W
I
Ę
C
E
J

«

N
E
W
S
Ó
W
Kiepsko to brzmi już od 10 lat
dodane 12.09.2018 17:33:53 przez: Elvis-Król
wyświetleń: 2333
Album Death Magnetic ma już 10 lat - dzieło uważane za najprawdziwszy powrót do korzeni, ale z najgorszym brzmieniem w historii zespołu przez co spotkała go wielka fala krytyki!



Pewnego wrześniowego poranka nadszedł w końcu ten dzień, kiedy to 12 września 2008 roku pojawił się następca kontrowersyjnego albumu St. Anger. Po wielu latach współpracy Metallica podziękowała swojemu producentowi, którym był Bob Rock i wzięła osobę doskonale znaną fanom zespołu Slayer - a nazywał się Rick Rubin. Wielu uznało to za dobry znak, szczególnie fani spragnieni muzyki z okresu lat osiemdziesiątych. Wydawnictwo znowu podzieliło fanów... Jedni czuli się zawiedzeni zjadaniem własnego ogona, natomiast drudzy byli zachwyceni. Jedynie co ich łączyło, to wspólne ubolewanie nad jakością produkcji. Krążek stał się ofiarą wojny głośności jak i trzasków. Aktualny producent tłumaczył to tym, że chciał aby album brzmiał tak samo jak formacja na żywo. Zespół niestety również nie widział w tym swojej winy twierdząc, że wszystko jest tak jak miało być i że muzyka brzmi tak jak powinna. Okładka z trumną przypominająca magnes i przyciągająca opiłki metalu będącymi jednocześnie grudkami ziemi wraz z całą cmentarną otoczką tylko dodawała wodzy fantazji tym, którym album nie przypadł do gustu twierdząc że to definitywna śmierć zespołu wraz z fatalnym brzmieniem.



Jest to chyba jedyny album, który może dzieli zawartością - ale łączy fatalnym brzmieniem. Nam fanom, szczególnie tym którym wydawnictwo przypadło do gustu pozostaje liczyć że w ramach długofalowej reedycji zespół naprawi to co zostało zepsute na etapie produkcji. Ja osobiście szaleję za tym albumem, ale cierpię gdy słyszę jak... trzeszczy.



Koniecznie wymieńcie swoje ulubione utwory znajdujące się na albumie!

Elvis-Król

Waszym zdaniem
komentarzy: 8
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
bowbert
26.09.2018 16:27:21
O  IP: 159.205.182.148
Być może orgyinalne brzmienie Death Magnetic łączy ludzi pod kątem pogardy do niego. Ale, przynajmniej jak dla mnie, wiele riffów z krążka dawało radę (Suicide & Redemption, My Apocalypse, czy nawet otwierający That Was Just Your Life). Wysoka kompresja dźwięku i fatalne brzmienie bębnów psują dla mnie przyjemność słuchania każdego kawałka na albumie. Warto jednak dać szansę remiksom, które krążą po youtube'ie. Zostały one oparte na wyizolowanych ścieżkach z Guitar Hero Metallica. Dostosowane poziomy ścieżek robią swoje a i więcej smaczku można usłyszeć w kawałkach. Ja np. nie miałem pojęcia dopóki nie przesłuchałem remiksu 'The Judass Kiss', iż w refrenie wrzucono kilka ścieżek wokalu Jamesa, przez co kawałek wydawał mi się pełniejszy.
Sue
13.09.2018 22:52:15
O  IP: 81.190.185.5
Dawno się nie udzielałam i nawet nie byłam świadoma, że jestem cały czas zalogowana. Ale wracam tu już na stałe. :)

Co do DM, to bardzo ten album lubię, ale brzmienie powoduje, że po wysłuchaniu paru kawałków na CD w domu, zaczyna mnie boleć głowa. Zdecydowanie częściej słucham go sobie na telefonie - na słuchawkach już bez różnicy, aczkolwiek z racji tego, że brzmienie jest tam jakie jest, zdarza mi się nieraz robić bardzo głupią rzecz - jeszcze ten dźwięk pogłaśniam! :D Ale ostatnimi czasy postanowiłam z tym przystopować nieco, bo trochę pogorszył mi się przez to słuch - właśnie przez DM - a uszkodzić go bardziej nie chcę, ale też nie jest tak, że jakoś szczególnie się on pogorszył, ale wolę być już rozsądniejsza. Jakby brzmienie było takie jak być powinno, album byłby lepszy niż jest. Nie uważam, by jednak był robiony na siłę, aczkolwiek Hardwired wypada lepiej.

