Login:
Hasło:
Rejestracja Przypomnienie hasła
08.05 |
The Kills, Warszawa |
11.06 |
Tool, Kraków |
21.07 |
Lenny Kravitz, Kraków, Łódź |
13.10 |
Duff McKagan, Warszawa |
14.08 |
Dead Poet Society, Warszawa |
13.08 |
Grandson, Kraków |
08.08 |
Motionless in White, Kraków |
09.07 |
Palaye Royale, Warszawa |
02.07 |
Thievery Corporation, Warszawa, Kraków |
26.06 |
Boston Manor, Warszawa |
26.06 |
Atreyu, Warszawa |
12.06 |
Underoath, Warszawa |
27.04 |
PVRIS, Warszawa |
20.04 |
Armia, Kraków, Zabrze |
20.04 |
Cassyette, Warszawa |
10.04 |
Fast Animals and Slow Kids, W-wa |
06.04 |
King Nun, Warszawa |
30.03 |
Judas Priest, Saxon, Kraków |
27.03 |
Tom Odell, Warszawa |
James o Hardwired i Lulu
dodane 14.10.2016 14:46:53 przez: Rafałwyświetleń: 3586
W rozmowie z witryną TwinCities.com James Hetfield opowiedział o singlu Hardwired i współpracy Metalliki z Lou Reedem:
O tym czy cały album brzmi jak singiel Hardwired:
"Utwór z całą pewnością przedstawia Metallikę, jednak cały album nie brzmi tak samo. Hardwired to tylko jeden z jego wielu części. Album nie został nagrany tak, że wszystkie utwory są thrashowe, wszystkie w średnim tempie czy na zasadzie same ballady i instrumentale."
O współpracy z Lou Reedem:
"Lou był wielką postacią i tak jak każdy artysta był zakompleksiony. Dlatego też mieliśmy takie pieprzone nastawienie! Nigdy nie bał się powiedzieć wprost o czym myśli. Dam ci przykład, Lars mówi - 'Musisz mi z tym zaufać', Lou odpowiada: 'Zaufać ci? Pierdol się, ja nie ufam nikomu.' Wiedziałem, że musimy obchodzić się z nim szczególnie ostrożnie. Koniec końców, zdobyliśmy jego zaufanie, a on nasze. Do tej pory czuję wielką ekscytację, że chciał z nami pracować."
Overkill.pl
Waszym zdaniem
komentarzy: 18
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
sorry za double'a ale Lars na tym filmiku mnie rozwalił samym sobą hehe ;d
|
|
Kubus-87
I tu z Tobą się zgodzę. Pewnie dlatego jest zastrzeżenie, że nie wszyscy muzycy mogą pojawić się na M&G. A zdjęcie będzie zrobione przed samym utworem. Być może już na scenie.
|
Wizerunkowo dla Jamesa byłoby lepiej gdyby się ma M&G dalej nie pojawiał.
|
Hejtujemy, hejtujemy a nie wiemy czy faktycznie James będzie na spotkaniach za kasę czy nie :) Bo jak to ma wyglądać tak jak dotychczasowe m&g, a James będzie jedynie na wspólnej focie na scenie to wtedy byłaby to typowo marketingowa zagrywka - Jamesa i tak nie ma, reszta pojawia się jak normalnie tylko teraz biorą za to kasę, rzucają ludziom podpisaną setlistę i cześć... Poczekamy do lutego, chyba że teraz w Ameryce Południowej coś się będzie działo w temacie biletów VIP
xyz
No właśnie, co Ty tak z tym zbieraniem.... 2 tys $ to nie jest jakaś zawrotna kwota, którą trzeba ZBIERAĆ... Oczywiście nie zmienia to faktu, że jest to zdecydowanie za duża kasa jak na bilet
|
Kubus-87
"Vamike masz może pożyczyć 2,000$ ? Bo chciałem zapytać 3 jeźdźców, gdzie jest ten czwarty ;P"
Jak to, nie wiesz że za te 2,000$ James będzie obecny na meet&greet? ;)
|
Kubus-87, wtedy na te spotkania przychodziły osoby z wyznaczonego kręgu i ciągle te same japy w Snakpicię, na scenie i wszędzie gdzie zespół coś nowego wstawiał. Taki fan, który dorastał z Metalliką pewnie chciałBy się z nimi spotkać i właśnie te 2 tyś $ daje mu tą możliwość bo na szczęśliwy los nie ma co liczyć.
