylko napotkam. Teraz jestem z nim bardziej związany emocjonalnie niż kiedykolwiek. Z uwagi na ilość muzyki, którą na nim nagrywam. Tylko muszę zawsze pamiętać by kopiować ją co jakiś czas, bo inaczej tracę ją po sześciu miesiącach.


T3: Nie chciałbyś by dostał się w obce ręce...

Kirk: Tak. Dokładnie.


T3: Miejmy nadzieję, że do tego nigdy nie dojdzie. OK, Kirk, dzięki za wywiad i powodzenia na dzisiejszym koncercie. Również powodzenia z grą, która ukaże się na wiosnę.

Kirk: Dzięki serdeczne. Cześć !






Tłumaczenie: Kris

ToMek 'Cause We're Metallica
AeroMet


Waszym zdaniem
komentarzy: 0
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
Nikt nie skomentował newsa.
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
KOD: Marcin Nowak