Login:
Hasło:
Rejestracja Przypomnienie hasła
27.04 |
PVRIS, Warszawa |
08.05 |
The Kills, Warszawa |
11.06 |
Tool, Kraków |
21.07 |
Lenny Kravitz, Kraków, Łódź |
13.10 |
Duff McKagan, Warszawa |
14.08 |
Dead Poet Society, Warszawa |
13.08 |
grandson, Kraków |
08.08 |
Motionless in White, Kraków |
09.07 |
Palaye Royale, Warszawa |
02.07 |
Thievery Corporation, Warszawa, Kraków |
26.06 |
Boston Manor, Warszawa |
26.06 |
Atreyu, Warszawa |
12.06 |
Underoath, Warszawa |
20.04 |
Armia, Kraków, Zabrze |
20.04 |
Cassyette, Warszawa |
10.04 |
Fast Animals and Slow Kids, W-wa |
06.04 |
King Nun, Warszawa |
30.03 |
Judas Priest, Saxon, Kraków |
27.03 |
Tom Odell, Warszawa |
26.03 |
Mother Mother, Warszawa |
Metallica o Death Magnetic
dodane 20.12.2009 15:51:30 przez: Overkill.pl wyświetleń: 1407
Poniżej kolejna odsłona wywiadu z Metalliką pochodzącego z DVD z Nimes. Część pierwszą, w której Metallica odniosła się do okładki Death Magnetic, znajdziecie tutaj. Poniżej o tym, jak Death Magnetic został odebrany przez krytyków:
Czy dobre recenzje Death Magnetci dodały Wam pewności siebie?
Robert: Jedną z cech Metalliki jest to, że zawsze robimy to, co chcemy. Nie martwimy się zbytnio o to co o naszej muzyce powiedzą krytycy. Rzecz jasna pozytywy, pozytywne odebranie naszej płyty pomaga, powoduje, że czujemy się lepiej. Sami też wierzymy w nasze kawałki, bo to pomaga i motywuje przy ich wykonywaniu.
James: Na St. Anger przeszliśmy przez wiele trudnych momentów. Wywiesiliśmy więc sobie drobne artykuliki z gazet, głoszące: "Metallica jest skończona" i wszystkie podobne negatywne zdania, aby móc na nie każdego dnia patrzeć, zacierać ręce i mobilizować się, żeby udowodnić jak bardzo się mylą. To było to dobre paliwo dla nas, zresztą zazwyczaj tak pracujemy. Dodatkowo otrzymywanie pozytywnej energii od ludzi, którzy mówili nam: "człowieku, Death Magnetic przypomina mi Wasze pierwsze albumy, jest żywy, ma tą młodzieńczą energię, pokazuje, że jesteście głodni". Tak też czuliśmy, nad tym pracowaliśmy w studio, a gdy zaczęliśmy grać je na żywo, to te kawałki doskonale wpasowały się w nasz dawny materiał.
Widać to w reakcjach publiczności:
James: Dokładnie. Gdy grasz kawałek, który napisałeś może jakiś rok temu, a cały stadion go śpiewa... co powiedzieć, jesteś w niebie.
Lars: Z płytami Metalliki jest tak, że każdy ma o nich swoją opinię. Musimy sobie cały czas z tym radzić. Ludzie podchodzą z pasją i wyrażają swoje zdanie o naszych płytach, ale przy tym albumie, dość jasno i klarownie widać, że wszyscy doceniają ten album. To zawsze jest miłe, ale nie znaczy, że cokolwiek się u nas zmieniło. Cały czas robię swoją robotę w ten sam sposób, pracuję na pełnym etacie.
ToMek 'Cause We're Metallica
AeroMet
Waszym zdaniem
komentarzy: 0
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Nikt nie skomentował newsa. |
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
|