W
I
Ę
C
E
J

«

N
E
W
S
Ó
W
Organizacja koncertu w trzy tygodnie? To możliwe [So What! - cz.2]
dodane 28.07.2018 00:13:16 przez: Marios
wyświetleń: 1466
Przed Wami druga część artykułu o działaniach fundacji All Within My Hands na potrzeby magazynu So What!.







Tekst: Steffan Chirazi


Nieco ponad rok temu ujawniliśmy światu All Within My Hands [Pierwsza część artykułu traktująca o kulisach powstania fundacji - tutaj] Przez ten okres Metallica przy pomocy swojej fundacji przyczyniła się do pomocy humanitarnej po działaniach huraganu, a także po zniszczeniach wywołanych przez trzęsienia ziemi na obszarach takich jak Houston, Puerto Rico i Mexico City. Przekazywaliśmy darowizny bankom żywności w miastach, w których Metallica występowała w czasie trasy koncertowej w Ameryce Północnej i Europie. Zespół wsparł także weteranów w akcji Mission Continues oraz pomógł mieszkańcom swojego rodzinnego miasta w czasie walki z pożarami.

A oto historia o tym, jakim cudem Metallica zagrała podczas Band Together w Bay Area… choć 21 dni wcześniej nie wiedzieli jeszcze, że taki koncert zagrają.

9 listopada 2017 roku w San Francisco odbył się koncert pod nazwą Band Together Bay Area na którym główną gwiazdą była Metallica. Ten wieczór zarobił ok. 17 milionów dolarów dla ofiar pożarów w Północnej Kalifornii. Zebrane środki trafiły na konto funduszu pomocy kryzysowej firmy Tipping Point. Dyrektor generalny i założyciel firmy Tipping Point – Daniel Lurie oraz prezeska Live Nation w Północnej Kalifornii – Jodi Goodman, wyjaśniają, w jaki sposób w ciągu jedynie 21 dni udało się zorganizować od podstaw tak wielkie przedsięwzięcie.


Daniel Lurie



Kiedy narodził się pomysł koncertu Band Tohether Bay Area?

Jodi Goodman: Tak naprawdę to wszystko zaczęło się w świątyni Kongregacji Emanu-El w Nowym Jorku, do której w niedzielę przychodzą goście tacy jak: Marc Benioff, Ron Conway (jeden z bardziej renomowanych filantropów z Doliny Krzemowej) i Larry Baer (prezes SF Giants).

Daniel Lurie: W tej świątyni rabinem był mój ojciec i znam rabina Rayana Bauera. Bauer i Benioff zaproponowali: Spotkajmy się z niedzielę i porozmawiajmy o tym, co możemy zrobić.

JG: Siedzieli gdzieś w pobliżu absolutnie przerażeni tym, co się działo (pożary w SF) i próbowali wymyślić sposób, jak mogą pomóc w tej sytuacji. Padła propozycja koncertu charytatywnego. Okazało się, że firma Dreamforce organizuje coroczną imprezę dla pracowników Saleforce [której szefem jest Marc Benioff, i na której to imprezie zagrała Metallica w 2015, a Kirk i Rob wykonali hymn USA – przyp, Marios) 7 listopada 2017. Więc Larry siedzi tam i nalega, że ten koncert powinien odbyć się na jego terenie, ponieważ Live Nation już jest na miejscu z całą infrastrukturą, więc już odpadają kłopoty ze sceną, nagłośnieniem i światłami, bo wszystko będzie gotowe. Jeśli wcisnęlibyśmy się w tym samym tygodniu co Saleforce, moglibyśmy radykalnie obniżyć koszty całej akcji, bo scena ze wszystkim byłaby na miejscu – przekonywał Larry. I wtedy zaczęły pojawiać się pierwsze propozycje o 9 listopada.

DL: Marc Benioff jest szychą na mieście, Larry Baer wie jak załatwić sprawy, a Jeff Lawson (dyrektor generalny Twilio i współorganizator koncertu) założył tę niesamowicie udaną firmę. Uważam, że jeśli wchodzisz do pokoju, w którym siedzą takie osobowości, to miej pewność, że oni już coś szykują, wiedzą do kogo zadzwonić, żeby pomysł wcielić w życie. Zgrało się ze sobą wiele osób, które miały taki sam cel i kochają swoje miasto, swój region, kochają tę społeczność. Są kimś ważnym w środowisku, czują poczucie obowiązku i odpowiedzialności za ten region i tych ludzi.



