Syn Roberta Trujillo ma bardzo dobry gust muzyczny. Basista

Metalliki śmieje się, "Mój czteroletni synek kocha Toola! Kiedy

zabieram go do szkoły, cały czas słuchamy Toola, więc mam styczność

z ich muzyką. W ich kompozycjach jest mnóstwo basu, podoba mi się

to. Są świetnym zespołem do słuchania przez basistów. Więc uwierzcie

bądź nie, mój syn i ja jesteśmy pod ogromnym wpływem Toola!"



Dobrze słyszeć że Robert zaczął tak wcześnie zapoznawać syna z dobrą

muzyką. Jendakże indywidualne gusta Roberta są bardzo różnorodne. W

tym ekskluzywnym wywiadzie dla ARTISTdirect.com o nagrodach Grammy,

metallikowy mistrz basu opowiada nam o swojej playliście.

Sprawdźcie nominacje Metalliki do nagród Grammy za Death Magnetic i

zobaczcie poniżej playlistę Roberta.

1. Tool - wszystko

2. Jimi Hendrix - wszystko

"Po prostu go kocham."

3. Black Sabbath - wszystko

"Powracam do starego Sabbathu tak często jak tylko

mogę."

4. Mnemic - wszystko

5. Meshuggah - wszystko

"Słucham bardzo technicznej muzyki, ale słucham też zespołów typu

Meshuggah i Mnemic. Rzeczy tego typu są nieco skomplikowane i trzeba

ich słuchać z uwagą. Dawniej jammowałem dużo na temat naszej muzyki.

Grałem nowe piosenki więc cały czas były świeże i pozostawały w

mojej głowie. Mogę zachowywać się bardziej dziko na scenie jeżeli

gram je sprawnie."

Szwedzka telewizja Afonbladet wyemitowało dwu minutowy wywiad wideo z Robertem

Trujillo z Metalliki w którym to basista opowiada o swojej miłości

do eksperymetnalnego ekstreme metalowego Meshuggah. W wywiadzie mówi

"Super że przyjechałem tutaj [do Szwecji] i gram. Mam wiele

szacunku nie tylko do tutejszych fanów, ale też zespołów. Na

przykład, kocham Meshuggah. Są jednym z moich ulubionych zespołów

metalowych. Osobiście chciałbym żeby któregoś dnia pojechali z nami

w trasę. Wiem, pewnie są zajęci. Ale i tak uważam że są jednymi z

najbardziej utalentowanych... myślę że są bardzo niedoceniani przez

szeroką publikę. Albo inaczej, kiedy pytam naszych fanów z U.S. 'Co

myślisz o Meshuggah?' niektórzy z nich nie wiedzą do końca kto to

jest a inni mówią 'Są zajebiści!' Czyli działa to w sposób... Albo

ich znasz albo nie. To jak nowe odkrycie. W moim domu była raz

zabawa zorganizowana dla Meshuggah w czasie Ozzfestu. Przyjechali

wszyscy w swoim trasowym autokarze. Mieliśmy wielgachne barbecue i

masę ludzi z plaży w Venice."