Moje ulubione utwory?
All Nightmare Long to według mnie najlepszy utwór wydany przez Metę w tym wieku, jest niezniszczalny i w moim przypadku, wpadł mi w ucho od pierwszej sekundy. Kiedy usłyszałam go po raz pierwszy - magia jak przy wysłuchaniu starych, polegająca na tym, że słuchałam ich potem kilkadziesiąt razy dziennie przez kilka lat. All Nightmare Long to w mojej ocenie zdecydowanie najlepszy utwór z tej płyty.
Unforgiven 3 - zaczyna się zacnie i potem tak już przez całą piosenkę. Dla mnie zdecydowanie lepszy od 2, za którą to częścią nigdy za bardzo nie przepadałam - a to dlatego, że początek wzięty z 1, dalej brzmi również dziwnie podobnie, chociaż niby to jednak co innego, a refren już w ogóle, przez co odbieram ten utwór jakby próbowali zrobić - bo przecież taki był cel - zupełnie inny utwór nawiązujący do 1, a wyszła taka trochę słabsza podróbka 1. Ale wiem, że dużo osób jednak ten utwór ceni. Nie uważam go jednak za zły - po prostu w zestawieniu z 1 żadna następna część, by nie wygrała, bo to arcydzieło. <3 3 jest już zupełnie inną linią melodyczną, ale wciąż wzbudza we mnie duże emocje. Na pewno 1 z Blacka to jednak utwór, który tak jak w przypadku One, wiele razy wzruszał mnie na tyle, że nawet uroniłam łezkę. 3 to już zupełnie co innego, ale naprawdę dobra piosenka. I ten wstęp! :) Coś pięknego. ;) Wielka szkoda, że nie stała się singlem; według mnie zasługiwała na to bardziej niż 2, ale chyba chodziło o to, by pokazać wyraźny powrót Mety do korzeni i nie chciano z tegoż powodu jakoś za szczególnie 3 części wypromować.

Nie pogardziłabym kontynuacją DM, tyle, że z właściwym brzmieniem tak jak i kontynuacją Hardwired, która jednak, choć świetna, wzbudza we mnie niedosyt ... utworów, bo po tylu latach, to jednak chciałoby się usłyszeć w tamtym 2016 3 nowe albumy od razu, ale wiadomo - tak nie było nigdy. Wcale nie narzekam, mam przez to na myśli, że po wysłuchaniu Hardwired, jeszcze bardziej chce mi się wciąż nowych utworów niż przed premierą. Ale komu zresztą nie. ;)
koynrad
13.09.2018 15:29:46
O  IP: 31.179.31.243
Odnośnie brzmienia mi brakuje najbardziej tego że teraz mało dają geinu we wzmacniaczach te gitary brzmią bardziej cranchowo, przestera mało poprostu dyby Death Magnethic brzmiał chociażby jak Saint Anger byłoby ekstra.. Kirk wiecej geinu bo sola brzmią jakoś sucho
Corsar
13.09.2018 12:08:13
O  IP: 31.1.156.42
Ja z tego albumu najbardziej lubię Life, Day, Nightmare i Apocalipse.
Wg mnie są trzy rzeczy które nie wyszły Metallice: 1. dziwne brzmienie albumu AJFA. 2. Za długie utwory i wkurwiający werbel na albumie St.Anger. 3. Trzeszczący Death Magnetic. I te sprawy powinni poprawic, albo jak tu kolega a7xsz pisze - dodac bonusy cd z alternatywnymi brzmieniami.
outlaw
12.09.2018 20:48:13
O  IP: 91.236.4.112
Nie no, nie przesadzajmy, daleko mu do beznadziejności brzmienia AJFA. Tamta ma brzmienie niepowtarzalne i niezapomniane, ale to nie znaczy, że nie jest bardzo złe. Gdyby to wyszło w dzisiejszych czasach, to Meta byłaby nurzana w błocie.
a7xsz
12.09.2018 20:32:34
O  IP: 89.64.48.59
oł yeah

https://www.youtube.com/watch?v=r5X4RqgCByQ

i to jest sposób na miły wieczór ;)

Pokaż podgląd
a7xsz
12.09.2018 20:07:54
O  IP: 89.64.48.59
A, no i okładka rzeczywiście nie była zbyt dobra
a7xsz
12.09.2018 20:07:22
O  IP: 89.64.48.59
Jestem w szoku, że można tu oficjalnie głosić takie "herezje" i straszne osądy :) Że Album Metalliki brzmi źle..

Reedycje i "zespół naprawi" hahahahahahahahaha
good one

Toż to świętość przecież ! Nie można zmieniać historii albumów !
Nie można z okazji 30-lecia dodać bonus CD, prezentu z inną, alternatywną wersją poprawioną AJFA, to jakże można by majstrować coś przy DM ..

Tak na poważnie, to z historii albumowej Metalliki 3 rzeczy były i są do poprawy i już to pisałem kiedyś.

- AJFA - dodanie basu (jako BONUS, nie zmienianie oryginalnego albumu..)
- STA (skrócenie, np. z 7-8 min do 4-5 min, ewentualne dodanie nagranych wówczas przez Kirka solówek - jako BONUS, nie zmienianie oryginalnego albumu..)
- DM (brzmienie- tylko. To psuje odbiór i powoduje ból głowy już w pierwszych minutach).

Być może gdyby DM brzmiał jak Ronnie Rising Medley, odbiór byłby inny i spodobałby mi się.
Niestety nie lubię tego albumu i jak dla mnie jest najgorszy, kilka poziomów nizej niż STA. Zrobiony na siłę, na wzór lat 80-tych, kawałki pozlepiane z róznych motywów metodą kopiuj-wklej.
U III i Day to największe tragedie, czegoś czego nie mogę przeboleć.
Instrumental masakrycznie słaby.

Plusy?

All Nightmare Long.
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
KOD: Marcin Nowak