po prawej: Jodi Goodman



Proces organizacji przedsięwzięcia



JG: Każdego dnia, nawet w niedzielę o 5.00 rano dzwoniły telefony. Spotkania organizacyjne zaczęły się 23 października. Niezależnie od wszystkich innych spraw, spotykaliśmy się wszyscy każdego dnia o 5.00 i działaliśmy według ustalonego porządku obrad. Daniel zawsze ustalał ten porządek. Zaprosiliśmy sporo osób, które opowiadały na temat swoich doświadczeń, a mówili na różne tematy. Sporo szych dzieliło się z nami swoimi opiniami. Uznaliśmy, że musimy wysłuchać każdego, bo w ten sposób dzielili się z nami swoim doświadczeniem. Chcieliśmy polegać na talencie do organizowania, bo jeśli masz sto osób wymienionych tylko z imienia i nazwiska, nie spodziewaj się konkretów. Zarówno Another Planet (topowy organizator koncertów z San Francisco) jak i Live Nation miały postawione przed sobą zadanie. Lars Ulrich miał dobre przeczucie: Chciałbym, i myślę że wszyscy byśmy się zgodzili co do tego, że cała akcja powinna koncentrować się na San Francisco tak mocno, jak to tylko możliwe. Wszyscy artyści, których aktualnie mamy (oprócz Dave’a Matthewsa) są stąd – z San Francisco. To jest naprawdę interesujące, bo przed wszystkim spierałbym się, czy damy radę zaangażować całe SF, nasze rodziny i przyjaciół. A Dave Matthews absolutnie na 100 procent czuje nasz rynek i jest bardzo blisko związany z SF. Jest właścicielem winnicy, rozumie, co to znaczy dla ludzi w tym regionie, a także jest prawdopodobnie jednym z najbardziej dobroczynnych ludzi na świecie.

DL: Było wiele znaczących osobowości Myślę, że za każdym razem, gdy jakoś zbaczaliśmy przy organizowaniu z obranej ścieżki, gdy schodziliśmy z kursu, zawsze wracaliśmy i przypominaliśmy sobie wzajemnie, dlaczego to robimy. To zawsze był grunt porozumienia. Nie było na szczęście wiele takich momentów. Wszystko szło dobrze. Kiedy już ustaliliśmy datę koncertu, zgłosiła się Metallica, że są wolni, a zaraz później mieliśmy Dave’a Matthewsa i akcja zaczęła żyć własnym życiem. Prowadziłem rozmowy codziennie o 5.00, staraliśmy się je przeprowadzać naprawdę sprawnie a po wszystkim każdy wracał do własnych zadań. Ludzie pracowali 24 godziny na dobę przez trzy i pół tygodnia. Jest to o wiele łatwiejsze, gdy jeden z najlepszych zespołów na świecie wspiera twoją inicjatywę. Aby być całkowicie szczerym, muszę przyznać, że Metallica wykorzystała swój organizacyjny potencjał, a to sprawiało, że wszystko szło dużo sprawniej.



JG: I muszę tutaj wspomnieć o tym, że Daniel Lurie był absolutnie jednym z najlepszych organizatorów, z jakim miałam przyjemność pracować, ponieważ on zna te wszystkie szychy. Wszystko szło według przygotowanego planu. Wszyscy korzystaliśmy z naszej wiedzy i nie było problemów, by pytać i korzystać z wiedzy innych. Każdy odnosił się do drugiego z szacunkiem i uważam, że właśnie dzięki tej pomocy, zaufaniu dało się koncert zorganizować tak szybko. Udało się nam, ponieważ szacunek był na pierwszym miejscu Mam na myśli słuchanie każdy każdego, to była naprawdę niesamowita grupa ludzi. Wszyscy byliśmy elementami tej samej układanki i każdego ranka o 5.00 układaliśmy puzzle.




Końcowe rezultaty



DL: W ciągu trzech tygodni koncert Band Together, w którym uczestniczyło 40 000 fanów i jakieś 70, 80 firm stał się faktem. Spotykaliśmy się po to, by osiągnąć wspólny cel. Stanęło na 17 milionach dolarów. To powinno dać wszystkim nadzieję. Reprezentujemy 44 organizacje non-profit i wszystkich ich klientów, ale reprezentujemy też darczyńców i wiele osób ze środowiska, które chcą, aby wszystko było lepsze. Będziemy próbować dalej wiercić wszystkim dziury w brzuchach. Nie mam co do tego wątpliwości.

JG: Bycie częścią takiego procesu to przeżycie, którego nigdy wcześniej nie zaznaliśmy: był koncert, a poszło to dalej. Mnóstwo osób z San Francisco zebrało się razem, organizowali się we frakcje i przychodzili ofiarować nam swoją pomoc, wnosząc własną wiedzę i doświadczenie. To była wspaniała rzecz. Mówię ci, piękna sprawa.






Marios
Overkill.pl

Waszym zdaniem
komentarzy: 0
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
Nikt nie skomentował newsa.
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
KOD: Marcin Nowak