Gitarzysta grupy Anthrax w wywiadzie dla australijskiego The Moshpit Backstage nie wyobraża sobie, aby ktoś dał radę zastąpić zespół Metallica lub Iron Maiden w dzisiejszych czasach!

Nie wiem co odpowiedzieć na pytanie czy kiedykolwiek ktoś będzie tak wielki jak Metallica, według mnie nie. Lecz w 1983 roku nigdy nie pomyślałbym że Metallica stanie się największym heavy metalowym zespołem na świecie, więc kto to może wiedzieć? Nie jestem jasnowidzem, a świat jest zupełnie inny niż był w latach osiemdziesiątych. Podobnie jest ze sceną muzyczną, zespoły mają dużo trudniej niż my kiedyś. Kiedyś sprzedawało się albumy, a teraz ciężko cokolwiek sprzedać poza biletami na koncert. Co wcale nie oznacza, że nie można osiągnąć sukcesu. Mamy masę grup, które stały się w przeciągu dziesięciu lat wielkimi zespołami. Ale czy kiedykolwiek staną się takimi gigantami jak Iron Maiden czy Metallica? Ogromny sukces wielu zespołów polega na tym, że można pojechać w trasę kiedy się tylko zapragnie tak jak my. Spowodowane jest to tym, że fani przywiązali się do naszych wydawnictw. I myślę że tego brakuje teraz, nie chodzi mi o strumieniowanie muzyki bo za to się płaci. Więc wszystko jest w porządku i szczerze mam to w dupie w jaki sposób kto czego słucha tak długo jak słucha. Jednak wątpię, aby przez ostatnie dziesięć lat ludzie osiągnęli jakąkolwiek więź z taką muzyką jaką gramy my, Iron Maiden czy Metallica. Wszystko teraz traci wartość, bo słucha się muzyki za darmo. Cały ceremoniał związany z pójściem do sklepu, kupieniem płyty i oszczędzaniem pieniędzy na album było czymś więcej. Upłynnił się klimat z tym związany poprzez zabijanie nośników, więc nie mam pojęcia czy ktokolwiek da radę odnieść taki sukces. Za dwadzieścia lat może tylko pięć grup da mi do zrozumienia, że się myliłem. Lecz trudno mi to sobie wyobrazić.



Zgadzacie się z tym co powiedział Scott?

Elvis-Król