|
xyz ale ja nie muszę "zbierać kasy" o czym cały czas wspominasz. Napisałem, że wolałem być w metclubie i liczyć na los, niż wykładać grubą kasę za spotkanie. Wcześniej na takim spotkaniu mogłeś czuć, że masz to szczęście być w małej grupie wylosowanych...teraz wiesz, że przyjdą z Tobą pogadać tylko dlatego, że im wyłożysz 2 klocki. Ale tak jak mówisz rozmowa tutaj nie ma sensu, bo Ty masz swoje zdanie, ja swoje i możemy tak tu spamować do przyszłego roku.
|
Kubus-87
W Polsce bilet VIP pewnie będzie w takiej cenie jak dla innych zespołów. Już zacznij zbierać i nie wymiękaj.
|
A swoją drogą jestem jednym z tych, którzy woleli liczyć na losowanie, niż wykładać grubą kasę, za spotkanie.
Pozdro
|
Żadnym "antyfanem" raczej nie jestem, co chyba zdążyliście zauważyć przez te lata kiedy się tu rozpisuję. A nieobecność Jamesa? Oczywiście, że bym zapytał resztę dlaczego James się na Nas "obraził"...pomimo tego, że znam odpowiedź.
|
Kubus-87
Zacznij już zbierać pieniądze, bo może przyjadą w przyszłym roku. Wtedy im wygarniesz swoje żale. Kupisz bilet i jesteś pewny, że spotkasz się ze swoimi idolami. Nie będziesz już musiał liczyc na szczęście w losowaniu. Nie zapomnij ich opierdolić. Bo takie anonimowe gadanie na tej stronie nie wymaga odwagi.
|
Maruda, to był smerf chyba...a antyfany? Nie kojarzę.
Vamike masz może pożyczyć 2,000$ ? Bo chciałem zapytać 3 jeźdźców, gdzie jest ten czwarty ;P
|
Vamike
Rozumiem, że ja nie zasługuję na Metallikę bo chociaż słucham nałogowo wszystkich płyt, to niektóre utwory jak All Within My Hands czy Suicide&Redemption po protu mnie męczą jeśli ich nie słucham w aucie. Master też trwa 8:30 ale mogę go słuchać na okrągło.
Tak już jest i to tylko moje zdanie więc "marudy antyfany" to chyba jakieś postacie z kreskówek - nie wiem, nie oglądam.
pzdr
|
Damian
A Ja mam nadzieje ze was wymeczą i wreszcie zostawicie Metallice tym którzy na nią zasługują .,.. A nie takie wieczne marudy antyfany.
|
hehe może i tak
Mam nadzieję, że kawałki 7-8 minutowe nie będą męczące
|
Damian Idąc tym tropem, można powiedziec, że Album i kawałki tak ich podjarały, że zrobili na szybko ostatni kawałek: "Hardwired", który jest szybki i krótki. W takim razie te najwcześniej napisane, to będą te najdłuższe z umiarkowanym tempem i ciagnącymi się riffami, które oddają ich męki podczas pisania następcy Death Magnetic. :D
|
Czyli Hardwired został nagrany jak każdy album Metalliki.
Interesuje mnie jednak, czy wyczujemy różnice słuchając utworów pod kątem okresu ich powstawania, bo skoro riffy były pisane na przestrzeni paru lat, to wg mnie były też różne bodźce, które wpływały na proces pisania :)
|
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
|