Login:
Hasło:
Rejestracja Przypomnienie hasła
08.05 |
The Kills, Warszawa |
11.06 |
Tool, Kraków |
21.07 |
Lenny Kravitz, Kraków, Łódź |
13.10 |
Duff McKagan, Warszawa |
14.08 |
Dead Poet Society, Warszawa |
13.08 |
Grandson, Kraków |
08.08 |
Motionless in White, Kraków |
09.07 |
Palaye Royale, Warszawa |
02.07 |
Thievery Corporation, Warszawa, Kraków |
26.06 |
Boston Manor, Warszawa |
26.06 |
Atreyu, Warszawa |
12.06 |
Underoath, Warszawa |
27.04 |
PVRIS, Warszawa |
20.04 |
Armia, Kraków, Zabrze |
20.04 |
Cassyette, Warszawa |
10.04 |
Fast Animals and Slow Kids, W-wa |
06.04 |
King Nun, Warszawa |
30.03 |
Judas Priest, Saxon, Kraków |
27.03 |
Tom Odell, Warszawa |
"Master of Puppets" - to już 32 lata!
dodane 03.03.2018 00:08:56 przez: Elvis-Królwyświetleń: 2300
To właśnie dzisiaj mija kolejny rok od wydania legendarnego albumu. Wydawnictwa, które po dziś dzień jest wzorem do naśladowania i podziwiania. Każdy fan metalu, który sięga po gitarę pragnie właśnie grać tak jak na tym albumie!
2 marzec 1986 roku to już historyczna data w świecie muzyki. Sam zespół nigdy by nie przypuszczał, że to dzieło wpisze się do tzw. kanonu klasyki. Tworzony i nagrywany od 1 września do 27 grudnia 1985 roku w studiu Sweet Silence. Za sterami produkcji zasiadł Flemming Rasmussen. Inspiracja dla wielu młodych zespołów i dla jeszcze większej liczby słuchaczy, których ten album wprowadził w świat metalu! Nagranie, które poruszyło świat nosząc jednocześnie na sobie piętno smutku i nieszczęścia. Bo to właśnie ostatnie chwile Cliffa Burtona z zespołem. Tragiczny wypadek, który o mały włos doprowadziłby do rozpadu zespołu.
W zeszłym roku doczekaliśmy się także reedycji. Jeżeli nie znacie szczegółów, to serdecznie zapraszamy TUTAJ oraz TUTAJ
Podzielcie się z nami jaki jest Wasz ulubiony utwór na albumie!
Elvis-Król
Waszym zdaniem
komentarzy: 6
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
Sue
Nie narażasz się:) Ja Mastera nie słucham w ogóle od dawna:D Sam przesłuchałem milion razy a mój dzieciak mnie też "terroryzował" kilka lat i powiedziałem sobie że muszę zatęsknić by posłuchać znowu:D
|
Welcome Home (Sanitarium) i Damage, Inc. :) , bo największe klasyki z tego albumu, czyli Master of Puppets czy Battery to niestety po trzech tysiącach odtworzeń w końcu musiały się mi kiedyś znudzić, choć to klasyki niezaprzeczalnie. Wiem, narażam się. Ale serio mi się znudziły w końcu po tylu latach słuchania, ale dalej mam sentyment ogromny, bo to były pierwsze utwory po wszystkich z Black Albumu, które mi się spodobały z albumu Master of Puppets. Generalnie każdy utwór jest świetny na Masterze, ale dla mnie osobiście to właśnie Welcome Home (Sanitarium) i Damage, Inc. przetrwały najbardziej próbę czasu w moim przypadku, jeśli chodzi o ten album. Zdaję sobie sprawę jednak, oczywiście że jestem w tej zdecydowanej mniejszości co woli bardziej mniej oklepane odpowiedzi, jeśli chodzi o ten album. No i Orion - szczególnie początek - jest genialny. Uwielbiam też wersję live z Live Shit: Binge & Purge właśnie Welcome Home (Sanitarium) i ten moment, gdy Hetfield trochę modyfikował tekst, wtrącając przekleństwa, które akurat przy tym utworze zaskakująco się wkomponowały. ;)
|
"Battery" i "Master of Puppets".
|
Sto lat Masterze sto lat Masterze sto lat Masterze sto lat Masterzeeeee .......Pasterzeee Twoi fani to pasterzee w....Eterzeee
|
Najwspanialszy tandem otwieraczy na tej planecie, czyli "Battery" i "Master of Puppets". Te utwory są tak nierozerwalne, jak tabela "Instrumentalista roku", w której zawsze syjamsko przodują Hetfield z Hammettem.
|
Ulubiony utwór z "Master Of Puppets"?? Nie da się.. Na tej płycie każdy utwór jest świetny.
|
OVERKILL.pl © 2000 - 2024
|